reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

Ja w pierwszą ciążę zaszłam po 22mc starań i był biochem, 7mc później zaszłam w udaną ciążę i w maju 22 urodziłam córkę. Mój gin nie zlecił ani mi ani mężowi żadnych badań 🤨
Robiłam jakieś na własną rękę i były wszystkie w normie (tarczycowe itp.)
Od kiedy mała skończyła rok to staramy się o rodzeństwo dla niej i póki co to w 23r miałam w październiku biochem a w grudniu cp. W wigilię wróciłam do domu ze szpitala.
Od tego czasu nic a nic... Mąż nawet nie myśli o badaniu nasienia ale już to kiedyś wałkowałam na kreskach. Seksy też o różnej częstotliwości także nie wiem czy się uda w tym roku czy nie. Jak w tym roku nie będę w ciąży to przestaje się bawić w testy owu i śledzenie śluzu i kończę starania. Jak wyjdzie seks w "płodne" to z zabezpieczeniem i koniec. Nie chce już się łudzić bo już tyle razy sobie odpuszczałam a jednak testy szły w ruch.
Z mężem w tym roku kończymy 32 lata
Młodzi jeszcze jesteście. A czemu sexy z zabezpieczeniem? Nie lepiej bez ale też bez liczenia dni płodnych , testów itp ? Jak się okres spóźnia to wtedy test 😆 Ja tak bym nie mogła bo jednak muszę być psychicznie nastawiona na ciążę a nie z zaskoczenia ale też już niedlugo skończę 36 lat i jednak gdzieś z tyłu głowy mam obawy że im starsza jestem to rośnie ryzyko wad płodu i problemy z utrzymaniem ciąży.
 
reklama
Ile masz lat ? Bo po 35rz badania się robi po 6 miesiącach nieskutecznych starań. Badania nasienia dały by jakiś obraz. Ja np wiem że mój drugi raz nie pójdzie badać a badał 8 lat temu , wtedy wyszły w normie. Ale mamy trójkę dzieci i on uważa że jemu tak nie zależy by się badać , woli nie mieć więcej dzieci.
Oboje mamy po 29 więc jeszcze trochę czasu mamy 😁aczkolwiek teraz brzmię na wyluzowaną, a z każdym kolejnym cyklem zaczyna mi bić coraz bardziej 😵‍💫 głowa podpowiada żeby wrzucić na luz, ale pomiędzy owulacją a miesiączka mam totalnego świra.
 
Oboje mamy po 29 więc jeszcze trochę czasu mamy 😁aczkolwiek teraz brzmię na wyluzowaną, a z każdym kolejnym cyklem zaczyna mi bić coraz bardziej 😵‍💫 głowa podpowiada żeby wrzucić na luz, ale pomiędzy owulacją a miesiączka mam totalnego świra.
Chyba wszystkie tu tak mamy. Ja właśnie leżę i skupiam się czy już mnie coś ciągnie w brzuchu i liczę kiedy najszybciej jest sens robić testy 😆 Ale wychodzi na to że w następny poniedziałek będzie rozsądnie bo sama nie wiem kiedy miałam tą owulację bo w środę był skok temperatury wskazujący że we wtorek była owulacja ale pik mi wyszedł dopiero w sobotę więc równie dobrze wczoraj mogła być ta owulacja dopiero 🫣
 
Chyba wszystkie tu tak mamy. Ja właśnie leżę i skupiam się czy już mnie coś ciągnie w brzuchu i liczę kiedy najszybciej jest sens robić testy 😆 Ale wychodzi na to że w następny poniedziałek będzie rozsądnie bo sama nie wiem kiedy miałam tą owulację bo w środę był skok temperatury wskazujący że we wtorek była owulacja ale pik mi wyszedł dopiero w sobotę więc równie dobrze wczoraj mogła być ta owulacja dopiero 🫣
Nie no ja też jak nigdy wsłuchuję się w swoje ciało ale jakoś taki mam duży wewnętrzny spokój 😁
 
reklama
Do góry