Kwietniowe mamy 2021

[Mama2018mama]

Musze Wam coś powiedzieć dzis mam 11+4 wg Om lub 12+0 wg Usg i mam zachcianki i to na zdrowe rzeczy! Wkoncu jestem glodna i mi cos smakuje! ciesze sie bo taka niechęć do jedzenia i jedzenie byle co aby na chwile zapomnieć o mdłościach byla męcząca wkoncu sie doczekalam, dziś na obiad robie naleśniki z serem feta kurczakiem i szpinakiem

 

[Kaarcia]

No wlasnie ja tez stres w pracy....za duzo zadan do zrobienia.Moze na wieczór mnie wywalilo.

Ja chyba cos przegapiłam albo nie pisałaś. Powiedziałaś juz w pracy? I na l4 jakoś miałaś sie decydować?

 

[annika1801]

Super że z dzidzią wszystko dobrze. Moje prenatalne wyglądało podobnie - nie widziałam praktycznie dzidzi bo pani miała monitor w swoją strone ale opowiadała mi co widzi. Gdy usłyszałam serduszko to ze szczęścia łzy mi poleciały.
Jasne że niektórzy lekarze mogliby się zdobyć na więcej zrozumienia i poprowadzić badanie inaczej ale jest jak jest, najważniejsze że dzidzie mamy zdrowe.
A wyników PAPPA nie mogą Ci przesłać pocztą?

Pytałam. Mowiłam naet że muszę ze sobą niemowlaka ciągnąć ale nic....muszę być osobiscie. Mam jeszcze w planie zadzwonić dzień wcześniej i powiedzieć,że jestem przeziębiona...zobaczymy...

 

[Marynia88]

Pytałam. Mowiłam naet że muszę ze sobą niemowlaka ciągnąć ale nic....muszę być osobiscie. Mam jeszcze w planie zadzwonić dzień wcześniej i powiedzieć,że jestem przeziębiona...zobaczymy...

Kurcze nie spotkałam się jeszcze z taką sytuacją...niektórych ludzi poprostu nie rozumiem. Nie wydaje mi się żeby takie mieli procedury - to raczej złośliwość...chociaż mogę się mylić. No nic próbuj, mam nadzieję że się ugną i prześlą Ci te wyniki.

 

[pożegnanie]

dziewczyny niestety musze was opuścić, mojemu kochanemu nie bije juz serduszko, został sam pęcherzyk

O nie, przykro mi ogormnie!!! Nie poddawaj się!!! Ściskam mocno .
Rozwalila mnie ta wiadomość... ehhh!

 

[pożegnanie]

My już po! Wszystko ok! Człowiek taki rozfikany ze nie szlo mu tętna zmierzyć ale ma 165. 52 g szczęścia! Nie wiadomo kto to póki co.
Może Wy będziecie mieć jakąś teorię.

Gratuluję i ciesze sie bardzo! Dzidzię ❤ juz ważą a nie mierzą ?

 

[annika1801]

Kurcze nie spotkałam się jeszcze z taką sytuacją...niektórych ludzi poprostu nie rozumiem. Nie wydaje mi się żeby takie mieli procedury - to raczej złośliwość...chociaż mogę się mylić. No nic próbuj, mam nadzieję że się ugną i prześlą Ci te wyniki.

Mam wrażenie, że przez tą całą sytuację z koronaświrusem pracownicy placówek medycznych są po części wyprani z empatii....jechać 60km zeby wejsc na dwie minuty do gabinetu nooo jesli okaze sie coś nie tak to na dłużej ale nie przyjmuje takiej wersji do wiadomosci ttm bardziej że taką samą procedurę przechodzilam ponad rok temu..... Coraz bardziej dochodzi do mnie,że bedzie kolejne dziecko a moj syneka dopiero 7 miesiecy....jak ja sobie poradzę na mózg mi padło

 

[Marynia88]

Mam wrażenie, że przez tą całą sytuację z koronaświrusem pracownicy placówek medycznych są po części wyprani z empatii....jechać 60km zeby wejsc na dwie minuty do gabinetu nooo jesli okaze sie coś nie tak to na dłużej ale nie przyjmuje takiej wersji do wiadomosci ttm bardziej że taką samą procedurę przechodzilam ponad rok temu..... Coraz bardziej dochodzi do mnie,że bedzie kolejne dziecko a moj syneka dopiero 7 miesiecy....jak ja sobie poradzę na mózg mi padło

