salatkaOwocowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 2 285
A co do becikowego to nie wiem czy tak jeszcze jest. Ale becikowe sa 2. Jedno niezależne od dochodów a do drugiego to nie można przekroczyć jakiegoś limitu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ojej dużo zdrówka dla Was, kurujcie sieCholera jakiś wirus nas dopadł. Ja od piątku uziemiona z kaszlem, dziś doszła gorączka. Dziś młody wrócił z przedszkola Panie mówiły że taki nie swój był i będzie chyba chory, rano było ok wrócił z przedszkola też be z gorączki a po pół godziny już 39.2. Miałam leżeć odpoczywać a wyszło jak zawsze że nie odpoczyne tylko będę się nim biednym placzacym zajmować Tydzień w domu, a w sobotę mamy wesele przyjaciół kicha na maxa
Napisane na D6503 w aplikacji Forum BabyBoom
No to zeby mdlosci nie przyszly to termin mamy podobny? Bo u mnie tez juz,9 tydz leciA ja no 9 tydzień rosne mam mega wzdęcia i spać mi się chce hehe a tak to super żadnych mdłości boli itd
Znam bardzo dużo dzieci które w wieku od 1.5 do nawet 5ciu lat są 'tadki nie jadki ' [emoji6] czesto ręce mi opadły ale trzeba próbować ciągle [emoji6]Mam nadzieje ze niedługo tez tego doswiadcze. Podnosicie mnie na duchu. Troche mi lepiej jak wiem ze nie jestem z tym sama...
Brawo Kochana [emoji6] świetne wieści!No to po wizycie! Serduszko bije jak szalone, Maleństwo rosnie jak na drożdżach! nast wizyta z wynikami badan 21 jak bede w domu pokaze zdjęcie, no po lekarzu poszlam do kina dla ruszenia dupki
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Próbujemy i sie nie poddajemy. Zrobimy wszystko zeby corka byla zdrowa i zaczela cos innego jesc. Nawet nie marze o tym zeby jadla kawal kotleta. Narazie wystarczy mi kanapka i warzywo albo owoc. A tak w ogóle to ostatnio dostałam zlota rade od dwóch sióstr. One maja 1 i 2 dzieci. Nie mogą narzekać na to ze ich córki nie jedzą. poradzily mi zebym przeglodzila córkę przez caly dzień. Bo przeciez jak nie zje jednego dnia to zje drugiego. I to mi powiedziały matki których dzieci (po 4 i 2 lata),jedza zupki chińskie... Nigdy nie zrobiłabym tak córce. Kocham ja chce dla niej jak najlepiej a to dla mnie.podchodzi pod znęcanie sie... Takie jest moje zdanie. A Wy jakie macie zdanie na to co napisałam?Znam bardzo dużo dzieci które w wieku od 1.5 do nawet 5ciu lat są 'tadki nie jadki ' [emoji6] czesto ręce mi opadły ale trzeba próbować ciągle [emoji6]
Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom
Też o tym slyszalam. Kiedyś miałam może troche podobna sytuacje kiedy to córka jadła jeszcze mm zabrakło mi mleka i maz pojechał po nie do sklepu. Złapał gumę po drodze i zamiast zadzwonić i powiedzieć mi o tym to ja kombinowalam jak zagadać dziecko by czekało na mleczko. Akurat mieliśmy krupnik na obiad i spróbowałam dać jej zjadla pół miseczki[emoji6] no i to już byl dla nas sukces.Próbujemy i sie nie poddajemy. Zrobimy wszystko zeby corka byla zdrowa i zaczela cos innego jesc. Nawet nie marze o tym zeby jadla kawal kotleta. Narazie wystarczy mi kanapka i warzywo albo owoc. A tak w ogóle to ostatnio dostałam zlota rade od dwóch sióstr. One maja 1 i 2 dzieci. Nie mogą narzekać na to ze ich córki nie jedzą. poradzily mi zebym przeglodzila córkę przez caly dzień. Bo przeciez jak nie zje jednego dnia to zje drugiego. I to mi powiedziały matki których dzieci (po 4 i 2 lata),jedza zupki chińskie... Nigdy nie zrobiłabym tak córce. Kocham ja chce dla niej jak najlepiej a to dla mnie.podchodzi pod znęcanie sie... Takie jest moje zdanie. A Wy jakie macie zdanie na to co napisałam?
No to u nich poskutkowalo ale u nas narazie nic nie działa...Też o tym slyszalam. Kiedyś miałam może troche podobna sytuacje kiedy to córka jadła jeszcze mm zabrakło mi mleka i maz pojechał po nie do sklepu. Złapał gumę po drodze i zamiast zadzwonić i powiedzieć mi o tym to ja kombinowalam jak zagadać dziecko by czekało na mleczko. Akurat mieliśmy krupnik na obiad i spróbowałam dać jej zjadla pół miseczki[emoji6] no i to już byl dla nas sukces.
Moi znajomi tak właśnie 'glodzac' dwoje dzieci przez w sumie nie cały dzień Teraz mają dwóch glodomorkow pochłaniają duuuzo duuuzo i wcale po nich nie widać [emoji6]
Napisane na Che2-L11 w aplikacji Forum BabyBoom