reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie maluszkow

reklama
My chyba tak się trzęsiemy nad tymi schematami wprowadzania nowych rzeczy bo to w większości przypadków nasz pierwsze dzieci :-) przy następnych pewnie będziemy podchodzić bardziej na luzie :-) :-) Mama też mi mówiła że żadnego glutenu sropniowo nie wprowadzała :-) tak samo moja znajoma daje swojej córce skórkę od chleba czyli też się glutenem nie przejmuję :-D :-D a my się nad nim tak trzęsiemy bowiem na nietolerancje na gluten choruje aż 1% populacji :-D
:-D:-D:-D dokladnie
Jagoda się napatrzyła ostatnio na Milenkę Karo, ktora pięknie je i chyba postanowiła nie być gorsza :)
kazdy sposob dobry zeby zachecic dziecko do jedzenia:-)
 
a ja spróbowałam po dwóch miesiącach z marchewką, która wcześniej uczuliła Helenkę i znów mamy to samo..na 4 dzień ten sam policzek jest zaczerwieniony...dziwna to reakcja, ale niestety...do tego gorzej śpi od wczoraj, więc pewnie brzuszek ją boli...znów więc odstawiamy marchewkę :-( Póki co wprowadziłam pozytywnie-zmianę z Bebilony Pepti poprzez NAN Ha na NAN pro, jabłka-za którymi nie przepada-tak jak i za bananami. Kurczaka, dynię, ziemniaka, pietruszkę-korzeń, masełko... z powodzeniem :-). Sinlac jej smakował, za to kaszki bobovity-jabłkowa-niestety :-( Od jutra próbuję seler, a potem brokuły i chyba czas na buraczek...Podajecie już buraczki?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry