reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

Cześć dziewczyny,
Mnie też tutaj trochę mniej ostatnio, ale weekend intensywny, a od wczoraj męczy mnie okropna migrena 😣

Ale ogólnie jestem zadowolona, bo piątkowa wizyta dała mi dużo nadziei i przede wszystkim doktor nadała naszym staraniom kierunek 😊 dostałam skierowanie do poradni leczenia niepłodności i na drożność (w końcu!!!). Ulżyło mi, bo po 3 latach słuchania, że powinnam „wyluzować”, „wyjechać gdzieś z mężem i napić się wina”, „nie myśleć tyle o ciąży” i że „jeszcze jest czas” w końcu jakiś lekarz uznał nasze problemy za niepłodność i wpisał takie rozpoznanie do dokumentacji.
I mega się cieszę, że mój mąż dostał nakaz brania supli, bo wiem że skoro lekarz powiedział, to znaczy że ma brać i koniec tematu 😁 Także wszystko już zamówione, część czeka w aptece na odbiór, druga część w paczkomacie. 3 miesiące brania + 1,5mca i ma powtórzyć badanie (u nas jest oligospermia). No chyba, że wcześniej uda nam się zajść w ciążę i właśnie na taki scenariusz mam nadzieję 🤞🏻 chociaż pewnie i tak warto by powtórzyć badanie, żeby choćby zobaczyć czy suplementy pomogły.
 
reklama
Dziękuję, że pytasz <3

Nie czekamy, żeby tego nie odkładać, ale nasze plany prokreacyjne to istny rollercoaster - w poprzednim cyklu zaczęliśmy stymulację pod ivf, ale z powodu wyjazdu męża musieliśmy zmienić ten plan i zrobiliśmy szybkie iui. Mieliśmy teraz zacząć stymulacje - wizytę miałam wczoraj, ale okazało się, że mój organizm sobie z nami pogrywa i wczoraj, bez żadnej stymulacji, miałam już pęcherzyk dominujący 14mm (w 5dc [sic!]), więc jakakolwiek stymulacja nie wchodziła w grę (teraz, od 16dc do miesiączki, mam przyjmować estrofem, żeby spowolnić wzrost pęcherzyków.

Poza tym - i to może być ciekawe dla dziewczyn, które mają endometriozę/poronienia nawykowe/niepłodność idiopatyczną - nieco zgłębiam temat lipiodolu (kontrast olejowy na bazie oleju makowego i jodu) - który (jak wynika z badań - pod linkami krótkie info z odnośnikami do badań: Link do: Nadzieja na ciążę dla pacjentek z endometriozą - Sono HSG z Lipiodolem - Instytut Rodziny Link do: Lipiodol® – Innowacyjne leczenie niepłodności - CMS Code) działa łagodząco na stany zapalne endometrium (hamuje rozwój bakterii), zmniejsza negatywną reakcję układu immunologicznego i zwiększa receptywność endometrium na implantację i, w ramach oczekiwania na ivf, postanowiłam umówić się na jego podanie - musi być przed owulacją, więc u mnie będzie to jutro (w 7dc 🤦‍♀️).

Dowiedziałam się o nim od koleżanki, która (po 10 latach bezskutecznych starań i diagnozowania), w pierwszym cyklu po jego podaniu zaszła w ciążę - oczywiście może to być przypadek, ale wiadomo, że wcale nie musi.

A co u Was? Czekacie na czerwiec?
No tak, plany planami a los przewrotny się z nami bawi w kotka i myszkę. :( dobrze że lekarz ma pomysł co w takiej sytuacji zrobić i że jest możliwość dostosowania leczenia. Bardzo duży pęcherzyk jak na Ciebie, nie? A jak endo?

Gdzie robisz ten wlew? Pierwszy raz o tym czytam :) dzięki za podesłanie info! Zapytam swoją lekarkę o to :D

My czekamy do czerwca, bo i tak dopiero kończę kurację antybiotykiem na zapalenie endo. Zrobimy sobie jeszcze kiry i hlca - tylko zastawiam się czy tylko mąż powinien robić hlca czy ja też? Bo są różne opinie… W sumie juz tylko miesiąc został do czerwca, więc mam nadzieję że za dwa/trzy cykle rozpoczniemy procedurę.
 
Cześć dziewczyny,
Mnie też tutaj trochę mniej ostatnio, ale weekend intensywny, a od wczoraj męczy mnie okropna migrena 😣

Ale ogólnie jestem zadowolona, bo piątkowa wizyta dała mi dużo nadziei i przede wszystkim doktor nadała naszym staraniom kierunek 😊 dostałam skierowanie do poradni leczenia niepłodności i na drożność (w końcu!!!). Ulżyło mi, bo po 3 latach słuchania, że powinnam „wyluzować”, „wyjechać gdzieś z mężem i napić się wina”, „nie myśleć tyle o ciąży” i że „jeszcze jest czas” w końcu jakiś lekarz uznał nasze problemy za niepłodność i wpisał takie rozpoznanie do dokumentacji.
I mega się cieszę, że mój mąż dostał nakaz brania supli, bo wiem że skoro lekarz powiedział, to znaczy że ma brać i koniec tematu 😁 Także wszystko już zamówione, część czeka w aptece na odbiór, druga część w paczkomacie. 3 miesiące brania + 1,5mca i ma powtórzyć badanie (u nas jest oligospermia). No chyba, że wcześniej uda nam się zajść w ciążę i właśnie na taki scenariusz mam nadzieję 🤞🏻 chociaż pewnie i tak warto by powtórzyć badanie, żeby choćby zobaczyć czy suplementy pomogły.
Super że się udała wizyta :) drożność będziesz robić na NFZ czy prywatnie?
 
