reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Weszłam na majówki podejrzeć dziewczyny i tak nakręcają się jeszcze bardziej aż uciekłam 😱😱😱

Dobrze, że mój lekarz nie mówił jak szybko bije serduszko, bo juz cały internet już miałam przeczytany 😉

Co dziś robicie na obiad?
Ja dzis idę do restauracji na coś, ale jeszcze nie wiem na co 😜😜
Mi lekarz oprócz tego ze bije nie powiedział nic więcej....i moze dobrze 😅
 
W duzych miastach juz raczej nie....oboje rodzicow pracuje,rzadko kiedy kobieta siedzi w domu z dzieckiem 😊
W moim środowisku nie znam wykształconej kobiety, która miałaby dzieci przed 30. Dziewczyny patrzą teraz na swoją przyszłość inaczej. Nie widzą siebie przy garach i usługujące swojemu mężowi.
Wpadam tylko wrzucić zdjęcia, doczytam was jak już będę w łóżku. Dzisiaj pełny serwis, pierwsze zdjęcie brzucha, które zrobiłam i zdjęcie z usg. Niestety nie mam zdjęcia całego dziecka. 13+2Zobacz załącznik 1179464Zobacz załącznik 1179465
Piękny brzusio 🤩 mój przy Twoim to bebech 😂
Poczytałam sobie Was na dobranoc 🥰
Ja jestem posrana na maksa, jutro mam krzywa cukrowa i pewnie będzie cukrzyca. Nie zejdę na czczo do normy ciążowej. Poza tym krew w moczu. Ciekawe co jeszcze mnie czeka. 9 miesięcy dam radę, ale jak mi zostanie na resztę życia tak jak po poprzedniej ciąży niedoczynność tarczycy to psychicznie nie dam rady. Już trochę nie daję 🙁
Daj znać jak po krzywej.
Będzie dobrze nie martw się na zapas dopóki nie masz wyników!! Ja byłam załamana jak wyszło że mam cukrzycę po dzisiejszej wizycie u diabetolog się poryczalam ale zaraz vsie ogarnęłam zajechałam do sklepu kupiłam to co mogę jeść i powiem Ci że wszystkie pomiary mam w normie
emoji4.png
emoji4.png
a lekarka powiedziała że daje mi tydzień przy takich wysokich wynikach i będziemy insulinę włączać. Mam zamiar zawalczyć!! a nie jest to łatwe bo większości rzeczy które jadłam teraz mogę sobie o nich pomarzyć , najwyżej będę jedną z niewielu które na porodówkę będzie szła chudsza niż przed ciążą
emoji23.png
emoji23.png
emoji23.png
Ja też będę chuda 😄 będziemy razem pilnować diety. W nocy miałam 66 😱 mój dzidziuś głodował! Natychmiast zjadłam kromkę chleba dla diabetyków z twarogiem, zodkiewką i kiełkami brokuła. Bardzo walczylam, żeby to utrzymało się w żołądku. Wstałam przed 8 z bojowym nastawieniem, żeby nie wymiotować przed i po jedzeniu. Po części się udało. Nie mogę się nad sobą uzalac- muszę jeść, żeby dziecko dobrze się rozwijało. Trudne to, ale dam radę!

Posty o poronieniach pomijam. Po co niepotrzebny stres?

Po wczorajszym ważeniu znów mniej. Mam już 6400 na minusie. Do mojej normalnej wagi pozostały 3 kg. Jak tak dalej pójdzie będę jeszcze chudsza niż w poprzedniej ciąży.

Po wczorajszych szaleństwach zakupowo- kosmetologo-fryzjerskich jestem jak piękna gwiazda filmowa 😁 hehe
Mam odświeżona czupryne, delikatną skórę na całym ciele, piękne paznokcie, jestem bogatsza o dwie sukienki wcale nie ciążowe, ale nadające się na brzuszek i kupiłam sobie futro! 🤩 Oczywiście sztuczne i tylko z KappAhl, ale jest super cieplutkie i mięciutkie. Pomieści brzuszek. I taka kamizelkę do kolan też futrzana 🤪 przyda się na chlodniejsze dni. Mąż zachwycony. Odzyskał swoją piękna żonę 😂😂 łapki mu się nie chcą ode mnie odkleić.
Miałam taki piękny make up, że myślałam, żeby spać na siedząco 🙈😂😂😂
Muszę to powtórzyć. Brakuje mi kozaków do futra! 😁
 
A ja zbieram się zaraz do endokrynologa.
Może mi ktoras z Was przybliżyć co on będzie mi robic? W sensie jak te badania wyglądają?
Ja zgłosiłam się z wynikami, krótki wywiad przeprowadził i wymacali rękami szyję :)
Zlecił badania, w tym kolejne usg, wszystkie hormony tarczycowe i do kontroli.
Nic strasznego się nie dzieje, nawet rozbierać się nie trzeba ;)

Ja tam wolę o karmieniu nie myśleć na razie. Poprzednio odciągalam przez pół roku. Cała lodówka i zamrażarka była w mleku. Syn miał refluks, przystawiać się nie dał. Wymiotował na kilometr. Pił finalnie z butelki po 20ml... co dwie godziny. A ja karmiłam i odciagalam po litrze dziennie... Po czterech miesiącach katorgi wszystkie posiłki podawałam łyżeczką na gęsto.
Po pół roku zrezygnowałam z odciągania pokarmu... Jak myśle o laktatorze do dzis mam dreszcze... zajechałam dwa na amen ;)

Dziewczyny jak mi się nie chce pracować... a to dopiero rano! Zazdroszczę tego netflixa! Oglądajcie tez za mnie :D
 
Hej, dziewczyny dziś 12+3 tc, mam dziś wizyte na 13:45 :) rano, byłam, na pobieraniu krwi do, badań prenatalnych które mam w poniedziałek.

Dziewczyny nie nakręcajcie się brak objawów to, nie powód do zmartwień nie jedna by się cieszyła. Moim jedynym objawem to węch... Śmieci wynosić nie mogę bo mnie od razu dźwiga :p więc zadanie przeszło na męża haha a tak zero... Zero bólów, zero bólów piersi, żadnych biegunek wymiotów itd świetnie się czuję a nawet na rowerze śmigam z dziewczynami na wycieczkę jak jest pogoda np wczoraj :)
Każdy gin zabrania czytać internetu jeśli chodzi o ciąże bo kobieta się tylko nakręca a okazuje się że nic poważnego jej nie ma.... Najlepiej czekać na wizytę i wtedy się człowiek, wszystkiego dowie. Ja jak czuję jakąś niepewnosc używam detektor tętna płodu słyszę serduszko i od razu mi lepiej :)

A na obiad barszcz z grzankami :)
U mnie dziś pierogi z kapustą i grzybami
Ale dobre!!!! Podsunelas mi pomysl na piątek 🤗
 
reklama
Mój też się coś już burzy że za długo, że się wyjałowie itd...nie słucham, wiem co robię. Moja ginekolog i tak twierdzi że ok 20 tygodnia ciąży mój brzdąc sam się odstawi bo mleko zmieni skład i smak i będzie "be" a dziecku poprostu jak coś nie smakuje to tego nie je/nie pije. Więc cieszę się tymi ostatnimi tygodniami...
Mój przestał się budzić na nocne karmienie zaraz po zajściu w ciążę :D coś już chyba wyczuł. Odstawienie ostateczne też poszło gładko, tak jakby sam już nie chciał ;) teraz tylko lubi sobie pomacać do snu i od czasu do czasu sprawdza czy wszystko jest u mnie na miejscu :D
 
Do góry