Dla mnie spanie jest najwazniejsze i rzadko wstaje w nocy siusiu. Chyba dzidzius bedzie przesypial cale noce w takim razie
byłoby super bo syn budził się przez 16miesięcy raz lub dwa razy.
Spać nie mogę bo mój mąż chrapie! Charczy jak dzik z przemęczenia. Chce szybko skończyć to co ma do zrobienia i pracuje po 12h. Przychodzi do domu padnięty i potrafi chrapać pół nocy. Ostatnio jak go budziłam co chwile żeby przestał to się obraził i spał prawie tydzień w salonie. Wrócił i zaś chrapie. Modle się żeby nie poddusić go poduszką
Macie pomysł na szybki obiad, który łatwo przygrzać? My jemy obiad o 15 a mąż o 19 i już mi brakuje pomysłów