reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Katowice zapraszają przyszłe mamusie

wpdałam na chwilkę, bo dzień bez bb niemożliwy prawie
wink2.gif

mam troszkę pracy, a jeszcze wcześniej planuję wyjść, Igora na zajęcia zawożę, bo pan nam piec przychodzi czyścić i coś tam jeszce robić, a on taki dziwny jest, więc wolę, żeby B z nim gadał.
Wynalazłam fajne szkolenie wczoraj, ale to dwa dni w tygodniu popołudnia przez 20 tygodni i waham się czy sobie poradzę, bo już i tak co drugi weekend mam zajęcia
baffled5wh.gif
sama nie wiem.
Doti a właśnie zdałam sobie sprawę, że to pierwsze święta Zuzi:-)
Nuśka współczuję sytuacji w pracy, też mnie flustrują temty finansowe u mnie, tylko ja w związku z tym pilnuję się by wkładać minimum zaangażowania (skoro i tak nie jest doceniane), ograniczam się do absolutnego minimum, na szczęście tak mogę, chociaż ciąży mi to, bo nie leży w moim charakterze, by się obijać:baffled:
miłego dnia
 
reklama
Annaoj chyba tez tak bede musiala zaczac robic bo niestety ale potwierdzilo sie po raz kolejny to, ze chyba nie oplaca sie byc uczciwym na swiecie :no:
Z milszych rzeczy dzis tesciowa powiedziala,ze na Swieta kupia Nam laptopa :] Znaczy sie byl wybor - laptop, telewizor, bo Nasz ma chyba z 10cali :p Malutki, nie dorobilismy sie jeszcze nowego. Ja obcowalam za tv, ale Ł. zadecydowal, ze laptop, wiec i niech tak bedzie. Ciesze sie bardzo, bo o jeden wydatek, i to dosc spory mniej. Nie ma co narzekac - tesciowie mi sie udali :-D
 
hejka
siedzę sobie w domku, kawkę sączę, żyć, nie umierać...
Za godzinę moja mama wpadnie na kawę, to pójdę psiunice wybiegać i sama też się troszkę poruszać, bo tłuszczem obrastam
baffled5wh.gif

Po przemyśleniach jestem prawie zdecydowana na to szkolenie, 20 tygodni jakoś przeleci.
Generalnie w końcu mam sprecyzowany plan "na przyszłość", więc jest dobrze, do tej pory tylko narzekałam, ale sama do końca nie wiedziałam co bym chciała, teraz w końcu wiem i mój mózg przeszedł na normalne obroty
wink2.gif

Nuuśka fajnych masz teściów, na moich niby też narzekać nie mogę, ale do takiej hojności to im daleko.
znikam, dom później
 
annaoj jakie szkolenie, bo chyba znowu czegos nie doczytalam :zawstydzona/y: i nie przesadzaj z tym ruszaniem sie, zima mozemy sobie pozwolic na obrastanie w tluszczyk, wiosna zaczniemy sie martwic. Przed Nami Swieta matko moja,musze chyba na ten czas schowac wage, chyba,ze Ł. zatroszczy sie o zepsucie kolejnej :>
Brzuch mnie boli. I w ogole jakos tak mi dziwnie. Od odstawienia minelo na razie 2.5 tygodnia,boje sie kiedy przyjdzie @. Z doswiadczenia obawiam, sie ze teraz dopiero wszystko mi sie rozleguluje :baffled:
 
Nuśka znalazłam takie jedno, które idealnie pasuje do mojego planu usamodzielnienia się:-). Może tak się idealnie wstrzelicie, że nic się nie zdąży rozregulować, trzymam kciuki.
 
Nuśka jak widać nie warto się poświęcać. Super, że teściowie ci się udali. Żadko się do zdarza.

Annaoj ja odpuściłabym sobie szkolenie - przecież masz zajęcia w weekendy to i tak duże obciążenie

tak Zuzaka pierwsze święta, ale nie będę szaleć, bo wg mnie jest jeszcze za mała żeby się zachwycać
 
Zobaczymy :tak:
W ogole macie jakies plany na Sylwestra ? Ja nie mam zadnych, malo tego nie mam zadmego pomyslu, koncepcji, ani co gorsza checi.
W zeszlym roku robilismy Sylwestra u siebie, boze uchowaj, pierwszy i ostatni raz.W tym roku nikt nie ma zadnego pomyslu, tzn.grono znajomych Łukasza jak co roku, chce gdzies wyjechac, wynajac domek na pare dni i po klopocie, ale u Nas cos takiego odpada, bo raz, ze Ola przeciez a dwa kociaste i tak beda mialy tyle stresa w Sylwestra, ze nie pokusilabym sie na znecanie sie sie nad Nimi nieobecnoscia Nas tyle czasu.Najchetniej zostalabym w domu :sorry2:Ale wiem, ze Ł. na pewno jak to on bedzie chcial gdzies isc wiec bedzie w domu debata.
 
reklama
Do góry