reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Najwcześniejsze 2 kreski + pierwsze objawy

reklama
12 dni po ostatnim stosunku poczułam w domu mega intensywnie zapach smażonej cebulki wręcz spalona mimo że nikt nie smażył w ten dzień a nawet wcześniej cebulki i tak naszło mnie na zrobienie testu i to był wieczór i wyszła druga jasna kreska dziś ma 15 miesięcy :)
 
Jakoś 10dni po owu, dobrych parę dni przed okresem.
Dostałam bóli okresowych, a te dostaje ZAWSZE dzień przed, a okres zawsze co do dnia, ewentualnie 1-maks2 dni później ale wtedy ten ból menstuacyjny i tak pojawia się dzień przed.
Więc byłam mega zdziwiona że boli mnie kilka dni wcześniej. Więc zgodnie z moim cyklem jutro powinien być okres skoro dziś boli. Nie ma go, a brzuch nadal boli. Do tego bolą piersi. Tu było wielkie WOW bo piersi nigdy ale to przenigdy mnie nie bolały. Następnego dnia to samo, co już mnie denerwowało bo sorry ale ile ten okres będzie mi szedł ???
I tu zapaliła mi się lampka... że jest to jakaś totalna nowość w moim organiźmie.
No i zrobiłam test ...a tam cieniutka kreseczka. Po 2dniach powtórka testu, bo brzuch wciąz boli jak na okres którego nie ma. Kreska wyraźniejsza. No więc już wiedziałam, że udało się.
 
Cykle 29-32 dni, owulacja prawdopodobnie 16dc (temperatura, śluz, test LH), 25dc (9dpo) pozytywny test ciążowy potwierdzony badaniem krwi chwilę później. Objawy też dość szybko się pojawiły. Zresztą 8dpo miałam plamienie implantacyjne (dało do myślenia bo przy poprzedniej ciąży też było), ogólnie plamień w życiu "pomiędzy okresami" miałam tylko te 2 razy- to też skłoniło do testu. Obecnie 6tc się kończy i mdłości, wymioty, ciągle odbijanie, zmęczenie, ból piersi, ciągnięcie w brzuchu i pachwinach, no i nerwowość (wcześniej byłam oazą spokoju).
 
U mnie bardzo słaba rożowa kreska 9 dni po owulacji, czyli 18 dni od OM. 10 dni po owu juz wyraźna kreska. Warto porobic trochę testów owulacyjnych przy planowaniu ciąży, ja przy krótkich cyklach owulavje miałam juz 9, 10 dc.
 
ja mam ciaze z in vitro, takze monitorowalam uwaznie wszystko i w 12dpo mialam juz bete 130 i krechy. Pierwsze objawy jeszcze przed beta to biegunka i przeokropnie gorace cialo, myslalam, ze splone, moj kot ciagle na mnie lezal i sie wygrzewal, gdzie normalnie tego nie robi :)
 
reklama
Ja też mam 8 dni do okresu. Staramy się od 3 lat, od pół roku jestem pod monitoringiem i stymulacją. W tym cyklu 11 dc zastrzyk na pęknięcie, 14 dc USG na którym było widoczne ciałko żółte i endomedrium 10 mm. ( Miałam zawsze problem z cienkim endomedrium). Dziś test był wykonany 12 dni po owulacji. Koło godziny 14 zrobiłam kolejny niestety z tej samej firmy ale wynik identyczny. Kupiłam testy z różnych firm, jutro będę testować :)
A już coś wyszło na teście jakiś mały cień ? :)
 
Do góry