Dziewczyny jak podajecie owocki ze sloikow to na cieplo czy w temp pokojowej? A zupki jak?
Ja dzis wyjelam z lodowki pol sloika z gruszka i dalam Malej lyzeczke oblizac zeby zobaczyla co ja tam z tym sloikiem robie (a chcialam go podgrzac troche) i tak sie zalizywala ta zimna gruszka chyba jej na zabki dobrze zrobilo. A jak podgrzalam to juz mniejszy entuzjazm![]()
Ja wszystko lekko podgrzewam