reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

gaba82 my rzeczywiście idziemy że się tak wyrażę "łeb w łeb" :-) ale wiecie co? spanikowałam, wymyśliłam pierdyliard powodów, żeby przesunąć pracę nad potomstwem na lipiec albo i na sierpień :huh: czy Wam też zdarzają się takie chwile zwątpienia i zwycięstwa lęków i obaw nad chęciami? Bo zaraz będzie czas na przytulańsko, a mi się jakoś zabrakło chęci do zafasolkowania. Głupio to tak trochę, taka staraczka co się nie stara. :confused:

xXxIzuLQaxXx życzę Ci fasoleczki z całego serca ale to może być też to co u mnie, czyli niedobór progesteronu, Twoje objawy są mi bardzo znajome.

Dla dziewczyn o silnych nerwach artukulik polityczno-przepychankowy. Póki co pozostawię go bez komentarza.
 
reklama
witam kochane :*:*:*

oj, jak ja sie za wami stęskniłam.. :):*

Przepraszam że tak mało na forum siedze, ale Mój z wojska przyjechał i najprawdopodobniej już tam nie wróci bo źle mu z tym że widzimy się tylko co weekend.
Kurcze, brzuch nadal mnie boli, tylko trochu mniej. Najgorsze jest to że boli mnie 'jajnik' którego nie mam.. eh. jak wiecie miałam tą operacje w zeszłym roku, nho i wczoraj w nocy bolał mnie lewy jajnik, i tak jakby po prawej stronie tam gdzie miałam wcześniej jajnika. Chwilami mi troche niedobrze ale to od stresu chyba bo ostatnio dużo tego było.. temperatura powyżej 37 st. mnie męczy, ale nie 'tam', tylko pod pachą.. nie wiem, może od tego brzucha, a może od tych stresów.. Wszyscy mi mówią, że mam się nie denerwowac, a wszystko mnie wkurza.. mam takie zmiany nastrojów że to sie nie da.. raz sie smieje, raz becze, raz sie wściekam.. Normalnie wytrzymać sie ze mną nie da. ojciec to sie do mnie 3 dzień nie odzywa. Mój sie na mnie wkurza, bo nawet jak żartuje to ja to źle odbieram, i krzycze po nim.. Biedaczek :( hehe. a wiecie co jest najgorsze? Nie mam najmniejszej ochoty na przytulanko.. No masakra.. choćbym chciała to nie moge.. Taka blokada sie zrobila we mnie.
Co o tym myślicie?
Kochana mam podobne objawy... Ale z tego co mi wiadomo to na "objawy ciążowe" to raczej za wczesnie.. No ja nie wiem, nie znam się. Dziś u mnie tempka 36,7 i na tescie owu druga blada krecha, czyli już po owulce i teraz tylko czekanie:tak:
Oby były na końcu oczekiwania wynik z dwiema kreskami:tak::-)
 
Dla dziewczyn o silnych nerwach artukulik polityczno-przepychankowy. Póki co pozostawię go bez komentarza.
jakiś czas temu słuchałam wypowiedzi babeczki (matki ośmiorga dzieci, baaaardzoooo praktykującej katoliczki) na temat zapłodnienia in vitro. gardzi kobietami, które decydują się na tę metodę, nazywając je EGOISTKAMI!!! po przeczytaniu artykułu czuję niesmak równy temu, który czułam po wysłuchaniu wyżej wymienionej!

oj baby, zrobiłam test... w południe, na kilka dni przed @! po co? przecież wiadomo było, że druga kreska się nie pojawi...
 
co do artukułu odnośnie in vitro , że beda karac ludzi ktorzy sie dopuszcza tego zabiegu .... moim zdaniem to poprostu brak tematow do rozmowy i pisania.... nie maja juz o czym mowic w tv to wyciagaja cos co moim zdaniem nie przejdzie i nie powinno przejsc... wiadomo że wiekszosc kobiet ktore maja problem z zasciem w ciaze wybierają metode in vitro chcąc przezyć cały okres ciąży nosić dzieckow brzuszku w najgorszym wypadku jesli by nie udala sie ta metoda to decyduja sie na adopcje.... ja nie wiem oni chyba szukaja jakiegos skandalu albo afery bo cos za cicho ostatnimi czasy było w tv....
 
reklama
Do góry