reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

Załączniki

  • Screenshot_2025-04-28-19-48-02-13_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg
    Screenshot_2025-04-28-19-48-02-13_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg
    219,9 KB · Wyświetleń: 124
reklama
Ja mam jutro pierwsze USG i mam stresa czy wogole będzie coś widać. Wg mnie jutro będzie 5+2 a wg om 5+6. Oby był pęcherzyk w macicy.
Ja nie wiem jak Ty to liczysz. Okres miałaś ponoć 20.03, więc według OM będziesz 5+5. Ale owulację miałaś z pewnością później niż ja, więc to tylko według OM będzie 5+5, ale sama ciąża młodsza.
 
]
Bo większość lekarzy tak uważa. Natomiast można to badanie wykonać prywatnie bo to nie trzeba np. leżeć w szpitalu. Mi też nikt tego nie zalecał. Właściwie żadnych badań i generalnie prawda jest taka, że gdybym ich nie zrobiła to faktycznie by nic nie zmieniło, bo ja na początkowym etapie ciąży nie musiałam i nie brałam żadnych leków.

Wracając jeszcze do drożności - cóż można mieć oba niedrożne i nic tego nie przepcha i nie udrożni. Czy widać, że jajnik jest zakręcony bez otwarcia brzucha? Czasem tak u mnie np. ciężko jest jeden zawsze znaleźć więc prawdopodobnie tak jest. Czy to na coś u mnie wpływa? Raczej nie, bo mam za sobą 4 ciąże, z czego tylko jedną niezakończoną porodem.

Trzeba też pamiętać, że owulacje w teorii powinny być naprzemiennie raz z lewego, raz prawego jajnika, ale jajowody mogą sobie przechwytywać jajeczka w zależności od swojego "humoru".

Jeszcze odnosząc się do tego czasu - ja czytałam coś takiego, że w tym jajowodzie są już uszkodzone rzęski i że potem nie ma jak przepchnąć tej komórki więc znowu CP w tym samym miejscu.
Nie czytałam nic na temat tego, że te rzęski się mogą zregenerować (w sensie nie znalazłam żadnego takiego sensownego medycznego artykułu w żadnym języku tj. polskim czy angielskim) więc ciekawa teoria. Jedyne co znalazłam, to że to jest bzdura bo ich jest tak dużo, że takie mikro uszkodzenie nie powinno wpływać - można powiedzieć, że u mnie się to sprawdziło bo ciąża ewidentnie była znowu z lewego jajnika i z lewego jajowodu (patrząc po ciałku żółtym i umiejscowieniu w macicy)

Ja jestem takim przypadkiem, który nie badał i poszło tym samym torem i nie skończyło się cp, różnie bywa, ale stres był masakryczny 🫣
 
]

Ja jestem takim przypadkiem, który nie badał i poszło tym samym torem i nie skończyło się cp, różnie bywa, ale stres był masakryczny 🫣
Ja narazie nic nie będę badać
Poczekam spokojnie na 🐒
Poproszę lekarza o skierowanie na progesteron żeby mi powiedział kiedy mam go zbadać jak skończy się okres czy kiedy to się tam bada
Bo skoro ja na początku startowałam z beta 65 i progesteron 6,80 to wydaje mi się że zaburzenia hormonalne mogą tu być kluczowe.. zwłaszcza że ja miałam szalone życie po urodzeniu pierwszej córki później chwilę brałam tabletki anty rzuciłam je z dnia na dzień i założyłam wkładkę miedzianą jedną później drugą i z jednej strony bóg zapłać za nie bo nie doszło do ciąży z toksykiem którym byłam ponad 7 lat zmarnowanych lat teraz mam życie jakie trzeba więc i ciąża w końcu też przyjdzie taka jaka trzeba 🫣🥺❤️
Edit
Szalone w sensie dużo nerwów bardzo dużo i te nerwy to w sumie tak całe te 14 lat ze mną szły aż do końca tamtego roku kiedy mój narzeczony kazał rzucić mi pracę która całkowicie mnie kończyła psychicznie
 
reklama
Żadnych problemów nie było, ciąża książkowa. Żadnego badania bety i progesteronu ( nic o tym wtedy nie wiedziałam nawet,bo nie było mnie na forum ). Tydzień po planowanej @ zrobiłam test, były dwie kreski, ale jedna jasna. No i potem robiłam przez kolejne 2 dni i kreski już były ciemniejsze. Pierwsze USG dopiero miałam w 8 tyg. Także naprawdę żadnych problemów.
To witam w klubie .. u mnie dwoje dzieci bez problemu, a teraz biochemiczna była w styczniu..
 
Do góry