reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

Niestety nie odpisze wszystkim moja cora przeziębiona, wczoraj pół dnia spedzilysmy w kolejce do pediatry później na miasto do apteki, zabawy i dzień zlecial a ja padlam po 21 [emoji56]
 
reklama
U nas starania od lutego. W koncu sie wkurzyłam i kupiłam w necie żel pomagajacy zajść w ciążę concevie plus. No i podczas tego cyklu zaszłam;) nie wiem czy to rzeczywiście przez ten żel czy zbieg okoliczności[emoji14]

ckai9jcgs36qh1uk.png
 
Hej dziewczyny. Straszne rzeczy się tu dzieją jak czytam. Kurcze bardzo współczuję Wam dziewczyny, które straciłyscie swoje maleństwa. Jakoś przygnębienia jestem od wczoraj w nocy źle spalam jakoś dziwnie się czułam. Jakiś taki niepokój się zrodził. Mam nadzieje ze wszystko ok i ze to "tylko" po tym co przeczytałam na forum. Trzymajcie się dziewczyny. Oby juz nic złego się nie wydarzyło.
Cyntia jedz, trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze.

oar83e3kwb829h8w.png

zem3df9hb2pkv46d.png
 
U mnie udało się w drugim cyklu starań wiec ok. Chociaż jak nie zaszłam w pierwszym to się zastanawiałam dlaczego bo przecież seks był często. Chyba po prostu za bardzo chciałam. W drugim podeszłam na luzie i się udało.
Pierwsza ciąża nas zaskoczyła bo nie była planowana. Myśleliśmy o dziecku ale chcieliśmy poczekać jeszcze trochę. Zaliczylismy wpadkę po prostu ale cieszę się że się tak stało bo byśmy może odkladali i odkladali a tak to los zdecydował.

oar83e3kwb829h8w.png

zem3df9hb2pkv46d.png
 
Witajcie, dzisiaj wskoczyłam w spodnie ciążowe, co będę się męczyć, jadę do pracy jupi ostatnia sobota pracująca i później idę na l4 mam nadzieje ze lekarka mi wypisze.
Odnośnie starań przy pierwszej ciąży zeszło pół roku miałam problem z owulacją,badania tablety itp stresowałam się z miesiąca na miesiąc pojechaliśmy na wakacje i się udało a teraz w 2 cyklu i mnie to mocno zaskoczyło ze tak szybko [emoji6]
Teraz chodzę do lekarki na NFZ całkiem przypadkiem na nią trafiłam ,bardzo fajna lekarka 12 lat byla ordynatorem ,cierpliwa na wszystkie pytania odpowieda taka ludzka . Przyjmuje w szpitalu który byl kiedyś prywatny a teraz ma kontrakt i są super warunki , wszystko nowe,jedynie na usg genetyczne idę prywatnie. Długo bilam się z myślami bo przy synku chodziłam prywatnie tez fajna babka ale teraz tak się ceni ze szok wiec póki co zostaje przy nowej lekarce.
miłego dnia

 
U nas w pierwszym cyklu sie udalo... Ale z tak obstawionym cyklu nie wiem jak miało się nie udać a ja parcie miałam okropne:) mąż chcial dziecka ale on sie wylozowal a ja tylko o jednym myślałam...
Mi w końcu dzis brzuszek wyskoczyl:) obudziłam sie i juz wiedziałam nie wiem skąd ze brzuszek jest:) wczoraj i dzis w nocy sto razy chodziłam do łazienki wiec Maleństwo pewnie ladnie rosnie:)
 
A co do lekarza... Ja we wszystkich ciazach chodziłam prywatnie. Bo można sie bylo umówić na popołudniowe godziny. W ciąży z corka chodziłam do faceta. Ekstra lekarz, każdemu moge go polecić z czystym sumieniem. Troche drogi ale cos za cos... Wszystko mi tlumaczyl dokladnie, nie odmawiam niczego o co go poprosiłam. Dodatkowa wizyta czy zwolnienie czy jakas duperela. sam dużo opowiadal ze wychodziłam z gabinetu spokojna i zadowolona... Teraz poszłam do babki a tylko dlatego ze byla dostepna akurat jak wróciłam z nad morza a ja plamilam i nie chciałam iść do szpitala... Babka mloda. Troche tansza niż poprzedni lekarz. Ale nie jestem aż tak spokojna jak u niego. caly czas się bije z myslami czy nie pójść do faceta. Tyle ze tutaj mam ja pod nosem prawie. Pracuje w pobliskim szpitalu i w przychodni, wiec gdyby cos to mogłabym od razu u niej byc. Ale w ten sposób nie moge myśleć bo musi byc dobrze...
 
reklama
rosną nasze szkraby malutkie, ale tak jest ze nagle na drugi dzień brzusio jest większy [emoji1] mi w tym tygodniu tak wyskoczył

W poprzedniej ciąży nie miałam takiego skoku ze dzis nie ma a jutro jest:) rosl powoli i rownomiernie:) a takie chodzenie do łazienki jest dla mnie super objawem bo właśnie wiem ze macica sie powiększa i wszystko rośnie:) tak na chlopski rozum sobie tlumacze
 
Do góry