reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

A ja dzisiaj dostałam w koncu powera :) wcześniej jak tylko zawiozłam córkę do przedszkola to kładłam sie do łóżka i tak do 13 mi jakos zeszło pózniej obiad i odebrać mała. A dzisiaj juz zupa sie gotuje pranie wstawione kuchnia ogarnięta i biorę sie za prasowanie, pewnie gdyby nie lekkie mdłości to juz bym sie martwiła ze cos sie dzieje :)


ganngox19445go7d.png
 
reklama
Podziwiam Was dziewczyny, że studiujecie w ciąży. Ja miałam zacząć podyplomowe od października, ale się wypisałam. Stwierdziłam, że nie dam rady i trzeba mierzyć siłę na zamiary ;)

Byłam z rana na badaniu krwi. Udało mi się nic nie zjeść i nie zemdleć :D Dziś czuję się całkiem nieźle, nudności są, ale nie masakryczne. I idę dziś do kina na "Śmietankę towarzyską" ;)
Uuuu to super :D Ja miałam też dzisiaj iść, ale nie dałam rady wstać [emoji23]
Słyszałam, że całkiem spoko ten film [emoji4]

ckai43r886icswaj.png
 
Witajcie,
Ja też mam ambitny plan, chce się zapisać na kurs angielskiego bo juz wszystko zapomniałam a myślę o zmianie pracy w przyszłości wiec powinien się przydać.
Dawno Tynka nic do nas nie pisała,jedyna mam bliźniaków na naszym forum mam nadzieje ze wszystko u nich oki.

 
A ja dzisiaj dostałam w koncu powera :) wcześniej jak tylko zawiozłam córkę do przedszkola to kładłam sie do łóżka i tak do 13 mi jakos zeszło pózniej obiad i odebrać mała. A dzisiaj juz zupa sie gotuje pranie wstawione kuchnia ogarnięta i biorę sie za prasowanie, pewnie gdyby nie lekkie mdłości to juz bym sie martwiła ze cos sie dzieje :)


ganngox19445go7d.png
Zazdroszcze:) ja powera miałam w poniedziałek i na poniedzialku sie skonczylo. Dzis sie czuje jakby mnie ktos rozjechal... Corka budzila sie w nocy plakala... I wstalam w złym humorze.
 
Dokładnie tez mysle o tynce cos dlugo sie nie odzywa....
Ja na razie dalej bez mocy choc dzisiaj planuje ugotować grochowke i ogarnac mieszkanie;) zobaczymy co z tego wyjdzie [emoji14] ja tez nie mialam mocy dzisiaj wstac na badania xD moze jutro sie uda?

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Witajcie,
Ja też mam ambitny plan, chce się zapisać na kurs angielskiego bo juz wszystko zapomniałam a myślę o zmianie pracy w przyszłości wiec powinien się przydać.
Dawno Tynka nic do nas nie pisała,jedyna mam bliźniaków na naszym forum mam nadzieje ze wszystko u nich oki.

Moj ambitny plan to zrobić prawo jazdy... Męża niedługo nie bedzie tak często samochód bde miala pod nosem tylko prawa jazdy brak... Matka z dwojka dzieci i brak prawka- masakra
 
SałatkaOwocowa trzymam kciuki ,prawko bardzo się przydaje , ja jeżdżę po osiedlowych drogach ale daje rade taki ze mnie kierowca ale na zakupy ,młodego zawioze do przedszkola , grunt to jeździć [emoji6]

 
SałatkaOwocowa trzymam kciuki ,prawko bardzo się przydaje , ja jeżdżę po osiedlowych drogach ale daje rade taki ze mnie kierowca ale na zakupy ,młodego zawioze do przedszkola , grunt to jeździć [emoji6]

Mi sie ciągle sni po nocach ze kieruje. Uwielbiam kierowac:) mam nadzieje ze juz niedługo będę je miała. Męża nie bedzie a ja będę musiała kogoś prosić zeby mnie zawiózł np do przychodni. Napewno nie...
 
A ja dzisiaj dostałam w koncu powera :) wcześniej jak tylko zawiozłam córkę do przedszkola to kładłam sie do łóżka i tak do 13 mi jakos zeszło pózniej obiad i odebrać mała. A dzisiaj juz zupa sie gotuje pranie wstawione kuchnia ogarnięta i biorę sie za prasowanie, pewnie gdyby nie lekkie mdłości to juz bym sie martwiła ze cos sie dzieje :)


ganngox19445go7d.png
Zazdroszczę, ja raczej rano problem ze wstaniem do pracy, a od 17 pilnuje się żeby nie zasnąć.. Teraz leżę przeziębiona więc wszystko leży i czeka, aż przestanę kichac:) Dobrze, że mąż pomaga :)

Moj ambitny plan to zrobić prawo jazdy... Męża niedługo nie bedzie tak często samochód bde miala pod nosem tylko prawa jazdy brak... Matka z dwojka dzieci i brak prawka- masakra
Wczoraj się właśnie zastanawiałam jak można żyć bez prawa jazdy. Jeszcze rozumiem duże miasta gdzie środki transportu publicznego jeżdżą wciąż i wszędzie. Ja kocham jeździć samochodem, często muszę gdzieś jechać sama z małym 100-200 km i na szczęście nie muszę być od nikogo zależna :)


2fwa3e3knqytd1p8.png
 
reklama
Prawo jazdy super sprawa :) przynajmniej nie jestes od nikogo uzależniona tylko bierzesz auto i jedziesz gdzie potrzebujesz. Jedyny problem pojawia sie jak jest w domu jedno auto i maz jest przyzwyczajony ze jest tylko do jego użytku a potem musi sie dzielić :) wiec czasami tez warto pomysleć o jakimś małym autku do jazdy po mieście :)


ganngox19445go7d.png
 
Do góry