reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🌞🌹 Kwietniowe kreski🐣🌹, pełne nadziei migają, dwie kreski radość nam długą zapowiadają.

A ja jutro na moni zobaczę, czy będę się przepisywała na wczesniej😀
Oby warunki sprzyjały. Oby nam się wreszcie udało. I obym wyrwała się z tego piekła w robocie. Niech te słońce się do mnie wreszcie uśmiechnie 🙏🏻
Ja się wyrwałam na chwilę kochana.

W końcu zebrałam się w sobie i poszłam do psychiatry. Nie ma się czego bać czy wstydzić. Wprawdzie zaczęłam i skończyłam wizytę płaczem, ale mam teraz bardzo czystą głowę bo pracą przez najbliższy miesiąc nie muszę się martwić a to baaaaaardzo mnie uspokoiło ;)

Także naprawdę dziewczyny polecam, jeśli czujecie że czegoś jest "za dużo" w Waszym życiu. Ja wiem, że takie zwolnienie to nie wyjście z sytuacji ale naprawdę ten czas pozwala bardzo wiele rzeczy przemyśleć i poukładać 😊
 
reklama
Ja się wyrwałam na chwilę kochana.

W końcu zebrałam się w sobie i poszłam do psychiatry. Nie ma się czego bać czy wstydzić. Wprawdzie zaczęłam i skończyłam wizytę płaczem, ale mam teraz bardzo czystą głowę bo pracą przez najbliższy miesiąc nie muszę się martwić a to baaaaaardzo mnie uspokoiło ;)

Także naprawdę dziewczyny polecam, jeśli czujecie że czegoś jest "za dużo" w Waszym życiu. Ja wiem, że takie zwolnienie to nie wyjście z sytuacji ale naprawdę ten czas pozwala bardzo wiele rzeczy przemyśleć i poukładać 😊
Popieram ✔️

Zdrowie psychiczne na równi z fizycznym!
 
A ja jutro na moni zobaczę, czy będę się przepisywała na wczesniej😀
Oby warunki sprzyjały. Oby nam się wreszcie udało. I obym wyrwała się z tego piekła w robocie. Niech te słońce się do mnie wreszcie uśmiechnie 🙏🏻
To daj jutro znać!
Wierzę, że się w końcu uśmiechnie 🌞 Trzymam za to bardzo mocno kciuki! 🤞🏻😊
 
Ja się wyrwałam na chwilę kochana.

W końcu zebrałam się w sobie i poszłam do psychiatry. Nie ma się czego bać czy wstydzić. Wprawdzie zaczęłam i skończyłam wizytę płaczem, ale mam teraz bardzo czystą głowę bo pracą przez najbliższy miesiąc nie muszę się martwić a to baaaaaardzo mnie uspokoiło ;)

Także naprawdę dziewczyny polecam, jeśli czujecie że czegoś jest "za dużo" w Waszym życiu. Ja wiem, że takie zwolnienie to nie wyjście z sytuacji ale naprawdę ten czas pozwala bardzo wiele rzeczy przemyśleć i poukładać 😊
Popieram 100% i jednocześnie gratuluję! 🫡
Ja korzystam z pomocy psychiatry od 6 lat, w międzyczasie skończyłam jedną terapię i po 4,5 roku, niedawno, zdecydowałam się wrócić (w innym miejscu, w innym nurcie) i się tego nie wstydzę 😁 Zdrowie psychiczne jest BARDZO ważne i nie należy go lekceważyć, a zwrócenie się o pomoc do specjalisty nie jest wcale oznaką słabości ani tym bardziej powodem do wstydu. Dbajcie o siebie dziewczyny, pod każdym względem! 🥰
 
To zupełnie tak tak jak mój 😒 dopóki mu lekarz wyraźnie nie powie, że powinien coś brać, to bardzo opornie. Bierze witaminę D od czasu do czasu jak mu się przypomni 😉
Ale mam nadzieję, że jak pójdziemy do kliniki albo mąż da się w końcu namówić na konsultację z andrologiem wcześniej (z wynikami nasienia), to coś ruszy. Generalnie nie są złe te wyniki, ale koncentracja sporo poniżej normy 😕
Powiem tak, mój sam od siebie też by brał od czasu do czasu, bo po prostu nie ma do tego głowy.
Ale jak mu przygotuję to grzecznie wszystkie bierze. Tylko musi być na gotowo przygotowane 😅
Wiecie, chłopy są wygodne xD
 
Ja się wyrwałam na chwilę kochana.

W końcu zebrałam się w sobie i poszłam do psychiatry. Nie ma się czego bać czy wstydzić. Wprawdzie zaczęłam i skończyłam wizytę płaczem, ale mam teraz bardzo czystą głowę bo pracą przez najbliższy miesiąc nie muszę się martwić a to baaaaaardzo mnie uspokoiło ;)

Także naprawdę dziewczyny polecam, jeśli czujecie że czegoś jest "za dużo" w Waszym życiu. Ja wiem, że takie zwolnienie to nie wyjście z sytuacji ale naprawdę ten czas pozwala bardzo wiele rzeczy przemyśleć i poukładać 😊
Zgadzam się, znam to z autopsji. I miałam podobnie, w zasadzie zanim zaczęłam mówić cokolwiek u psychiatry, to już płakałam. Teraz zaczęłam terapię u psychologa, po 2 tyg już na zwolnieniu, myślałam że mi dużo lepiej, ale jednak to tylko pozory. Również zaczęłam rozmowę płaczem. Mam sporo do przepracowania. Za tydzień kończy mi się zwolnienie i biję się z myślami co dalej. Nie potrafię sobie odpowiedzieć na pytanie co by było dla mnie lepsze: dalsze l4 czy jednak powrót do pracy z kontynuacja terapii.
 
Zgadzam się, znam to z autopsji. I miałam podobnie, w zasadzie zanim zaczęłam mówić cokolwiek u psychiatry, to już płakałam. Teraz zaczęłam terapię u psychologa, po 2 tyg już na zwolnieniu, myślałam że mi dużo lepiej, ale jednak to tylko pozory. Również zaczęłam rozmowę płaczem. Mam sporo do przepracowania. Za tydzień kończy mi się zwolnienie i biję się z myślami co dalej. Nie potrafię sobie odpowiedzieć na pytanie co by było dla mnie lepsze: dalsze l4 czy jednak powrót do pracy z kontynuacja terapii.
Mi psychiatra powiedziała od razu, że za miesiąc mam wrócić i jeśli mój stan się nie poprawi to będziemy przedłużać zwolnienie. Aktualnie szukam też terapii na NFZ
 
reklama
Powiem tak, mój sam od siebie też by brał od czasu do czasu, bo po prostu nie ma do tego głowy.
Ale jak mu przygotuję to grzecznie wszystkie bierze. Tylko musi być na gotowo przygotowane 😅
Wiecie, chłopy są wygodne xD
Ja mojemu zawsze wszystkie tabletki przygotowuję, dzięki czemu bierze je regularnie i mam pewność, że nie oszukuje 😅 szykuję sobie i tak, część bierzemy tych samych, jest ich sporo, a mojemu mężowi one się mylą przez tą ilość, więc po prostu robię to ja :D
 
Do góry