Super że się udała wizyta :) drożność będziesz robić na NFZ czy prywatnie?
Najpierw mam w planach dzwonić po NFZ i mam nadzieję, że się znajdzie jakiś sensowny termin. A jak nie, to pomyślimy o prywatnym, tylko tutaj koszt w Warszawie już potrafi być spory 🙄 Ewentualnie może będę mogła zrobić w Lublinie w tej klinice, w której teraz byłam. Tam jest za 800zł.
 
No tak, plany planami a los przewrotny się z nami bawi w kotka i myszkę. :( dobrze że lekarz ma pomysł co w takiej sytuacji zrobić i że jest możliwość dostosowania leczenia. Bardzo duży pęcherzyk jak na Ciebie, nie? A jak endo?

Gdzie robisz ten wlew? Pierwszy raz o tym czytam :) dzięki za podesłanie info! Zapytam swoją lekarkę o to :D

My czekamy do czerwca, bo i tak dopiero kończę kurację antybiotykiem na zapalenie endo. Zrobimy sobie jeszcze kiry i hlca - tylko zastawiam się czy tylko mąż powinien robić hlca czy ja też? Bo są różne opinie… W sumie juz tylko miesiąc został do czerwca, więc mam nadzieję że za dwa/trzy cykle rozpoczniemy procedurę.
Właśnie ostatnio ten mój organizm jakoś tak dziwnie działa, że mam owu ok. 9dc - podobno wynika to z braku hamowania fsh, stąd estrofem. Nawet nie wiem ile miało endometrium, bo nie spodziewałam się, że ten pęcherzyk będzie już tak duży. Jutro się dowiem ;)

Pytaj i daj znać, bo też jestem ciekawa co na ten temat myślą inni lekarze - ja wcześniej o tym nie słyszałam. Będę to robiła w szpitalu w Pyskowicach, ale mam też namiary na dwa gabinety na Śląsku, gdzie je wykonują.

My HLA-C robiliśmy oboje - choć największy wpływ ma antygen odziedziczony od partnera w korelacji z kir partnerki.

Czerwiec już za chwilę, więc czas do rozpoczęcia szybko zleci :)
 
Najpierw mam w planach dzwonić po NFZ i mam nadzieję, że się znajdzie jakiś sensowny termin. A jak nie, to pomyślimy o prywatnym, tylko tutaj koszt w Warszawie już potrafi być spory 🙄 Ewentualnie może będę mogła zrobić w Lublinie w tej klinice, w której teraz byłam. Tam jest za 800zł.
Aha, i mam jeszcze zrobić wymazy MUCHa. Mam wpisane, że na następnej wizycie, ale w sumie nie jestem pewna, czy mam przyjechać już z wynikami, czy będziemy robić na miejscu 🤔 muszę dopytać.
 
Najpierw mam w planach dzwonić po NFZ i mam nadzieję, że się znajdzie jakiś sensowny termin. A jak nie, to pomyślimy o prywatnym, tylko tutaj koszt w Warszawie już potrafi być spory 🙄 Ewentualnie może będę mogła zrobić w Lublinie w tej klinice, w której teraz byłam. Tam jest za 800zł.
Możesz zobaczyć też tutaj: Link do: Badanie drożności jajowodów (Sono-HSG) - Instytut Rodziny (u nich, poza zwykłym sono hsg, można też zrobić sono hsg z lipiodolem)
 
A ja dzisiaj byłam u mojego lekarza i jakoś te HSG tak narobiło nadziei, a on obejrzał wszystkie wyniki i stwierdził, że jego możliwości juz się skończyły, bo co by nie zlecił wychodzi dobrze. A przez refundację od czerwca sugeruje invitro. Ewentualnie spróbować jeszcze inseminacje.
 
reklama
A ja dzisiaj byłam u mojego lekarza i jakoś te HSG tak narobiło nadziei, a on obejrzał wszystkie wyniki i stwierdził, że jego możliwości juz się skończyły, bo co by nie zlecił wychodzi dobrze. A przez refundację od czerwca sugeruje invitro. Ewentualnie spróbować jeszcze inseminacje.
To jednak jest trochę niepokojące, że teraz, w związku z refundacją, ivf będzie zalecane niemal od razu :/

Przypomnisz jakie badania macie zrobione?
 
Do góry