🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

[Aileen31]

Jestem i ja Na razie poproszę na ławkę zobaczę czy przyjdzie @ i co dalej

 

[Aileen31]

Jestem i ja Na razie poproszę na ławkę zobaczę czy przyjdzie @ i co dalej

Chociaż teoretycznie można mnie wpisać na 1 kwietnia na ultimate testowanie

 

[Pierwsze 🥰]

Hej poproszę na ławkę rezerwowa bo w tym miesiącu mam mieć drożność i konsultacje w Bocianie ze względu na niskie Amh.Do in vitro nie będziemy podchodzić bo nie mamy do tego siły jeśli jajowód będzie drożny to będziemy próbować naturalnie jeśli nie ,to tak miało być i odpuszczamy temat starań o
dziecko..

Jeśli mogę zapytać jakie masz amh I ile lat?
Też mam ten problem.
I też jestem zapisama na konsultacje do kliniki ale dopiero na połowę maja
Byłam już na jeden konsultacji ale chce sprawdzić czy aby napewno nie da się co innego zrobic niż in vitro .(chce sprawdzić co powie inny lekarz na to).
To in vitro jakoś nie przemawia do mnie i finansowo też ciężko także nie wiem co z tego będzie.
Liczę na naturalny cud
Tym bardziej że się dowiedziałam o ciąży siostry -cios prosto w serce.
Oczywiste jest że się cieszę że im się udało ale zazdrość mimo to jest

 

[Pierwsze 🥰]

I ja poproszę na 18.04

 

[Cywil87]

0,53 37lat w zeszłym roku miałam 1,6 a 3lata temu 1,1 więc powtórzę badanie w klinice na miejscu wiadomo szału nie bedzie ale liczę że jest ciut wyższechce skonsultować jak moge wzmocnić to co mi zostało..

 

[Pierwsze 🥰]

0,53 37lat w zeszłym roku miałam 1,6 a 3lata temu 1,1 więc powtórzę badanie w klinice na miejscu wiadomo szału nie bedzie ale liczę że jest ciut wyższechce skonsultować jak moge wzmocnić to co mi zostało..

Aha.
To ja rok temu w styczniu miałam 0.97 w czerwcu 0.83 a teraz robiłam bo z kliniki kazał lekarz powtórzyć 0.40
Lat mam 27
Także też nie wiem czy byłoby dla mnie jakieś inne rozwiązanie niż in vitro

 

[wero1234]

Cześć Dziewczyny, w marcu chciałam odetchnąć, mało się udzielałam chyba potrzebowałam zająć głowę czymś innym. Zaczęłam kurację metforminą ale nadal brak naturalnego okresu, znów wywołuję go duphastonem, szykuję się na pierwszą stymulację i tu mam do Was pytanie.

Okres wypadnie mi jakoś 2 kwietnia, więc owulacja ok 16. 23 kwietnia wyjeżdzam na wakacje za granice na dwa tygodnie. Powinnam się wyrobić z monitoringiem ale w takiej sytuacji zaczęłybyście już od tego cyklu czy jednak powinnam poczekać aż wrocę gdyby mi sie porobiły jakieś torbiele czy coś? Sama nie wiem, jakoś tak czuję, że nie chcę czekać ani cyklu więcej. Jestem zmęczona

Ps. Na ten moment, poproszę jeszcze na ławkę

 

[Myszko]

Dziewczyny, jak się zgodzicie to ja poproszę na ławeczkę i to tylko dlatego, że nie umiem bez Was żyć. Czas się żegnać z wątkiem, ale to nie takie łatwe, rozstać się z nadzieją już na dobre. Seksy jakieś tam bywają, ale od czapy i jajek już raczej nie ma. Ale i tak bym Was podglądała, żeby kibicować, to chociaż będę czytać na legalu

 

[inka855]

Witam się i ja
Proszę o wpisanie mnie na testowanie 17 kwietnia.
Dla przypomnienia byłam na wątku styczniowym po poronieniu w grudniu, później mąż wyjechał i nie było starań . Od wczoraj w domu a 1 maja rocznica ślubu i fajnie byłoby znów przeżywać ciążowy stan .
Nie jesteśmy najmłodsi mąż 39 ja 38 w domu 18, 15 i prawie 4 latka.

 

[ugo]

Mnie można wpisać na 1 kwietnia. Ale że testuje od kilku dni wiem że nici z tego cyklu. Pierwszy cykl że "wsparciem" za mną, jeszcze dwa i zamykam temat.