D
reklama
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
hejka
my sobie w domku siedzimy, a w zasadzie głównie na tarasie albo spacerujemy. I tak fajnie jest, że nawet mi się myśleć o poniedziałku nie chcę.
zajrzę później, bo muszę Alicję uśpić
my sobie w domku siedzimy, a w zasadzie głównie na tarasie albo spacerujemy. I tak fajnie jest, że nawet mi się myśleć o poniedziałku nie chcę.
zajrzę później, bo muszę Alicję uśpić
D
Doloress
Gość
Wczoraj mój M miał taki humor iż stwierdziłam, że zainstaluje w każdym pomieszczeniu kamery. A póki co wszystkie jego głupotki zapisuję też do pamiętnika, który szykuję dla mojej córuni i ma już zapisane 30 stron - a pisze go od 2 tygodni.
No to wracając do głupotek mojego męża. Wczoraj pochylił się nad moim brzuszkiem i pokazał mojemu pępkowi palec, który sobie skaleczył
(odciął sobie jakiś centymetr skóry z mięsem nożykiem do obcinania tapet - oczywiście pierwsze jego słowa to gdzie aparat)
i mówi: niech malutka poogląda tatusia paluszek przez wizjerek
i dodam, że to jest środkowy palec
myślałam że zejdę ze śmiechu, a mąż oczywiście się popłakał - ze śmiechu
aż musiałam zrobić zdjęcie jego środkowego palca przystawionego do mojego brzucha
No to wracając do głupotek mojego męża. Wczoraj pochylił się nad moim brzuszkiem i pokazał mojemu pępkowi palec, który sobie skaleczył
(odciął sobie jakiś centymetr skóry z mięsem nożykiem do obcinania tapet - oczywiście pierwsze jego słowa to gdzie aparat)
i mówi: niech malutka poogląda tatusia paluszek przez wizjerek
i dodam, że to jest środkowy palec
myślałam że zejdę ze śmiechu, a mąż oczywiście się popłakał - ze śmiechu
aż musiałam zrobić zdjęcie jego środkowego palca przystawionego do mojego brzucha
D
Doloress
Gość
no i wyglądało
mój m ma takie pomysły, a ostatnio coraz częściej
mój m ma takie pomysły, a ostatnio coraz częściej
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
witam poniedziałkowo, dzisiaj znowu do pracy poszłam po tygodniu w domu
Alusia rano mówiła "mami do pracy nie" i miała przy tym taką żałosną minkę
, a ja wredna matka musiałam iść
Byłam dzisiaj w przedszkolu na przedstawienie z okazji dnia mamy i taty, to nie pierwsze przedstawienie mojego dziecka, ale za każdym razem kręci mi się łezka w oku, taki mój mały dorosły facet
Pękałam z dumy.
W pracy oczywiście beznadzieja, ale szkoda pisać na ten temat.
Doti zapisuj, Mała będzie miała pamiątkę. Super to musiało wyglądać
Aliświat jak się wyjzd udał?
uciekam książkę czytać
Alusia rano mówiła "mami do pracy nie" i miała przy tym taką żałosną minkę
Byłam dzisiaj w przedszkolu na przedstawienie z okazji dnia mamy i taty, to nie pierwsze przedstawienie mojego dziecka, ale za każdym razem kręci mi się łezka w oku, taki mój mały dorosły facet
W pracy oczywiście beznadzieja, ale szkoda pisać na ten temat.
Doti zapisuj, Mała będzie miała pamiątkę. Super to musiało wyglądać
Aliświat jak się wyjzd udał?
uciekam książkę czytać
annaoj wyjazd super, ale trochę męczący - wiadomo! No ale przywieźliśmy auto więc możemy zaliczyć wyjazd do udanych
W zeszłą sobotę (Dzień Matki) byliśmy w Zamku Ogrodzieniec - piękny! Ali co prawda nie miała z tego tyle frajdy co my, ale dostała konika na kołach (pamiątkę z drewna) i było ok
W zeszłą sobotę (Dzień Matki) byliśmy w Zamku Ogrodzieniec - piękny! Ali co prawda nie miała z tego tyle frajdy co my, ale dostała konika na kołach (pamiątkę z drewna) i było ok
D
Doloress
Gość
Mój M stłukł mi ostatnio przy zmywaniu kubek i wysłał mi zdjęcie z zapytaniem
CZY TO BYŁ TWÓJ ULUBIONY KUBEK???
na szczęście nie, ale jak nadal będzie tak je tłukł to pewnie i padnie na mój ulubiony
Podłogi umyte, pranie się pierze, herbatka wypita, obiad się odmraża
więc chyba czas na jakieś śniadanie.
Ale miałam okropną noc, znów przez ten swój zapchany nos nie mogłam spać i dodatkowo mnie jakiś kaszel z nocy złapał, więc jestem zmierzła...
CZY TO BYŁ TWÓJ ULUBIONY KUBEK???
na szczęście nie, ale jak nadal będzie tak je tłukł to pewnie i padnie na mój ulubiony
Podłogi umyte, pranie się pierze, herbatka wypita, obiad się odmraża
więc chyba czas na jakieś śniadanie.
Ale miałam okropną noc, znów przez ten swój zapchany nos nie mogłam spać i dodatkowo mnie jakiś kaszel z nocy złapał, więc jestem zmierzła...
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
wpadłam na chwilkę. Mam dzisiaj wychodnę, więc popołudniu bym nie dała rady.
Zdecydowałam się jednak Alicji dać antybiotyk, bo gardło dalej mega czerwone, a za 1,5 tygodnia jadą, więc chce żeby zdrowa była. Nie potrafię sobie wyobrazić tego tygodnia bez dzieciaków, tak pusto będzie.
Doti zdrówka życzę. Musisz Mu plastikowy zestaw, jak dla dzieci kupić;-)
Aliświat a ja czytałam, że dzieci poprzez wycieczki, wakacje, zmiany otoczenia szybciej się rozwijają. My jeździmy, mimo tego, że wiecznie słyszymy, że "przecież nic nie będą pamiętać". I fajnie, że Wam się podobało, w końcu zadowlony rodzic=szczęśliwe dziecko.
Lenka gdzieś przepadła<?>
miłego popołudnia
Zdecydowałam się jednak Alicji dać antybiotyk, bo gardło dalej mega czerwone, a za 1,5 tygodnia jadą, więc chce żeby zdrowa była. Nie potrafię sobie wyobrazić tego tygodnia bez dzieciaków, tak pusto będzie.
Doti zdrówka życzę. Musisz Mu plastikowy zestaw, jak dla dzieci kupić;-)
Aliświat a ja czytałam, że dzieci poprzez wycieczki, wakacje, zmiany otoczenia szybciej się rozwijają. My jeździmy, mimo tego, że wiecznie słyszymy, że "przecież nic nie będą pamiętać". I fajnie, że Wam się podobało, w końcu zadowlony rodzic=szczęśliwe dziecko.
Lenka gdzieś przepadła<?>
miłego popołudnia
reklama
D
Doloress
Gość
Jeszcze udało mi się włączyć kompa, bo muszę się ruszyć o 8:30 na kardiologię
dzień doberek
popracowałabym sobie trochę, ale po przejściu kilkudziesięciu kroków szybszym, no dobra normalnym , tempem mi się odechciewa )))
miłego dnia kochane kobietki
dzień doberek
popracowałabym sobie trochę, ale po przejściu kilkudziesięciu kroków szybszym, no dobra normalnym , tempem mi się odechciewa )))
miłego dnia kochane kobietki
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 82 tys
Podziel się: