Oj dajcie wreszcie spokój Albi i co niemówiłam że nas wywaliła Mili.A tak to mielismy sie ignorowac.Zyletowe przestan prosze cie z jednego wątku na drógi wątek przechodzimy sie kłucimy to naprawde chore.NA żadnym forum niejest tak niemiło jak u nas wiec łapa na zgode i rozejm ok.
reklama
klik3
Styczeń 2008
hm... chyba jestem tutaj nie w pore...
Ja nic takiego dziecku nie daję,na nocnik dla wyjaśnienia dla mili sadzam wtedy kiedy wiem że się załatwi a nie na siłę i to że Twoja babcia chciała sadzać Twoją córkę jak miała 2 m-ce nie znaczy że ja mam robic tak samo.A tak wogóle to wuidziałam że A ola też tak robi i jej nie potępiłaś.A, Albi pisałaś mi coś że chciałyście mnie na ,, starych styczniówkach,,.Mogę wiedzieć które to ,,chciały,, bo nie ujawniłaś mi i przestałaś pisać już na ten temat.I co z WZ-boicie się że bym coś tam Wam zaszkodziła?Tak wramach wyjasnienie, kolezanka z poprzedniego postu łamie zasady na forum i zachwilie moze dostac ostrzeżenie.
Nie chcemy mam z watku Nowe mamy Styczeni 2008 bo one daja swoim maluszkom, kapusniaki, parówki, danonki, wożą dzieci do lekarza 1 kontaktu bo maja do pediatry 18 km i nie liczy sie dobro i zdrowie dziecka a czas stracony na 18 km, żałosne, woża dzieci do znachorek, co im kosci ustawiaja itd. mozna by wymieniac. Częsc została wywalona lub zupelnie wyproszona z innych f-rach. Jezeli takie cos ci pasuje to odsyłam do lektury i pisania z nimi jak chcesz cos normalniego to zapraszam na wątek Styczniowe mamusie 2008.
klik3
Styczeń 2008
Styczniowe Mamusie 2008; Jestem tutaj nowa... ; Nowe mamusie styczniowe 2008.
Powiedzcie mi czym te fora się różnią? To ze w jednym są starsze mamy a w drugim młode mamy... tylko się trochę pogubiłam i nie wiem który jest który. no powiedzmy ze nie jestem temacie co się tu porobiło :-)
Powiedzcie mi czym te fora się różnią? To ze w jednym są starsze mamy a w drugim młode mamy... tylko się trochę pogubiłam i nie wiem który jest który. no powiedzmy ze nie jestem temacie co się tu porobiło :-)
Zyletkowe zycie
Zaciekawiona BB
chodzi o to ze mamy ze styczniowek starych nie potrafia zniesc tego ze mamy nowe moga postepowac inaczej niz one, ja np daje malej czasami danonka albo parowke DLA NIEMOWLAT(tym sie rozni ze nie pecznieje wiec jednak nie ma tyle chemi)i daje raz na tydzien i za to zostalam zjechana, a jak wyrazilam swoja opinie to od razu kazdy naskakuje, a potem zaczely sie czepiac o wszystko innych uczestniczek.
Co do nowych mamusiek to postanowilysmy ze zalozymy swoj watek skoro im tak zle z nami a one teraz mowia ze nas wygonily
No i albiniec caly czas wydumuje jakies oskarzenia ze niby oszustkami jestesmy, a ja szczegolnie, bo po kims tam weszlam no forum
Jak sama widzisz smieszne to jest, ze ludzie nie potrafia glupiej parowki zaakceptowac, kazdy wychowuje dziecko tak jak chce i nic nikomu do tego.
Co do nowych mamusiek to postanowilysmy ze zalozymy swoj watek skoro im tak zle z nami a one teraz mowia ze nas wygonily
No i albiniec caly czas wydumuje jakies oskarzenia ze niby oszustkami jestesmy, a ja szczegolnie, bo po kims tam weszlam no forum
Jak sama widzisz smieszne to jest, ze ludzie nie potrafia glupiej parowki zaakceptowac, kazdy wychowuje dziecko tak jak chce i nic nikomu do tego.
Dokładniej może troczechodzi o to ze mamy ze styczniowek starych nie potrafia zniesc tego ze mamy nowe moga postepowac inaczej niz one, ja np daje malej czasami danonka albo parowke DLA NIEMOWLAT(tym sie rozni ze nie pecznieje wiec jednak nie ma tyle chemi)i daje raz na tydzien i za to zostalam zjechana, a jak wyrazilam swoja opinie to od razu kazdy naskakuje, a potem zaczely sie czepiac o wszystko innych uczestniczek.
Co do nowych mamusiek to postanowilysmy ze zalozymy swoj watek skoro im tak zle z nami a one teraz mowia ze nas wygonily
No i albiniec caly czas wydumuje jakies oskarzenia ze niby oszustkami jestesmy, a ja szczegolnie, bo po kims tam weszlam no forum
Jak sama widzisz smieszne to jest, ze ludzie nie potrafia glupiej parowki zaakceptowac, kazdy wychowuje dziecko tak jak chce i nic nikomu do tego.
Chodzi o to, że mamy które tu piszą od bardzo dawna, jeszcze jak w ciąży były, uwazają, że po tym jak my się dołączyłyśmy i zaczełyśmy pisać z nimi zrobiło się smętnie na forum i awantury są naszą winą. Poza tym oskarżają o to co napisała Zyletka.
G
goscinnie
Gość
kapuśniaki, parówki??? ? Pierwsze słyszę, przecież kapuśniak czasami nawet szkodzi człowiekowi, przecież dzidzi ma jeszcze słabe te nerki. Hm... No ja pediatrę mam bardzo blisko, takze nie potrzebuje lekarza 1 kontaktu. Bedzie dobrze :-) to ze jestem młoda mama to nie znaczy ze bede dawac kapusniaki i parówki :-) spokojna głowa a jesli chodzi o danonki to raz na jakis czas serek dam
takze widzisz dlaczego ich u nas nie ma. My tez tego nie tolerujemy.
Buziaki dla maluszka i zapraszamy na styczniowe mamusie 2008
Albi nie przesadzaj, z tą dietą przecież nie dajemy dziecia codziennie kapuśniaków i nie takich jak dla nas i parówek. Moja ma dość kaszek i mleka, to co jej mam dawać, Twoim zdaniem? Zresztą spala tyle energii, że co godzine by jadła mleko i te sztuczne kaszki dla niemowląt.
Prosze o Twoją rade, nic więcej
Prosze o Twoją rade, nic więcej
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 50 tys
- Odpowiedzi
- 44
- Wyświetleń
- 11 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 81 tys
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: