Kwietniowe mamy 2021

[Mama2018mama]

Moja zgaga nie odpuszcza

Moja od 2 miesięcy

 

[amely88]

Dla dziewczyn mniej aktywnych (z różnych powodów, w tym ja) pozostanie utworzenie drugiej zamkniętej grupy... Ja niestety bardzo dużo pracuje, dziecko w domu itp i niestety nie mam czasu pisać z taką częstotliwością jakiej się tutaj chyba wymaga... No cóż, pozostanie zaraz tylko się pożegnać

 

[Marynia88]

Zawsze tak jest

Powiem tak - ja czułam się tu bardzo swobodnie i komfortowo a to ile osób ujawniło się przy okazji tematu o zamknięciu wątku zdziwiło mnie i czuję się teraz nieco zmieszana...

 

[nadziejka93]

Kobietkip, a kupiłyście te poduchy ciążowe? Ja ostatnio dopadłam taka w biedronce i teraz uparcie próbuje z nią spać
Wszystko fajnie tylko nie umiem się w niej obracać przez co albo się budzę, albo śpię całą noc na jednym bok przez to rano czuję się połamana

 

[Mama2018mama]

Proponuję ogolnie stworzyć wątek nowy i wtedy napisać tak jak wcześniej
Imię
Wiek
I co tam było dalej bo tu się nikt nie połapie

 

[Chichuni]

Moja od 2 miesięcy

Paranoja. Ja rozumiem męki, czlowiek byl gotowy decydując się na dziecko. Ale ta zgaga mnie zabije

 

[Malulla]

A i najważniejsze termin mam na 10.04 . Teraz jest 14+4 Tydz.

 

[Chichuni]

A i najważniejsze termin mam na 10.04 . Teraz jest 14+4 Tydz.

Ja mam na 09.04, ale lekarz wpisal w karte ciąży 10.04, nie wiem czemu, bo z usg prenatalnego i z miesiączki wypada 09.04

 

[Mama2018mama]

Paranoja. Ja rozumiem męki, czlowiek byl gotowy decydując się na dziecko. Ale ta zgaga mnie zabije

W pierwszych 2 miesiącach mialam taka że ciągle mialam łzy w oczach męczyłam się okrutnie teraz chyba się przyzwyczaiłam trochę i może lekko się zmniejszyła ale napewno odbiera radość jedzenia u mnie uważam że jest to powód ze dziecko pcha się między jelita i wypycha je do góry i dlatego też mam mały brzuch, ale to taka moja teoria a jeśli mam coś Ci doradzić jedną jedyna rzecz jaka mi pomaga to mientusy
No i nie smażyć jeść male porcje i nie ostre

 

[Chichuni]

Powiem tak - ja czułam się tu bardzo swobodnie i komfortowo a to ile osób ujawniło się przy okazji tematu o zamknięciu wątku zdziwiło mnie i czuję się teraz nieco zmieszana...

Było widać, że mamy duchy po ilości wyświetleń zdjęć. Nas jest tu garstka. Nie wiem czy dobijemy do 20, a wyświetleń każdego zdjęcia ponad 100..