reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jestem tutaj nowa ....

reklama
Ja nic takiego dziecku nie daję,na nocnik dla wyjaśnienia dla mili sadzam wtedy kiedy wiem że się załatwi a nie na siłę i to że Twoja babcia chciała sadzać Twoją córkę jak miała 2 m-ce nie znaczy że ja mam robic tak samo.A tak wogóle to wuidziałam że A ola też tak robi i jej nie potępiłaś.A, Albi pisałaś mi coś że chciałyście mnie na ,, starych styczniówkach,,.Mogę wiedzieć które to ,,chciały,, bo nie ujawniłaś mi i przestałaś pisać już na ten temat.I co z WZ-boicie się że bym coś tam Wam zaszkodziła?
w ramach wyjasnienie ja na temat nocnika nie powiedzialam nic. Monika ja chciala, Esti, Ania i kilka innych dziewczyn ale najechała na nas nie wiadomo o co?? Żandna cie nie wywalała z forum jak sie pojawiały dziewczyny z innego forum i ostrzegały przed tobą a ty pojechała po niektorych jak nie powiem po kim.

Żyletkowe zejdz na doł i poczytaj mojego posta. Wulgrna dziewczyno. Cos piszesz co zupełnie nie ma sensu.
 
Albi nie przesadzaj, z tą dietą przecież nie dajemy dziecia codziennie kapuśniaków i nie takich jak dla nas i parówek. Moja ma dość kaszek i mleka, to co jej mam dawać, Twoim zdaniem? Zresztą spala tyle energii, że co godzine by jadła mleko i te sztuczne kaszki dla niemowląt.
Prosze o Twoją rade, nic więcej
Kurcze pewnie, ze nie chce i nie wolno dawac juz wiecej mleka niz 500 ml, juz są za duze ale ugotuj indyka, daj ziemniaka, marchewke i lane kluseczki i bedziesz miec podane i zółtko i make (czyli gluten juz bedzie jesc) rozdrobnij i dawaj maleństwu ale kurcze nie kapusniak zaczekay dajcie do tego 10-12 miesiaca. Wam sie wydaje, ze to przeciez kilka miesiecy ale to bardzo wiele dla naszych dzieci. Naszym dzieciaczkom codziennie, codziennie dojzewa ukad pokarmowy i poco go narazie "truc" parówkami (polecam archiwum z wtorku TVN UWAGA była mowa o wedlinach i oparówkach). Bedzie czas jak te nasze bachorki same se pojda do MC i tego nie da rady zapanowac ani zabronic, nawet ja nie mam takiego zamiaru. Tylko na wszystko jest czas.
 
Albiniec ja wszytsko rozumiem, tyle ze swoje opinie moglyscie przekazac w sposob kulturalny,a nie ze to gowno syf i ze malo dziecka nie otrulam itd wiem kiedy co mam podac a kapusniaku nie dostala jako takiego tylko troche soczku z ziemniakami(ale tego nie doczytalas), wiesz ja o te parowki zanim dalam pytalam pediatre i powiedziala ze nie ma przeciwskazan, to ze daje dziecku raz na jakis czas parowke nie znaczy ze nie je kurczaka czy indyka czy warzyw, ale ty tego nie pojmujesz bo masz przed oczami tylko parowki z MC.
Chyba nie wiesz co to sa wulgaryzmy skoro mnie nazywasz wulgarną, ty uzywasz slow ktore moga obrazic.
 
Albiniec ja wszytsko rozumiem, tyle ze swoje opinie moglyscie przekazac w sposob kulturalny,a nie ze to gowno syf i ze malo dziecka nie otrulam itd wiem kiedy co mam podac a kapusniaku nie dostala jako takiego tylko troche soczku z ziemniakami(ale tego nie doczytalas), wiesz ja o te parowki zanim dalam pytalam pediatre i powiedziala ze nie ma przeciwskazan, to ze daje dziecku raz na jakis czas parowke nie znaczy ze nie je kurczaka czy indyka czy warzyw, ale ty tego nie pojmujesz bo masz przed oczami tylko parowki z MC.
Chyba nie wiesz co to sa wulgaryzmy skoro mnie nazywasz wulgarną, ty uzywasz slow ktore moga obrazic.
Zyleta ale my przekazywałysmy to normalnie to wy zescie focha strzelały, ze mamy sie nie "wpier...."!!! Tak samo jak wszystkiem mowiecie bo my was nie chciałysmy, bo wy nowe. Kiedy tak powiedziałysmy??. Ciekawe to czemu niektóre "nowe" piszą z nami a nie z wami??
 
Wiesz Albi mnie np urazilo to ze gadalyscie ze parowki to syf i gowno, poczulam jakbym miala niby otruc swoje dziecko.Niew iem kto z wami pisze , ja nie bo same tak zadecydowalyscie, wierz mi ze kazda z nas chce jak najlepiej dla dziecka i nigdy bym swojej nie dala czegos co mogloby jej zaszkodzic - a oczym bym wiedziala,a takie nasmiewanie przez ewe adu np(ja przedchwila widzialam) jest idiotyczne bo przeczytala jedno slowo i od razu wywala caly post.
 
Wiecie, spotkałam się dzisiaj z dawną znajomą, która mieszka w Niemczech, przyjechała do Polski do rodziny, tez jest młoda mama....
I tak mówiłyśmy sobie co jedzą i jak rozwijają się nasze pociechy, to doznałam szoku... dopiero co przeczytałam wasze komentarze a tu znowu miałam z nią ten temat.
Więc tak: Jej syn ma tez ok 8 m-cy tak akurat się trafiło ze w tym samym czasie urodziłyśmy :-) Ona daje swojemu synowi wszystko... niby kapustę zasmażana, parówki także te zwykłe, zupę kalafiorową (może to jeszcze przejdzie) a przy mnie nawet dawała kabanosa, dziecko sobie lizało, a nawet mieliło dziąsłami tylko ze bez skórki no i krztusiło się... ja to po prostu przestraszyłam się........ nie miałam do niej słów, po prostu skończyłam rozmowę i pojechałam do domu.... szkoda mi było tego dziecka.
Jak to opowiedziałam dzisiaj mężowi to chwycił się za głowę :szok:
Także chyba z nią się już nie spotkam, bo nie chce patrzeć na to dziecko co ona z nim wyprawia.... nie wiem czy to w Niemczech tak robią, czy ona sobie tak ubzdurała, masakra!!
 
Ostatnia edycja:
dziewczy bardzo prosze o nie stwarzanie dodatkowych watkow na klotnie.
mamy 2 tematy i jest spokoj i cisza wiec chyba znalazlysmy zloty srodek by miec spokojne, fajne forum... dla wszystkich:happy:
dziekuje z wspolprace;-)
 
reklama
Do góry