hehe bo to raz czasem nawet kumpela wciskam ale nie chcaCzy też macie ochotę wystawić czasem dziecko na allegro?;-)
Bo ja jak ją karmię to coraz częściej.
Jestem cała w owsiance!
Wstrętne!!!
reklama
ja daje bebikoDziewczyny mam do Was- tych które karmią sztucznie- wieeelką prośbę napiszcie mi jakie mleko dajecie bo choć bardzo rozpaczam i staję "na uszach" to cycusie coraz wątlejsze :-( i chyba muszę coś kupić coby mnie brak mleczka kiedyś nie zaskoczył.... a w ogóle nie wiem jak podejść do tego tematu
u nas wielkie zmiany cycusiowe. Syncio mi dojrzewa ;-) Maciuś w dniu w którym skończył 8 miesięcy stwierdził że już jest dużym chłopcem i nie bedzie pił mleczka z cycusia . Szok. Choćbym mu wkładała go na siłe to się śmieje i odwraca głowę w bok. Troche mi smutno bo lubiłam go karmić ale lepiej ze sam zrezygnował niż bym miała stracić pokarm a on by płakał za cycusiem. Ciesze sie że wszystko ładnie wcina. Zaczął nawet pić mleczko z butelki, soczki itp.
Minimum 3 razy w tygodniuCzy też macie ochotę wystawić czasem dziecko na allegro?;-)
Bo ja jak ją karmię to coraz częściej.
Jestem cała w owsiance!
Wstrętne!!!
wow co tez ludzie nie wymyslaWidzialyscie taka butelke???taka ciekawostka.wiem ze mam fiola na tym punkcie ale jakbym to wczesniej znalazla to chyba bym kupila
HINDIANKA - Sklep dla mam i niemowląt
ja daje bebiko
u nas wielkie zmiany cycusiowe. Syncio mi dojrzewa ;-) Maciuś w dniu w którym skończył 8 miesięcy stwierdził że już jest dużym chłopcem i nie bedzie pił mleczka z cycusia . Szok. Choćbym mu wkładała go na siłe to się śmieje i odwraca głowę w bok. Troche mi smutno bo lubiłam go karmić ale lepiej ze sam zrezygnował niż bym miała stracić pokarm a on by płakał za cycusiem. Ciesze sie że wszystko ładnie wcina. Zaczął nawet pić mleczko z butelki, soczki itp.
Tak miałąm z Lala sama odrzuciła
magdziunia
Październikowa Mama'08
Już to widzę ... zaraz w te pędy wracałby po Hanusię.Mój M mówił że sprzeda Turkom na rynku...
heheh juz tak nie mówi...ale jak wróciliśmy ze szpitala i ciężko było tak tak mówił heheheh W sumie teraz większy ciężar opieki jest po mojej stronie, ja sobie lepiej daje rade wiec jest ok. Chociaż M też pomaga;-)
magdziunia
Październikowa Mama'08
No to dobrze ;-)
Dziewczyny mam do Was pytanko, mojej kuzynki córeczka w kwietniu skończyła roczek. Mała chodzi już sama. Kuzynka w domku pozwala jej chodzic na skarpetkach, rajstopkach, tzw na bosaka bo jej zdaniem tak jest zdrowo, z kolei jej mama i teściowa i przyjaciółka radzą jej żeby Mała chodziła w tzw usztywnianych bucikach, kapciuszkach. Co wy o tym myślicie?Macius jest moim pierwszym dzieckiem i nie mam w tej dziedzinie doświadczenia, może któraś z was coś poradzi.
reklama
magdziunia
Październikowa Mama'08
Lilunia generalnie takie chodzenie na bosaczka lub w skarpetkach jest zdrowe, bo stópka się ładnie układa.
Jednak jeśli dziecko zaczyna już samo chodzić, to bucik powinien być usztywniony.
Takie jest moje zdanie.
Jednak jeśli dziecko zaczyna już samo chodzić, to bucik powinien być usztywniony.
Takie jest moje zdanie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 997
- Wyświetleń
- 100 tys
- Odpowiedzi
- 152
- Wyświetleń
- 30 tys
Podziel się: