Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jeszcze czekasz? Masakra...Naprawdę chciałabym żeby było dobrze...
Ja się nie daje... Natura zrobi swoje nawet jak nie będę zagladala na forum...Ja od jutra obiecuję sobie ze narazie odpuszczę zagladanie na forum. Czekam jeszcze na wieści od april . Moja psychika wysiada.
Spokojnie. Musimy wierzyć ze nam to się nie przydarzy choc wiem ze to bardzo ciężkie...ja tez powoli siadam i sie niepokoje bo do mojego usg jeszcze tydzien i jeden dzien (((
eh zaczelo mnie podbrzusze kluc.. to chyba juz nerwy albo sobie cos wmawiam ;(
Do mojego usg jeszcze pare dni. Caly czas się bije z myślami czy wziac męża na wizytę czy nie...ja tez powoli siadam i sie niepokoje bo do mojego usg jeszcze tydzien i 2 dni (((
eh zaczelo mnie podbrzusze kluc.. to chyba juz nerwy albo sobie cos wmawiam ;(
Ja jak narazie.mialam dwie. 2 tydzień po 1 i teraz czekam 3 tyg. Ale mysle ze potem bedzie co miesiąc jak juz wszystko sie unormujeA ja do 17.10 to chyba osiwieje. Wy też macie wizyty co miesiąc? Tak ten czas pomału leci....
Tak, ciągle czekam i juz jestem siwa ze stresu...Jeszcze czekasz? Masakra...