No na mój mózg to właśnie przez tego wirusa to powinno im być na rękę wysłać Tobie te wyniki. No ale pewnie ja się nie znam.
Poradzisz sobie, spokojnie. Pewnie nie będzie super lekko ale za jakiś czas taka mała różnica wieku między dzieciaczkami będzie tylko na plus.
Masz jeszcze trochę czasu by sobie to wszystko poukładać w głowie, dasz radę.

 

[emizior]

Mam wrażenie, że przez tą całą sytuację z koronaświrusem pracownicy placówek medycznych są po części wyprani z empatii....jechać 60km zeby wejsc na dwie minuty do gabinetu nooo jesli okaze sie coś nie tak to na dłużej ale nie przyjmuje takiej wersji do wiadomosci ttm bardziej że taką samą procedurę przechodzilam ponad rok temu..... Coraz bardziej dochodzi do mnie,że bedzie kolejne dziecko a moj syneka dopiero 7 miesiecy....jak ja sobie poradzę na mózg mi padło

Moje dzieciaki dzieli 17 miesięcy różnicy wiec trochę więcej ale było ok. Każdemu polecam. Wydaje mi się ze łatwiej mi było wtedy niż teraz jak będzie 6 lat różnicy i powrót do tych nocek i pieluch i wszystkiego. Teraz dzieciaki są nierozłączne i bawią się razem całymi dniami. Trochę mi żal będzie 3 dziecka bo będzie pewnie poza zabawa i relacje tez będą już inne.

 

[pożegnanie]

Dziewczyny muszę się wygadać, bo jak nie wyrzuce tego z siebie, to będzie źle...
Mój Facet miał dziś pożegnanie kolegi z pracy bo odchodził na emeryturę. Zrobili imprezę, jedzonko, wodeczka. Mój niestety wódki pić nie powinien . Włącza mu się taki agresor, że latem złamał gościowi nos..
Prosiłam, żeby jak coś to pil piwo, bo nie ma takich chorych jazd...
Do godziny 16 dzwonił co pół godziny, kotku, skarbie, kocham Was, tęsknię i milion słodko pierdzacych słów...
Później cisza...miałam Go odebrac, ale nie szlo się dodzwonić. Godzinę temu gwiazda się znalazła, pijany w ciort i do mnie że zgubił portfel. Szlag mnie trafi. Wszystkie dokumenty, kilka stowek miał, wszystko poszło w....
Brak mi słów, najgorsze jest to, że u Niego kac trwa 3 dni, nie funkcjonuje, a przecież trzeba zgłosić zgubę dokumentów, teraz wyrobić nowe w dobie pandemii...
Próbuje się nie denerwować dla dobra dziecka, ale nie wiem czy Go w D.. e nie kopne. Jesteśmy Że sobą 4 lata, tak naprawdę upil się może że 3 razy. Raz do roku, a odkąd jestem w ciąży to już 4 raz. Brakuje mi już sił, przecież taki był szczęśliwy tak się cieszy z dziecka, nie wiem co robić i myśleć
Przepraszam, dziewczyny musiałam się wyzalic

O skubany!!! Jakos taak stres odreagowuje?
Nie dziwie Ci sie, ze jesteś zła, bo ja bym była wsciekla!!! Dorosly człowiek a nie panuje nad sobą!
Foch jak z Wawy do @Patii_666
Albo @Loli05 albo @Myszko
Wiem, ze mąż, ze wspierać ale chyba bym mu kazała sie z tym uporać samemu, skoro tak sie bawił. Nie wiem, czy to dobra rada bo takie akcje u mojego M.sa obce, ale każdy ma coś, ja nie widuje go od 12 dni(raz wpadł wydrukować matki badania), mimo ze jest 20min drogi samochodem ode mnie, bo matka w nocy go 1000 razy wola i pyta go gdzie sa jej rodzice.
Zatem badz silna i zapowiedź mu ze alkoholu nie tyka!!!!