Pomarańczowa
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2022
- Postów
- 95
Akurat zasypianie przy piersi to często jest potrzeba stymulacji, która ułatwia zasypianie. Bliskość dziecko może mieć tez w innych formach typu przytulanie itp. Wręcz spotkałam się z zaleceniami żeby unikać usypiania przy piersi po pół roku / roku bo zęby (choć nie powinnam tego pisać bo ze względu na brak spójności w zaleceniach moja bliskościowa natura w połączeniu z małym cycocholikiem to zignorowała i usypialismy się piersią i po 2 latach).ja sobie myślę czy jakbym potrzebowała do poczucia bezpieczeństwa czyjejś obecności, to chciałabym, żeby ten ktoś się odsuwał? No nie chciałabym.
Ale niezależnie od wszystkiego polecam wypróbować różne opcje usypiania bez piersi i przez kogoś innego w komfortowych i kontrolowanych warunkach bo naprawdę to się przydaje. Miałam sytuację losową w której nie chciałam ale musiałam dziecko właśnie półroczne zostawić z dziadkami kilka godzin i całe szczęście ze nie raz wcześniej mi pomagali i usypiali go, bo dzięki temu nie było tragedii i maluch spokojnie to przetrwał, jakby nie zauważył za bardzo ze mnie nie było, choć bardzo się ucieszył ze wróciłam (ja gorzej zniosłam rozłąkę niż on). Miałam też kilka razy sytuacje w której przez podawanie żelaza nie mogłam dawać mleka przez określony czas dla lepszego wchłaniania i maluch widząc mnie a nie mogąc dostać piersi płakał - przy innej osobie nie było problemu więc szybko wprowadziliśmy moje znikanie na czas bez mleka. Poza tymi sytuacjami 99% usypiań było pierś only. Ale dla tego 1% warto mieć sprawdzony plan B.