reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie i pielęgnacja Maluszków

Ja chyba też już mam coraz mniej pokarmu. Piersi są bardziej wiotkie:baffled:

A te pleśniawki to jak sie objawiają i skad sie biorą??
 
reklama
kaka82 Piersi są bardziej wiotkie bo sie po prostu laktacja unormowała. Tym się raczej nie należy przejmować i nie uważać tego za brak pokarmu. Mój młody cały czas jest tylko na cycku a piersi są takie jak przed ciążą. Więc tą wiotkością się absolutnie nie należy przejmować

dorota im częściej będziesz przystawiać tym więcej mleka wyprodukujesz. Tak to działa. Musisz dać oczywiście cyckom trochę czasu na zwiększenie produkcji. Na pocieszenie Ci powiem, że mój Michał po max 10 minutach ssania zazwyczaj też rozpoczyna histerię przy cycu. Wtedy go odstawiam i tyle. A jak mała przybiera?
 
Witam!
Ostatnie dni poświęciłam na przeczytanie całego Waszego wątku, bo chciałabym do nas dołączyć. Tak ja Wy jestem październikową mamą - córka Weronika urodzona 16 października, waga 3440g, 53 cm i 10 pkt. Jest to moja druga córka starsza - Natalka ma 4 latka. To tak po krótce o mnie ... No i oczywiscie mam mase wątpliwości co do pielęgnacji i karmienia małej.
A dziś przede wszystkim mam problem z zatkanym noskiem u małej. Rano kupiłam Fridę i wodę morską, ale nic nie mozemy jej ściągnąć, a nadal słychać, ze coś zalega. Wieczorem miala już problem z piciem mleczka z cyca. Dodam, że często przy karmieniu się zachłyśnie - bardzo łakomo pije i się denerwuje jak za szybko jej leci z cyca :)
Pozdrawiam
Agnieszka
 
AGNIESZKA WITAMY I ZAPRASZAMY DO INNYCH WATKOW :-)

KASKADA tylko zeby moja chciala jesc tyle razy ila ja przystawiam to byloby dobrze :-(
Ze szpitala wychodzilismy z waga 3400 po tygodniu u pediatry mala wazyla 3590 a po 3 dnicha dalej 3640 Lekaka powiedziala ze dobrze przybiera ale pamietaj ze ja ja dokarmiam butla i sztucznym :-(
 
U mnie też cycki są "normalne", a teraz jak pilnuję regularnych pór karmienia, to gdy zbliża się ta godzina, to czuję lekkie mrowienie, ale nie ma to większego wpływu na nabrzmiałość.
A z herbatek na laktacje przypomniało mi się jak się nazywa ta co kiedyś piłam "fito-mix IV" kosztuje ok 8 zł.

Witaj Aga J
 
U mnie też piersi są wiotkie a pokarm w nich jest napewno.
Z reguły w nocy nabrzmiewają po dłuższej przerwie między karmieniami.
To prawda - jak laktacja się unormuję to piersi też już nie są takie ogromniaste.
 
Pewnie macie racje z tymi piersiami. W koncu widze ze Haneczka rosnie w oczch a staram sie tylko na noc ją dokarmiać.
 
A moja dzis strajkuje caly dzien i juz 4 flachy poszly bo wogole nie chce cycow dzis Zazdroszcze wam ze macie tyle pokarmu ze straczka waszym dzieciom Moja malo ssie i ja mam malo pokarmu Ona poje chwile i w ryk i tak dlugo wiec ja sie poddaje i daje jej butle bo juz nie moge sluchac tego placzu A za chwile samo mi mleko cieknie z cyckow ale to pewnie przez to ze mala malo ssie i ja mam malo pokarmu wiec szybko mi sie on produkuje :-(
 
Moje też nie są twarde, a co do flachy to dostał wczoraj wieczorem bo znów mi obie wycyckał i chciał jeszcze, ale wypił mi tylko 20 ml.
witam Aga
 
reklama
Hejka !! wreszcie ten wątek i mnie dotyczy :-) Czytałam Was tu co nieco jescze przed porodem, ale wtedy to trochę byłam nie w temacie, a teraz jak chyba każda mama pierwszego dziecka mam tysiące wątpliwości... a widzę, że sporo tu naprodukowałyśce :-)

Mój Mały dał nam popalić w nocy... jejuuuu... cała noc nie spał... praktycznie nie spałam z nim...takie drzemki półgodzinne i znowu chciał cyca...a mi niestety trochę brakuje pokarmu :-( W szpitalu jak był w inkubatorze to go dokarmiali i teraz są tego efekty... mi brakuje :-( Tyle tylko, że chociaż ładnie ssie ...co prawda brodawki i tak bolą..

najgorsze, że ledwo złapie cyca, trochę possie i zasypia...ja go budzę, trochę possie i znów zasypia.... a jak położę go do łóżeczka, to od razu się budzi... ehhh... rano w końcu nie wytrzymaliśmy i o 6 rano M poleciał po Bebiko...i dostał trochę Bebiko...nie dużo, ale przynajmniej się najadł ...

W dodatku w środku nocy zaczął go chyba bardzo brzuszek boleć..darł się strasznie !! i zrobił jasnobrązową śmierdzącą kupę :-:)-:)-( nie wiem po czym.... ja nic takiego nie jadłam wczoraj :-:)-:)-(
Dobra..zmykam na wątek główny i z powrotem tu czytać Wasze starsze posty.
 
Do góry