reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

Nie zauważyłyście, że w ciąży tygodnie lecą jak szalone? [emoji16] Dopiero był 6tc a już jest 10 [emoji23] Chyba, że tylko mi tak leci czas :D

w57vskjog7p17owg.png
No właśnie mnie leci jakoś wolno... :)
 
reklama
No tak. A jak to u Was jest. Jedziecie do szpitala zeby sprawdzić czy wszystko ok nie? I wszystko ok jest. To chca Was zostawić w szpitalu? Czy odsyłają do domu? Bo u mnie jest tak ze nawet jakbym powiedziała ze objawy mi minely to i tak by mnie zostawili w szpitalu na 3 dni. Cokolwiek bym powiedziała to i tak 3 dni w szpitalu... A jak raz odmówiłam bo miałam za 3 dni wizytę u lekarza na ktora czekałam naprawde dlugo to się nadarli ze to nie przychodnia...
A jak pierwszy raz zostalam w szpitalu bo zaczelam plamic to nie robili nic nawet usg nie miałam. Tylko luteine jadlam

Jak przyjeżdżałam z poronieniami to mnie zostawiali w szpitalu. Z córka w ciąży w 12 Tyg miałam bardzo silne krwawienie to tez mnie na tydzień zostawili natomiast wczoraj lekarz zbadał mnie na izbie przyjęć i stwierdzil ze nie ma zagrożenia ciąży bo plamienia juz praktycznie nie ma ale wyslal mnie na usg gdzie sie okazało ze wszytsko ok. Kazali zwiekszyć luteinę do 3x1 i duzo odpoczywać i wysłali do domu. Następnym razem jak cos sie bedzie działo to tez pojadę bo skąd ja mam wiedzieć czy czasem ciąża nie obumarła. Wczoraj zanim pojechałam do szpitala obdzwonilam chyba ze 4 prywatne przychodnie bo chciałam zrobić usg zeby mi ktoś chociaż powiedział ze serduszko bije i nigdzie miejsca nie było a moj lekarz był akurat w innym mieście i kazał mi do szpitala jechać. Jeśli krwawisz to musza Cie przyjąć bo noe wiadomo co sie dzieje dopóki nie zrobią Ci usg a potem niech sobie gadają co chcą :)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
W sumie zależy jak do tego oboje podchodzicie. Moj maz od początku ciąży z córka wchodził na każde badanie, nawet był jak mnie lekarka badała na fotelu. Był także przy porodzie do samego końca. Czujemy sie bardzo swobodnie w swoim towarzystwie i jakos nigdy nie byłam przy nim skrępowana. Teraz niestety ma duzo pracy a ja chodzę do lekarza w godzinach porannych wiec nie moze mi towarzyszyć.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja nie czuję się skrepowana przy mezu i też chce żeby był przy porodzie. Chodziło mi głownie o dr o badanie dopochwowe a nie o to że wstydzę się męża bo to by było raczej dziwne...
 
ma któras z Was moze sprawdzone proporcje na syrop z cebuli? w sumie nigdy go sama nie robilam... jedynie mam w pamięci ze babcia mi taki robila w dziecinstwie...
Ja zawsze kroje w piorka cebule do słoika (ile tam chce) apotem zasypuje cukrem tak na oko żeby w miare wszystko pokryl. Można też zamiast cukru uzyc miodu.
 
reklama
Do góry