reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

Nie zauważyłyście, że w ciąży tygodnie lecą jak szalone? [emoji16] Dopiero był 6tc a już jest 10 [emoji23] Chyba, że tylko mi tak leci czas :D

w57vskjog7p17owg.png
 
reklama
Witam wszystkie wieczornie.Nie mogłam wcześniej wejść na forum.Dziekuje wszystkim za trzymanie kciukasów.Wszystko jest ok,potwierdzone 9 tygodni.Założono mi książeczkę,dostałam duphaston.Widziałam brykającego malucha.Oczywiście się wzruszyłam i popłakąłam u lekarza.Szczerze mówiąc przed wizytą próbowałam się przygotować na każdą ewentualność .A jednak niepotrzebnie.Następna wizyta za 2 tygodnie ,cała masa badań ,nawet dokładnie nie wiem co .Skierowanie na badania genetyczne ,dziś dzwoniłam ,umówiłam się na 04.10.Gdy doktor pokazała mi na monitorze ruszające się maleństwo....emocje nie do opisania.
Badanie na hiv i toxo też dostałam na wstępie.Mam je zrobić w tym tygodniu,żeby wyniki zdązyły dotrzeć przed nastepna wizytą.

Piszecie o miłosci do dziecka że przychodzi dopiero z czasem.Ja w tej chwili się zastanawiam ,czy dam radę pokochac jeszcze jedno ,bo na razie to fajerwerków nie czuję.Oczywiście cieszę się ze z dzidziolkiem jest ok,ale nie czuję tej radości z myśli,że jewszcze raz mnie to wszystko czeka,chyba zmęczona trochę jestem moją najmłodsza panną.I właśnie obawiam się strasznie czy dam radę byc najlepsza mama jaka moge sobie wyobrazić dla jeszcze jednego dziecka?Z żadnym dzieckiem do tej pory tego nie czułam, a teraz sama siebie nie rozumiem.Jak to możliwe?Prosze nie zrozumcie mnie żle...
 
Ostatnia edycja:
Comffe mam podobnie 10 lat pracy i w pierwszej ciąży pracowałam do 7 msc ale teraz to co innego jak ma się dziecko.
Dziewczyny macie teraz jakieś wizyty u gin? która ma pierwsza badania genetyczne ? ja idę 26 września hmm ciekawe czy lekarka coś powie na temat płci.

Tynka co u Ciebie i Twoich bliźniaków nic się ostatnio nie odzywasz?

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
19 września mam badania genetyczne i juz nie mogę się doczekać :)
 
Dorota37 obawy każdy może mieć, poza tym miłość to nie jest zachłystywanie się i euforia na myśl o dziecku, które nosisz, to nie są fajerwerki i dreptanie w miejscu kiedy je w końcu utulisz. To właśnie ta troska, czy jest zdrowe, czy podołasz jego potrzebom, czy będziesz umiała uczynić je szczęśliwym, to drżenie nad własnym zdrowiem tak ważnym dla dziecka, mi się wydaje, że to dużo dojrzalsza miłość, poza tym każdy czuje inaczej i okazuje inaczej, mój tata nigdy nie powiedział mi "kocham cię dzieciaku mój" ani nie był zbyt wylewny ale tyle razy pokazał mi swoje uczucie, troskę o mnie, że ja najmniejszych wątpliwości nie mam, że jestem jego najukochańszym dzieckiem :) teraz świruje bardziej iż mama, gdy ciążę przechodzę za granicą więc poza zasięgiem jego czujnego oka :D
a co do badań genetycznych, jedno zrobię w Polsce, gdy będę w grudniu, tu na miejscu jestem za młoda abym była skierowana na badania genetyczne :)
 
Joo-asia - przecież gin ma wszystko w swojej kartotece.
Niezawsze wystawia sie karte ciazy z pierwszą wizyta... Wiec nikt nie musi sie martwic, ze np na pierwszej wizycie w 7 tc nie dostal karty, a kolejna wizyta jest w 10 tc. Formalnie jest pod opieka lekarza. Zapis w ustawie mowi o byciu pod opieka lekarza przed 10 tc, nie o posiadaniu karty ciazy ;) Potem w urzedzie pokazuje sie zaświadczenie wystawione po porodzie.


