reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2017

Ja wiem ze za bardzo panikuje. U mnie przyczyną jest to że wiem jak trudno zajść mi w ciążę. Z córką 3 lata się starałam a teraz ponad 2lata. Ja nie należę do najmłodszych. Właśnie kończę 34 lata i jakbym miała znów starać się kolejne lata by mnie to załamało.
Każdy ma prawo podchodzić do tego w swój własny sposób. Ja jestem jeszcze bardzo wrażliwa i delikatna uczuciowo. Nigdy nie starałam twardo zawsze mam obawy przed życiem ale taka moja natura.
 
reklama
Lucy przykro mi bardzo. :(
Och ja to nie mogę czytać takich rzeczy bo później od razu mam wielkiego stresa. Mąż mi mówi żebym przestała czytać w internecie i forum żeby sie nie potrzebnie nie nakręcać. Odezwę się do Was chyba po moim usg prenatalnym wtedy będę spokojniejsza

ckai9jcgs36qh1uk.png
 
Dziewczyny ...to normalne ze my się dzielimy tym co sie dzieje i Lucy napisała do nas...pożegnała się.
Mam prośbę nie informujmy się nawzajem o nieszczęściach znajomych lub zasłyszanych. To tak jak bym powiedziała znajomej ze jestem w ciąży a ona by mi odpowiedziała ze super ale nie powinnam się cieszyć bo jej znajoma straciła dziecko tydzień przed porodem. To normalne ze zaczynamy się obawiać a uważam ze nie jest to nam potrzebne


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kamila i masz święte prawo czuć niepokój. Rozumiem to. Mi chodziło bardziej żeby nie nakręcac się ze zaraz będzie tragedia i pewnie coś nie tak. Wtedy wszystkie po kolei zaczynają tak myśleć i jest ogólny stres na forum.
Rozumiem też ze te z nas które nie miały problemów z zajściem i donoszeniem ciąży mają łatwiej wierzyć że będzie ok.
Dzielimy się obawami i kłopotami po to jest forum. Będziemy się wspierać pocieszać ale i stawiać do pionu żeby ten czas nie został nam w pamięci jako jeden wielki stres i zmartwienie.
Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi bo trochę haotycznie to napisałam.


oar83e3kwb829h8w.png

zem3df9hb2pkv46d.png
 
O mój suwaczki wreszcie sam ruszył.
Jutro mam wizytę a czuje się słabo. Przeziębienie mnie dopada, córka kaszle a mąż juz od wczoraj na zwolnieniu leży. Normalnie masakra. Przypomnijcie co na przeziębienie domowego bierzecie. Ja mam syrop z cebuli, mleko z masłem i miodem, syrop z malin.

ja mialam podobny zestaw antyprzeziębieniowy i dałam rade :) psikałam sobie od czasu do czasu tantum verde z takich mniej domowych... a moj gin wspomniał o witaminie C,piciu wapnia i o syropkach dla malutkich dzieci :) ale jakos sobie poradzilam bez
 
Kamila i masz święte prawo czuć niepokój. Rozumiem to. Mi chodziło bardziej żeby nie nakręcac się ze zaraz będzie tragedia i pewnie coś nie tak. Wtedy wszystkie po kolei zaczynają tak myśleć i jest ogólny stres na forum.
Rozumiem też ze te z nas które nie miały problemów z zajściem i donoszeniem ciąży mają łatwiej wierzyć że będzie ok.
Dzielimy się obawami i kłopotami po to jest forum. Będziemy się wspierać pocieszać ale i stawiać do pionu żeby ten czas nie został nam w pamięci jako jeden wielki stres i zmartwienie.
Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi bo trochę haotycznie to napisałam.


oar83e3kwb829h8w.png

zem3df9hb2pkv46d.png
My właśnie takie słabe osobki potrzebujemy nieraz kopa od silniejszego. Super ze nie wszystkie się zalamujemy i że są osoby które postawią nas do pionu. Dodadzą otuchy. Zazdroszczę takiego charakteru. Jak to mi kiedyś lekarz powiedział jestem miękkiej dupci. Delikatna jak księżniczka ( słowa mego męża) ale tylko w uczuciach bo w pracy niejednemu facetowi by było wstyd. Teściowa mówi że jestem od wszystkiego. I ugotuje i naprawie i jak trzeba wiertarka mi nie obca. Mąż jak kupuje narzędzia to zawsze mówi że to dla mnie heh. Może kiedyś zrobię się stanowcza i twarda z charakteru.
 
Hej dziewczyny! Co do tej nowej ustawy cos mi tez sie obilo o uszy, uznalam ze to jakis zart i sie nie zaglebialam w to bo szkoda mi bylo nerwow...
Od wczoraj walcze z bolem zęba, nie zjadlam przez to zbyt wiele... Dzisiaj dzwonie do dentysty, zobaczymy co mi powie.
Takie informacje wywołują we mnie zawsze stach i skupienie... A piersi bola mniej, a dzisiaj nie obudzil mnie głód w nocy a czy wszystko oby na pewno ok? Ale trzeba byc dobrej mysli... Lek pozostanie, bo kochamy nasze Szkrabki i to jest nieuniknione choc sama za chwilke probuje doprowadzic sie do bardziej pozytywnych mysli... Ale fakt im blizej wizyty tym bardziej sie boje co ja tam uslysze..

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Hej dziewczyny! Co do tej nowej ustawy cos mi tez sie obilo o uszy, uznalam ze to jakis zart i sie nie zaglebialam w to bo szkoda mi bylo nerwow...
Od wczoraj walcze z bolem zęba, nie zjadlam przez to zbyt wiele... Dzisiaj dzwonie do dentysty, zobaczymy co mi powie.
Takie informacje wywołują we mnie zawsze stach i skupienie... A piersi bola mniej, a dzisiaj nie obudzil mnie głód w nocy a czy wszystko oby na pewno ok? Ale trzeba byc dobrej mysli... Lek pozostanie, bo kochamy nasze Szkrabki i to jest nieuniknione choc sama za chwilke probuje doprowadzic sie do bardziej pozytywnych mysli... Ale fakt im blizej wizyty tym bardziej sie boje co ja tam uslysze..

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
O widzisz, to nie jestem sama :) W którym tc jesteś?

ckai43r886icswaj.png
 
reklama
Do góry