Kwietniowe mamy 2021

[LaetitiaAinos]

@Oleczqa002 bardzo się cieszę gratuluję dziewczynki. Teraz tylko zdrowo rosnąć

Obchodzę dziś dzień lenia ogarnęłam się do wyjścia, mąż zostaje sam z dzieciakami a ja i moje przyjaciółki jedziemy zaspokoić kobiecą próżność

Na obiad zrobiłam zupę pieczarkową z koperkiem i naleśniki dla dzieci (z serem białym, dżemem, nutellą). Mąż na drugie zje schab ze śliwką w sosie własnym, kopytka i pekinską na szybko. Jutro w planach krem z dyni, devolay z kuleczkami ziemniaczanymi i też pekinska, ale z porem i pomelo. Potem nie pamiętam co mam w planie, ale pamiętam, że na śniadanie są pankejki

 

[modesty]

Ale mnie dzidziuś wykiwał. ja myślałam, że dopiero 3 miesiąc ledwo co zaczęłam, 8+4, nastawiałam się na jakieś 1,5 cm, a tu aż 6 dni różnicy.
9+3 czyli już nie będę tak na samym końcu, tylko 24 kwietnia . 2,61 cm <3

@Martxx1 daj znać czy u Ciebie też będzie taki przeskok

 

[Czarna 36]

Ja też się bałam bo gdzieś te "zle" statystyki kuszą się potwierdzić ale wiesz co? I tak nie masz na to wpływu w tym momencie a po co się denerwować. Ja złapałam stresa jak mierzył przezierność bo wydawała mi się strasznie duża...no tak, na powiększeniu była a tak naprawdę to wskaźnik wynosił równe 1. Jeśli będzie coś nie tak to będą cię kierować na resztę badan, która albo potwierdzi albo wykluczy. Póki co było wszystko dobrze więc myślę że tak zostanie

Ten wiek 36 lat....no ale masz racje musze byc dobrej myśli Jeszcze 13 dni do badania....

 

[Czarna 36]

Cudowne wieści... Oby tylko już takie zostały...

Oby oby

 

[Czarna 36]

Zaraz się okaże, że z większości kwietniówek zrobią się marcówki

Bo teraz mają badania dziewczyny,ktore zaszły w ciazę na poczatku lipca ja na pewno bede kwiecień

 

[Czarna 36]

Ale mnie dzidziuś wykiwał. ja myślałam, że dopiero 3 miesiąc ledwo co zaczęłam, 8+4, nastawiałam się na jakieś 1,5 cm, a tu aż 6 dni różnicy.
9+3 czyli już nie będę tak na samym końcu, tylko 24 kwietnia . 2,61 cm <3

@Martxx1 daj znać czy u Ciebie też będzie taki przeskok
Zobacz załącznik 1179240

U mnie przeskok był tak ze 3 dni do przodu a i tak termin porodu nijak ma sie do usg więc ja nic z tego nie rozumiem .

 

[modesty]

@m.art. Dopiero będę dzisiaj robić 6. dzień, bo a to coś wypadło, a to niedziela... Ale widzę dzięki temu, że tak naprawdę nie potrzeba dużo czasu na takie bieżące sprawy często, tylko człowiek zwykle się rozprasza i traci ten czas. Albo wie że nie zdąży zrobić wszystkiego, to nic się nie chce robić a tak to 5 min tu, 2 tam i widać różnicę

 

[magdula36]

Nie kierujcie się teraz tym, jaki termin porodu Wam wychodzi, bo to już jest trudniejsze do oceny. Bardziej miarodajne są te pierwsze dwa badania usg.

Dokładnie Jeśli są w miarę regularne cykle to wszędzie i Tak biorą pod uwagę datę z OM, przynajmniej u mnie tak było i na prenatalnych i podczas porodu w szpitalu Według pomiarów, to ja bym musiała mieć poród wywoływany z tydzień przed OM, bo mała cały czas była prawie 2 tyg do przodu, a urodziła się i tak 2 dni po terminie z OM Poza tym, jak to mój mąż mówi, lekarz przesunie 1 mm strzałeczkę w którąś stronę i już jest kilka dni więcej lub mniej

 

[modesty]

U mnie przeskok był tak ze 3 dni do przodu a i tak termin porodu nijak ma sie do usg więc ja nic z tego nie rozumiem .

Ja na pierwszych dwóch usg nie miałam liczonego wieku ciąży ani terminu porodu. Za tydzień mam wizytę u prowadzącej, to się dowiem co ona ma do powiedzenia

 

[emizior]

Ale mnie dzidziuś wykiwał. ja myślałam, że dopiero 3 miesiąc ledwo co zaczęłam, 8+4, nastawiałam się na jakieś 1,5 cm, a tu aż 6 dni różnicy.
9+3 czyli już nie będę tak na samym końcu, tylko 24 kwietnia . 2,61 cm <3

@Martxx1 daj znać czy u Ciebie też będzie taki przeskok
Zobacz załącznik 1179240

Piona! Tez 24 kwietnia ale ja pewnie urodzę po terminie. Obym tylko w kwietniu się wyrobiła.