Dorota - super :) Gratulacje :)


Powiem Wam, ze ja kochalam synka jeszcze przed porodem. Czytalam do brzuszka od troszke przed 20 tc. Teraz jakos inaczej jest. Boje się jak to bedzie. Czy bede potrafiła podzielic swoja milosc. Czytalam artykul, w którym pisano, ze kobiety czesto maja takie obawy co do drugiego dziecka, a po porodzie częściej jest odwrotnie... starszak jest odsuwany na bok...
 
Witam wszystkie wieczornie.Nie mogłam wcześniej wejść na forum.Dziekuje wszystkim za trzymanie kciukasów.Wszystko jest ok,potwierdzone 9 tygodni.Założono mi książeczkę,dostałam duphaston.Widziałam brykającego malucha.Oczywiście się wzruszyłam i popłakąłam u lekarza.Szczerze mówiąc przed wizytą próbowałam się przygotować na każdą ewentualność .A jednak niepotrzebnie.Następna wizyta za 2 tygodnie ,cała masa badań ,nawet dokładnie nie wiem co .Skierowanie na badania genetyczne ,dziś dzwoniłam ,umówiłam się na 04.10.Gdy doktor pokazała mi na monitorze ruszające się maleństwo....emocje nie do opisania.
Badanie na hiv i toxo też dostałam na wstępie.Mam je zrobić w tym tygodniu,żeby wyniki zdązyły dotrzeć przed nastepna wizytą.

Piszecie o miłosci do dziecka że przychodzi dopiero z czasem.Ja w tej chwili się zastanawiam ,czy dam radę pokochac jeszcze jedno ,bo na razie to fajerwerków nie czuję.Oczywiście cieszę się ze z dzidziolkiem jest ok,ale nie czuję tej radości z myśli,że jewszcze raz mnie to wszystko czeka,chyba zmęczona trochę jestem moją najmłodsza panną.I właśnie obawiam się strasznie czy dam radę byc najlepsza mama jaka moge sobie wyobrazić dla jeszcze jednego dziecka?Z żadnym dzieckiem do tej pory tego nie czułam, a teraz sama siebie nie rozumiem.Jak to możliwe?Prosze nie zrozumcie mnie żle...
Dorota na pewno z czasem przyjdzie Ci miłość do jeszcze jednego Maleństwa, będziesz kochała swoje dzieci jednakową miłością bo inaczej sie nie da[emoji6] być moze jak dzidziuś już będzie brykal w brzuszku będziesz czuła każdy jego ruch wtedy przyjdzie ten napływ miłości [emoji6] też miałam takie obawy ze przyjdzie maluszek i starsza pójdzie w odstawke, ze nie będę miała dla niej tyle czasu, uwagi ale myślę że dam radę, Ty też na pewno dasz wiem to [emoji6]

Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Joo-asia - przecież gin ma wszystko w swojej kartotece.
Niezawsze wystawia sie karte ciazy z pierwszą wizyta... Wiec nikt nie musi sie martwic, ze np na pierwszej wizycie w 7 tc nie dostal karty, a kolejna wizyta jest w 10 tc. Formalnie jest pod opieka lekarza. Zapis w ustawie mowi o byciu pod opieka lekarza przed 10 tc, nie o posiadaniu karty ciazy ;) Potem w urzedzie pokazuje sie zaświadczenie wystawione po porodzie.


Dorota - super :) Gratulacje :)


Powiem Wam, ze ja kochalam synka jeszcze przed porodem. Czytalam do brzuszka od troszke przed 20 tc. Teraz jakos inaczej jest. Boje się jak to bedzie. Czy bede potrafiła podzielic swoja milosc. Czytalam artykul, w którym pisano, ze kobiety czesto maja takie obawy co do drugiego dziecka, a po porodzie częściej jest odwrotnie... starszak jest odsuwany na bok...
Widzisz a moja poprzednia gin wystawiała mi właśnie takie zaświadczenie z karty ciąży. Za każdą wizytą wyciągala Biała kartkę i na niej wszystko zapisywała nigdy nie widziałam swojej jakieś dokumentacji, karty pacjenta itp. Teraźniejszy gin też wlansie tak zrobił no ale u niego bylam na pierwszej wizycie więc moze z kolejną bede miała swoją kartę pacjenta gdzie skladuje wszystkie te kartki.

Też mam obawy jak bedzie z ta miłością ale na prawdę wierzę że damy radę zorganizować sie tak żeby starszaki nie były odsunięte.


Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny a z tymi wynikami laboratoryjnymi to jak to jest? Mam być na czczo? Jak ja z rana musze coś zjeść, bo zaraz słabo mi się robi [emoji33]

w57vskjog7p17owg.png
 
Do góry