reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

reklama
Gdzies czytałam ze wtedy z tego nocnego,ale nie dam sb nic za to odciąć [emoji3]

f2w33e3k36ya0e5o.png
 
Adddaaa no to super! Ciekawi mnie jakie to uczucie kiedy slychac juz serduszko;)

Aal, nie nazwałabym panika naszych lekow, wiekszosc z nas jest w pierwszej ciazy i przed wizyta u lekarza stresowalo sie, bo nie znamy co jest dobre, a co nie;) z czasem zapewne sie oswoimy;)

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
 
Witam się o poranku:-) jadę dziś na kurs i zaraz będę się ogarniać. Piekny dzień się zapowiada:-)

Dziewczyny wiem, że panuje przekonanie żeby mocz do badania był z nocy ale to już nieaktualne. Pierwszy mocz powinien wylądować w toalecie. Dopiero drugi pobieramy do pojemniczka. No i trzeba się przed tym poprządnie podmyć i złapać dopiero środkowy strumień:-) wtedy na pewno badanie powinno wyjść dobrze.
 
Tez jestem w pierwszej ciazy :D ale na logike - większość rzeczy z natury typu herbatka z czegoś tam musiałyby być pite/jedzone tonami aby miało realne szanse cokolwiek zadziałać! Gdyby to jedna (albo nawet szaleństo, dwie!) herbatki z liści malin miały dać poronienie to kobiety które chcą poronić miały by to jak na pstryknięcie palcami. a tym zasem z jakiegoś powodu kwitnie czarny rynek farmaceutyczny w tym celu.
Dodatkowo.... ile z was przed ciąża piło regularnie kilka szklanek naparu liści z malin codziennie? Że tak strasznie teraz zostało poddane analizie to, czy w ciąży można to pić? :p bo wśród moich znajomych jak już ktoś pije zioła to są to skrzypy pokrzywy bławatki nagietki rumianki i mięty. I większy sens miałaby szersza dyskusja o tych ziołach. A liści malin uważam troche za szukanie dziury w całym i kompletnie nieuzasadniona panika przed tymi liścmi skoro nikt z nas ich wcześniej nie miał nawyku pić :p

no, tylko to jest taki mój punkt widzenia - wytłumaczenie - dlaczego nie odnajduje sie w waszej dyskusji i uważam że tu nie pasuje i nie mam o czym z wami pogadać, ale absolutnie jeżeli wam to sprawia przyjemność takie rozmowy i szukanie zagrożeń to mi nic do tego dyskutujcie sobie o tym :) ważne żebyście wy sie czuły dobrze jeżeli to rozładowuje wasz stres czy tam napięcie związane z niewiedzą ciążową to pewnie, od tego są takie fora :) no tylko ja tutaj chyba nie mam o czym pisać do was, bo uspokajanie raczej chyba nie ma sensu
 
reklama
Ja powiem za siebie może. Stresuje sięimo że to druga ciąża. Nawet bardziej niż w pierwszej. Dlaczego? Dlatego, że pierwsza była zagrożona,że długo starałam się o tą kolejna i strata była by dla mnie ciosem w serce.... Dlatego,że bardzo dużo znajomych straciło podczas ciąży swoje dzieci np. W 8 tyg,12,tyg a jedną nawet bliźniaki w 36 tyg. Chce myśleć pozytywnie ale wiem jakie są zagrożenia i jak widzę że coś złego się że mną dzieje to panikuje ale to jestem ja. Stresuje się też bo przed ciąża liczyłam się na depresję lekowa a gdy się dowiedziałam o ciąży odstawilam leki mała dawka 1 tab. Na noc ale poprawiła moje samopoczucie i teraz muszę nauczyć się żyć z tym. Zrobię wszystko by maleństwo było zdrowe. Ot taka moja historia. Wiem może to z boku być dla kogoś głupie ale ja od ur. Mam taki charakter że wszystko bardzo przeżywam.
 
Do góry