reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

Dziewczyny, ja już nic nie rozumiem z tych moich wykresów 🙈😂 Poprzedni „peak” z 15dc apka oznaczyła mi już jako high, bo dzisiaj wyszedł mi jeszcze wyższy 🤪 Ale wydaje mi się, że jestem już po owulce, bo wczoraj miałam pierwszy skok temperatury o 0,2 (na kilku stronach znalazłam info, że to wystarczy żeby uznać za skok, niekoniecznie te 0,5), a dzisiaj o kolejne 0,2. I to by bardziej miało sens, bo ja mam cykle 32-35 dniowe i owulka już 16dc byłaby trochę za wcześnie 🤔 I mam jakoś takie dziwne wrażenie, że prawdziwy peak był 17dc, czyli tego dnia kiedy odpuściłam robienie testów. I mam już nauczkę na kolejny cykl, żeby robić je przynajmniej do skoku temperatury 🤪

Co o tym myślicie? Bo ja się pogubiłam, serio 😂 Bardziej wierzyć temperaturze czy testom?
Wydaje mi się, że dzisiaj jestem jakoś 2/3dpo.
 

Załączniki

  • IMG_1904.jpeg
    IMG_1904.jpeg
    104,4 KB · Wyświetleń: 56
  • IMG_1905.jpeg
    IMG_1905.jpeg
    50,6 KB · Wyświetleń: 55
reklama
Dziewczyny, ja już nic nie rozumiem z tych moich wykresów 🙈😂 Poprzedni „peak” z 15dc apka oznaczyła mi już jako high, bo dzisiaj wyszedł mi jeszcze wyższy 🤪 Ale wydaje mi się, że jestem już po owulce, bo wczoraj miałam pierwszy skok temperatury o 0,2 (na kilku stronach znalazłam info, że to wystarczy żeby uznać za skok, niekoniecznie te 0,5), a dzisiaj o kolejne 0,2. I to by bardziej miało sens, bo ja mam cykle 32-35 dniowe i owulka już 16dc byłaby trochę za wcześnie 🤔 I mam jakoś takie dziwne wrażenie, że prawdziwy peak był 17dc, czyli tego dnia kiedy odpuściłam robienie testów. I mam już nauczkę na kolejny cykl, żeby robić je przynajmniej do skoku temperatury 🤪

Co o tym myślicie? Bo ja się pogubiłam, serio 😂 Bardziej wierzyć temperaturze czy testom?
Wydaje mi się, że dzisiaj jestem jakoś 2/3dpo.

Nie napisze Ci w tym temacie nic mądrego bo się nie znam, ale mam dosłownie prawie identyczna sytuacja co Ty 🤪🤯 więc łączę się w „bólu”
 
Nie napisze Ci w tym temacie nic mądrego bo się nie znam, ale mam dosłownie prawie identyczna sytuacja co Ty 🤪🤯 więc łączę się w „bólu”
To mam nadzieję, że może któraś z dziewczyn rzuci nam na to trochę światła i pomoże zrozumieć 🤪
Zamierzam i tak zrobić badania (przed wizytą 19.04), głównie chodzi o AMH i SHBG, ale jest korzystny pakiet, w którym jest też prog, więc próbuję wyznaczyć najodpowiedniejszy dzień. Ale cóż, te wykresy tego nie ułatwiają 😂
 
Dziewczyny, ja już nic nie rozumiem z tych moich wykresów 🙈😂 Poprzedni „peak” z 15dc apka oznaczyła mi już jako high, bo dzisiaj wyszedł mi jeszcze wyższy 🤪 Ale wydaje mi się, że jestem już po owulce, bo wczoraj miałam pierwszy skok temperatury o 0,2 (na kilku stronach znalazłam info, że to wystarczy żeby uznać za skok, niekoniecznie te 0,5), a dzisiaj o kolejne 0,2. I to by bardziej miało sens, bo ja mam cykle 32-35 dniowe i owulka już 16dc byłaby trochę za wcześnie 🤔 I mam jakoś takie dziwne wrażenie, że prawdziwy peak był 17dc, czyli tego dnia kiedy odpuściłam robienie testów. I mam już nauczkę na kolejny cykl, żeby robić je przynajmniej do skoku temperatury 🤪

