reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

reklama
Powiem Wam szczerze że wcześniej jak jeszcze nie byłam na etapie planowania rodziny to ciąża wydawala mi się taka bezstresowa.... Dwie kreseczki na tescie, piekny brzuszek, jedzenie ulubionych potraw, i nagle narodziny i wszyscy żyli dluugo i szczęśliwie :-) :) a tu takie stresy czlowiek przechodzi i sto razy trzeba się zastanowić czy np "zjeść ta maline czy może lepiej ją ugotowac"... :confused: ehhhh....
Dokładnie mam to samo! Najpierw nie mogłam się doczekać, aż będę miała te dwie kreski, a teraz... boję się o wszystko, coś mnie zaboli i już się zastanawiam, czy jest wszystko ok... A stres przed wizyta u lekarza jest oooogromny. A to dopiero początek [emoji33][emoji123]

 
Dokładnie mam to samo! Najpierw nie mogłam się doczekać, aż będę miała te dwie kreski, a teraz... boję się o wszystko, coś mnie zaboli i już się zastanawiam, czy jest wszystko ok... A stres przed wizyta u lekarza jest oooogromny. A to dopiero początek [emoji33][emoji123]

Ja mam to samo, choc staram się byc naprawde dobrej mysli i wierze ze wszystko bedzie w jak najlepszym porzadku! Ale srres sie pojawia... każde zaklocie lekki bol, juz chwilowa mysl czy to ok? Ale nie czytam, nie sprawdzam o wszystkim mowie lekarzowi, cale szczescie ze mam takiego, ktory rozumie ze to pierwsza ciąża i na wszystko odpowiada i sie nie denerwuje.
I obserwowanie papieru po kazdej toalecie czy tam wszystko ok
.. Ale jeszcze troszke i kolejny trymestr, moze spokojniejszy? :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Ja mam to samo, choc staram się byc naprawde dobrej mysli i wierze ze wszystko bedzie w jak najlepszym porzadku! Ale srres sie pojawia... każde zaklocie lekki bol, juz chwilowa mysl czy to ok? Ale nie czytam, nie sprawdzam o wszystkim mowie lekarzowi, cale szczescie ze mam takiego, ktory rozumie ze to pierwsza ciąża i na wszystko odpowiada i sie nie denerwuje.
I obserwowanie papieru po kazdej toalecie czy tam wszystko ok
.. Ale jeszcze troszke i kolejny trymestr, moze spokojniejszy? :)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Dokladnie mam tak samo.i co chwile sprawdzam swoje cialo czy nic sie nie zmienilo. Dzis bylam na chrzcinach i na dosc dlugim.spacerze jak.wrocilam wydaje mi sie ze piersi sa mniejsze i nie sa tak napuchnieye
 
Dokladnie mam tak samo.i co chwile sprawdzam swoje cialo czy nic sie nie zmienilo. Dzis bylam na chrzcinach i na dosc dlugim.spacerze jak.wrocilam wydaje mi sie ze piersi sa mniejsze i nie sa tak napuchnieye

Spokojnie... Mnie tez różnie się wydaje co do piersi... Raz są takie raz inne...
 
Ile takie badania prenatalne u Ciebie kosztują?
No właśnie te nasze polskie drogi ;/

Badania nieinwazyjne to koszt około 600zł, a jeśli trzeba będzie robić inwazyjne to 1200zł, ceny w całej Polsce są chyba dość zbliżone.
April - nie zadręczaj się, jak musisz to jedź. Ja też we wrześniu będę jechała 300 km w jedną stronę, bo muszę i nic na to nie poradzę.
 
Ja jutro kolejna wizyta bo na pierwszej było za szybko na serduszko :) Jutro 7t4d stres przeszedł. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze jak w pierwszej ciąży :) Wizyta dopiero na 19 więc się zanudze chyba po pracy[emoji14]
Z jednej strony nie ma stresu z drugiej boję się tej wizyty moja Sąsiadka dokładnie w 7 tc poronila bo serduszko przestało bić, ale przecież u mnie może być wszystko w porządku prawda? :)
 
reklama
Witamy witamy! :) jak samopoczucie?
emoji4.png



Co do samopoczucia to większość objawów z którymi się borykałam ustała...
mdłości całkowicie zniknęły, piersi też już nie są aż tak bolesne, jedynie odrobinke je czuje...
dziś tylko jakoś na nic nie mam siły i przelezałam prawie cały dzień w łózku :(
 
Do góry