reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2017

Ja jako dziecko byłam niejadkiem, w liceum ważyłam 43 kg a obecnie o ile mnie nie mdli stałam się bardzo zachłanna na jedzenie, co tylko coś zobaczę to muszę sobie też ugotować, problem tylko taki, że po małej poryjce już nie mogę więcej :) faajnie macie, że będziecie miały kontrolę, ja nadal nie mam pojęcia kiedy następne badanie ale coś myślę, że około 12 tygodnia ciąży więc za miesiąc :)

edit : tak, jest pyszna, bardzo wyrazista, sycąca, uwielbiam takie ! :D
 
reklama
Poza obiadem też nie jem mięsa choć wcześniej lubiłam kanapki z wędliną , parówki na ciepło etc ale tak źle nie jest, powinno troszkę przejść w granicy 7-8 tyg ( chyba, że jesteś w wyższej ciąży i nadal nie przechodzi ) a mięso trzeba jeść ze względu na obecność wit z gr b, żelaza, co ja będę mówić jak na pewno sama wiesz :)
 
Ja jako dziecko byłam niejadkiem, w liceum ważyłam 43 kg a obecnie o ile mnie nie mdli stałam się bardzo zachłanna na jedzenie, co tylko coś zobaczę to muszę sobie też ugotować, problem tylko taki, że po małej poryjce już nie mogę więcej :) faajnie macie, że będziecie miały kontrolę, ja nadal nie mam pojęcia kiedy następne badanie ale coś myślę, że około 12 tygodnia ciąży więc za miesiąc :)

edit : tak, jest pyszna, bardzo wyrazista, sycąca, uwielbiam takie ! :D
Ja za dwa tyg kontrola... W męża urodziny:) boje się strasznie tej wizyty ale nie mogę doczekac. Będę wtedy w 12 tyg wiec Maleństwo bedzie juz spore i bedzie machali juz rączkami i nozkami:)
A tak w ogóle co do niejadków. Moze macie jakiś pomysl do jakiego specjalisty pójść z niejadkiem? Pediatra każe dawać syrop na zwiększenie laknienia ale nie o taka poradę mi chodzi. Problem jest poważny a ja nie wiem od czego zacząć. Psycholog, dietetyk?
 
Ja bym nie szła do żadnego, albo zaproponują suplementy typu żelki z aflofarmu na apetyt albo syrop powodujący lekką biegunkę w celu uzyskania wrażenia ssania w żołądku albo nawet jakieś leki. Jeżeli dziecko ma się dobrze, nie ma anemii, nie ma zdiagnozowanego refluksu lub jelita drażliwego, nie ma objawów świadczących o niedoborach witamin ( słabe paznokcie, sucha skóra, słaba odporność etc ) tylko po prostu malutko je to moim zdaniem jest ok, grunt to urozmaicać mu dietę, niech je po małym gryzie ale różnych pokarmów, niech dużo biega na powietrzu, no i dobrze ograniczyć słodycze i soki przecierowe, które są sycące. Wiem, że łatwo się mówi, gdy nie ma się niejadka w domu ale lekarz to ostateczność w przypadku niejadków.
 
Ja bym nie szła do żadnego, albo zaproponują suplementy typu żelki z aflofarmu na apetyt albo syrop powodujący lekką biegunkę w celu uzyskania wrażenia ssania w żołądku albo nawet jakieś leki. Jeżeli dziecko ma się dobrze, nie ma anemii, nie ma zdiagnozowanego refluksu lub jelita drażliwego, nie ma objawów świadczących o niedoborach witamin ( słabe paznokcie, sucha skóra, słaba odporność etc ) tylko po prostu malutko je to moim zdaniem jest ok, grunt to urozmaicać mu dietę, niech je po małym gryzie ale różnych pokarmów, niech dużo biega na powietrzu, no i dobrze ograniczyć słodycze i soki przecierowe, które są sycące. Wiem, że łatwo się mówi, gdy nie ma się niejadka w domu ale lekarz to ostateczność w przypadku niejadków.
Dziekuje za odpowiedz. Tylko gorzej jak dziecko je tylko jedno -mleko. Nie wiem juz co mam robic. Czuje sie calkowicie bezsilna a pediatra zalecila dawanie syropu. To nie jest rozwiązanie... Dlatego pomyślałam ze może jakiś inny specjalista... Tylko jaki
 
[QUOTE="powinno troszkę przejść w granicy 7-8 tyg ( chyba, że jesteś w wyższej ciąży i nadal nie przechodzi ) :)[/QUOTE]
To 11t2d :)
 
mnie zaczelo wzdrygać na zapach mięsa od wczoraj.. najpierw pierwszy paw po lyku wody a potem zapach mielonych... cudem powstrzymałam drugiego... wczesniej tak nie mialam i boje sie,ze do konca mi tak zostanie skoro teraz sie zaczelo dopiero :(
 
MagdaPW, ja też nie mogę mięsa przełknąć. W ogóle nawet otworzyć lodówki....karma dla kota prawie mi nos urywa... jem tylko ryby.

Ja zjadłam dzisiaj barszcz z uszkami na stołówce, i był to dobry wybór. Wydaje mi się, że potrzebne mi żelazo. Taki instynkt :D W tym tygodniu muszę iść na badania krwi...już się boję.
 
reklama
Do góry