Co o tym myślicie? Bo ja się pogubiłam, serio 😂 Bardziej wierzyć temperaturze czy testom?
Wydaje mi się, że dzisiaj jestem jakoś 2/3dpo.
Jeśli mierzysz temperaturę z zachowaniem wszystkich zasad, to ja bym bardziej wierzyła temperaturze właśnie :) jak dla mnie też możesz być 2 dpo :)
 
To ja jeszcze wrzucę moje wykresy, może któraś z Was coś mi powie na ich temat (znooowu).
Dziękuję z góry i przepraszam za kolejny spam moimi wykresikami 😏
 

Załączniki

  • IMG_1974.jpeg
    IMG_1974.jpeg
    137,5 KB · Wyświetleń: 59
  • IMG_1976.jpeg
    IMG_1976.jpeg
    64,7 KB · Wyświetleń: 59
Proszę mnie zapisać na testowanie 24.04 @KaMaLi

Jestem po jednej ciąży. Starania zakończyły się sukcesem po przeszło 1.5 roku. Wylądowaliśmy po drodze w klinice. Badania nie wykazały żadnych odchyleń (nie robiłam drożności). Czułam się jak jedna z wielu, lekarz bez podejścia do pacjenta - jak można usłyszeć od lekarza, że jest się zbyt młodym aby tutaj być?

Zdecydowaliśmy się na drugie. Co może pójść nie tak jak jedno udało się- nic bardziej mylnego. Kolejny rok starań. W lutym zdecydowaliśmy się na klinikę (inna, mniejsza). Pani doktor z podejściem do pacjenta :) Jednak znów ściana - badania bardzo dobre, jest drożność, są pecherzyki (+ zastrzyki z Ovittele).

10.04 mam monitoring :) 05.04 wykazał dwa pecherzyki (co wcześniej się nie zdarzyło) 10 mm i 12 mm.

Walczę i trzymajcie kciuki :)
 
Ja zazwyczaj mam okres 5 dniowy, a 6 plamienie i 7 już nic, z tym że okres który dostaje rano, a nie wieczorem.
Ale weekendu nie mieli, więc został mi albo piątek albo poniedziałek - umówiłam się na poniedziałek, nawet udało się poza godzinami pracy. Ale cena to mnie trochę (negatywnie) zaskoczyła. 😅😩🫠

Muszę sobie zacząć robić excela z listą wydatków. 😅

@KaMaLi to można mi 15.04 dopisać drożność w procedurach :)
A ile Ci powiedzieli za drożność?
 
reklama
Proszę mnie zapisać na testowanie 24.04 @KaMaLi

Jestem po jednej ciąży. Starania zakończyły się sukcesem po przeszło 1.5 roku. Wylądowaliśmy po drodze w klinice. Badania nie wykazały żadnych odchyleń (nie robiłam drożności). Czułam się jak jedna z wielu, lekarz bez podejścia do pacjenta - jak można usłyszeć od lekarza, że jest się zbyt młodym aby tutaj być?

Zdecydowaliśmy się na drugie. Co może pójść nie tak jak jedno udało się- nic bardziej mylnego. Kolejny rok starań. W lutym zdecydowaliśmy się na klinikę (inna, mniejsza). Pani doktor z podejściem do pacjenta :) Jednak znów ściana - badania bardzo dobre, jest drożność, są pecherzyki (+ zastrzyki z Ovittele).

10.04 mam monitoring :) 05.04 wykazał dwa pecherzyki (co wcześniej się nie zdarzyło) 10 mm i 12 mm.

Walczę i trzymajcie kciuki :)
Trzymamy, a jak!!! 😊
 
Do góry