Ja planowałam karmić do roku albo ciut dłużej - lubię to i wtedy czuję się taka zrelaksowana.
Szkoda by było przestać ... i tak wiem, że kiedyś będę musiała.
Ale puki co na razie chciałabym.
Chyba właśnie przejdę się do zielarskiego sklepu i zakupie mieszankę jaką Wiolu podałaś.
Dzięki wielkie.
Wiolu - jak ona ładnie zjada to się szybko u mnie rozkręca.
A jak tak mardzi - to w jeden dzień potrafi zanikać...
Dodatkowo odciągam jedną porcję dziennie, żebym miała na wyjścia.
To utrzymuje też zapas na te gorsze dni/
Ale widzę, że pokarmu mniej - na razie starcza.
Wczoraj było lepiej, więc na razie nic nie robię.
U mnie Fito-Mix Herbapolu działa jak trzeba.
Mam na imię Justyna ;-)