Kwietniowe mamy 2017

[Ninka86]

Mama zawsze daje radę! [emoji16] Jakby facet miał tyle na głowie to by się już na samym początku załamał [emoji23]

Racja... mój mąż chyba nie do końca potrafi zrozumieć jak ja się czuję i że mój organizm jest kierowany wulkanem hormonów które we mnie buzują... ale oni nie noszą pod sercem nowego życia tylko my i uważam że w tych 9 miesiącach możemy sobie pozwolić na chwilę słabości...

 

[April7]

Teraz w ciąży zauważyłam ze bardzo szybko rosną mi włosy i paznokcie! Co spiluje paznokcie to za chwile znowu musze, szok. Ale cieszę się bo może uda mi się przez ten czas zapuscic włosy bo na razie mam takie trochę za ramiona ale i tak widze ze rosna jak na drozdzach

 

[April7]

Co prawda moja córa od początku spała osobno, w swoim łóżeczku...ale kiedyś miała kryzys i do nas się wciskała co wieczór. Najlepszy sposób na pozbycie sie dziecka z łóżka małżeńskiego to kupić dziecku wypasioną pościel, nowe fluo naklejki na ścianę i śliczną lampkę nocną

Albo jakieś zwierzatko

 

[beaciaaa]

aaaa nie straszcie z ta pamiecia bo co to bedzie jak niedlugo musze na uczelnie wracac i zakuwać ;d juz sie boje..a mnie straszzyło pare osób ''maslanym ciazowym mozgiem '' haha kurczee...

Niestety w poprzedniej ciąży zrobiłam sobie dziekanke w ciąży bo nic nie pamiętałam[emoji14]Teraz musi być lepiej, damy radę!!

 

[beaciaaa]

Ja się starałam o 2 dziecko 14 miesięcy.....Teraz mnie ludzie wnerwiają, bo mówią że się skusiłam na 500+

No nie zartuj... Nam nikt tak nie powiedział, może dlatego, że wszyscy bliscy wiedzieli że się staramy

 

[Anjouek]

Niestety w poprzedniej ciąży zrobiłam sobie dziekanke w ciąży bo nic nie pamiętałam[emoji14]Teraz musi być lepiej, damy radę!!

wolałabym trzymac dziekanke ewentualnie na czas jak maluszek juz bedzie ze mna ... a teraz mimo wszystko studiowac... ogolnie chcialabym z pomoca mojego partnera i rodziny dokonczyc ten rok calkowicie... wiem,ze moze byc ciezko... ale jesli urodzilabym w kwietniu i do tej pory dała rade studiowac to juz do czerwca niewiele by mi zostało... no a jak nie to chociaz ten jeden semestr teraz zrobic... :<
a Ty brałaś dziekanke na cały rok czy tylko semestr? bo zastanawiam sie czy jakbym wziela tylko na 2 semestr to jakbym wrocila w pazdzierniku nst roku to bym mogla normalnie zaczac nastepny rok ze swojego rocznika + potem 2w1 nadrobic zalegly semestr i swoj kolejny z mojego rocznika czy tak czy siak musialabym siedziec bezczynnie na dupce i czekac na mlodszy rocznik i z nimi kontynuowac studia :C domyslam sie,ze jakbym miala wolne na caly rok to by tak bylo ale ciekawi mnie jak to wyglada tylko przy 1 semestrze ;C hmm

 

[Anjouek]

Racja... mój mąż chyba nie do końca potrafi zrozumieć jak ja się czuję i że mój organizm jest kierowany wulkanem hormonów które we mnie buzują... ale oni nie noszą pod sercem nowego życia tylko my i uważam że w tych 9 miesiącach możemy sobie pozwolić na chwilę słabości...

moj sie czasem foszy o brak seksu bo kiedys to 2 razy dziennie było takim minimum a teraz cóż posucha xD żal mi go troche... niby stara sie to zrozumiec,ze czesto mi niedobrze albo mnie boli brzuch... ale jak mnie zaczepia i mowie mu NIE to widze jego miny a tak poza tym na moje jęczenie i narzekanie na inne tematy dzielnie znosi...

 

[Beti_Pola]

No nie zartuj... Nam nikt tak nie powiedział, może dlatego, że wszyscy bliscy wiedzieli że się staramy

Bliscy nie, ale znajomi lub obcy zamiast gratulować to mówią o 500+ jełopy

 

[Beti_Pola]

moj sie czasem foszy o brak seksu bo kiedys to 2 razy dziennie było takim minimum a teraz cóż posucha xD żal mi go troche... niby stara sie to zrozumiec,ze czesto mi niedobrze albo mnie boli brzuch... ale jak mnie zaczepia i mowie mu NIE to widze jego miny a tak poza tym na moje jęczenie i narzekanie na inne tematy dzielnie znosi...

Nie przejmuj się, ja mam powtórke z rozrywki, czyli ogromną chcicę od początku12 t.c

 

[Anjouek]

Ja się starałam o 2 dziecko 14 miesięcy.....Teraz mnie ludzie wnerwiają, bo mówią że się skusiłam na 500+

ludzie to zawsze sobie cos ubzdurają :/ nie przejmuj sie nimi...

ja z kolei znam rodzine para juz koło 40tki... maja 19letniego syna... powodzi im się mega... wypasiona chata... 2 auta... ogromny 2pietrowy dom.. maja wlasna firme budowlana... no i wpadło im się... ale nie do tego zmierzam...chodzi o to,że jak sie dowiedzieli,ze znow zostaną rodzicami to ich komentarz był następujący '' szkoda, że Maciuś juz ma 18 lat... nie dostaniemy 500+"
też znam przypadek rodziny z 3ką dzieci i podobną sytuacja materialna.. tez z wlasna firma..i 2 wypasione fury... dzieci nowiutke ajfony...wszystko co mozna sobie wymarzyc... no i nie mialabym nic do powiedzenia, bo na 2ke normalnie by im przyslugiwalo ale nie...trochę pokombinowali, przepisali firme na córke faceta z poprzedniego malzenstwa zeby tylko dostac trzecie 500+ ;/
troche to przykre, że ludzie, ktorym niczego nie brakuje tak sie zachowują...