reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

Teraz widzę zdjęcie :) ładna kreska! To czekamy na betę! :)

A czy łapiesz infekcje od dzieci? Bo to chyba największy problem jeśli chodzi o przedszkole? Moja starsza córka chodzi do przedszkola i co chwilę przynosi choroby. Dużo więcej choruje niż chodzi. Na dodatek wszyscy się zarażamy. Ja jestem non stop chora od stycznia.
Ja kiedyś miałam bardzo dobra odporność, odkąd córka zaczęła chorować to ja łapie odcinek wszystko i przechodzę ³ razy gorzej niż ona... W przedszkolu jak się zatrudniłam to 3 dni podchodziłam do pracy i poszłam na na L4 bo takiego wirusa złapałam, że byłam nie do życia. Ale to był listopad, okres chorobowy. Teraz jak tych chorób tak dużo nie będzie. Jednak jak będę dużo łapać tych chorób to będę musiała iść na zwolnienie.
 
reklama
Dobra, przyznaje się i byłam dziś na prożku i becie 🤭 Udało mi się zdążyć przed zamknięciem punktu. No i są wyniki prożek 5 a beta <0.2 Wnioskuje że owulacja nie była 7 dni temu co skok temp wykazał, tylko wtedy co był pik na testach czyli sobota/ niedziela więc dziś 3/4dpo 🤪 Te cienie to fabryczna była 😅
 
Ja kiedyś miałam bardzo dobra odporność, odkąd córka zaczęła chorować to ja łapie odcinek wszystko i przechodzę ³ razy gorzej niż ona... W przedszkolu jak się zatrudniłam to 3 dni podchodziłam do pracy i poszłam na na L4 bo takiego wirusa złapałam, że byłam nie do życia. Ale to był listopad, okres chorobowy. Teraz jak tych chorób tak dużo nie będzie. Jednak jak będę dużo łapać tych chorób to będę musiała iść na zwolnienie.
W przedszkolu jednak jest ciągły kontakt z wirusami więc ja bym od razu szła na L4 jakbym była w ciąży. Nie ma co ryzykować. Moja znajoma pracuje w przedszkolu i też mówi że rodzice chore dzieci przyprowadzają bo nie mają ich z kim zostawić tylko później właśnie inne dzieci zarażają i personel przedszkola 🙃
 
Dobra, przyznaje się i byłam dziś na prożku i becie 🤭 Udało mi się zdążyć przed zamknięciem punktu. No i są wyniki prożek 5 a beta <0.2 Wnioskuje że owulacja nie była 7 dni temu co skok temp wykazał, tylko wtedy co był pik na testach czyli sobota/ niedziela więc dziś 3/4dpo 🤪 Te cienie to fabryczna była 😅
Moja owu była niedziela/poniedziałek więc jesteśmy blisko 😁
 
W przedszkolu jednak jest ciągły kontakt z wirusami więc ja bym od razu szła na L4 jakbym była w ciąży. Nie ma co ryzykować. Moja znajoma pracuje w przedszkolu i też mówi że rodzice chore dzieci przyprowadzają bo nie mają ich z kim zostawić tylko później właśnie inne dzieci zarażają i personel przedszkola 🙃
A kontakt ze zwierzętami? Pracuje w gabinecie weterynaryjnym i ciągły kontakt psy koty owce krowy ptaki , i aż się boje bo po pierwsze w ciągłym biegu, po drugie krew mocz kał a za tym idą choroby odzwierzęce
 
Dobra, przyznaje się i byłam dziś na prożku i becie 🤭 Udało mi się zdążyć przed zamknięciem punktu. No i są wyniki prożek 5 a beta <0.2 Wnioskuje że owulacja nie była 7 dni temu co skok temp wykazał, tylko wtedy co był pik na testach czyli sobota/ niedziela więc dziś 3/4dpo 🤪 Te cienie to fabryczna była 😅
To ja jestem 4/5 dpo 🙈😁
 
reklama
Do góry