reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jestem sobie przedszkolaczek, nie grymaszę i nie płaczę :)

Kasiad z teo co piszesz to superowy ten żłobek, mi tez się zawsze złobek kojarzył z taka przechowalnią własnie, a tu widzę że zajecia super zorganizowane:tak::-) fajnie że Oliwka tak dobrze sobie w nim radzi:-) a i z czasem pewnie te rozstania łatwiejsze dla niej będą :tak: tego wam życzę:tak:
 
reklama
Kasiu cudna ta wyklejanka Oliwki:tak: Bardzo zdolna z niej dziewczynka:-)
I faktycznie jak czytam o tym żłobku, do którego chodzi Oli, to jestem pod wrażeniem organizacji w tej placówce:tak: Tylko pozazdrościć, że Oli udało się tam trafić;-) A poranne smutki napewno z czasem miną:happy:
 
W piątek nie było płaczu rano :-):-):-) Aż szkoda, że to piątek, bo po dwóch dniach przerwy znowu rozstanie może być trudne :sorry: W każdym razie w piątek zrobiłam inaczej niż zwykle. Pisałam Wam, że pracuję w tym samym budynku, w którym mieści się żłobek. Na parterze mieści się Żłobek Specjalistyczny dla dzieci niepełnosprawnych i mój Ośrodek Pomocy Społecznej - ale na dole siedzą terenowi pracownicy socjalni i mieści się sekretariat. A na piętrze mieści się Żłobek "Muszelka" do którego chodzi Oliwka i 2 pomieszczenia Ośrodka Pomocy Społecznej: pokój kierowniczki i pokój świadczeń, gdzie między innymi ja siedzę. Przez to jak chcę wyjść z pokoju na dół do pracowników socjalnych to najpierw się rozglądam, czy Oliwki nie ma na korytarzu, bo dzieci codziennie przechodzą innego pokoju przez korytarz z panią pedagog na zajęcia, a lepiej, żeby mnie nie widziała, bo może być płacz. No, ale nie o tym chciałam pisać :-D W piątek zrobiłam tak, że najpierw przeszłam razem z wózkiem przez Ośrodek Pomocy, podpisałam się na liście obecności, potem poszłyśmy na górę do mojego pokoju, tam Oliwkę rozebrałam, sama się rozebrałam i dopiero potem zaprowadziłam ją do grupy. Jakoś lepiej to przyjęła, bez marudzenia i płaczu, być może dlatego, że widziała, że się też rozebrałam, więc będę w pobliżu. Będę tak zawsze robić :tak:
Muszę jakiś kostium na Duszkowy Bal wymyśleć :confused: A niedawno w lumpiku był strój elfa za grosze, ale nie pomyślałam, że taki bal zorganizują i nie wzięłam :-( Dziś byliśmy w Auchan i chciałam Oliwce przymierzyć kapelusz czarownicy, ale za żadne skarby nie chciała go włożyć na głowę :eek: więc chyba będę musiała raczej pomyśleć o stroju wróżki lub elfa bo czarownica jej się zdecydowanie nie podobała :-D Myślicie, że stój wróżki się będzie nadawał na taki bal??
Zapytałam Oliwkę w domu, czemu nie chciała go przymierzyć, to mi odpowiedziała, że ten kapelusz ją straszył. Ja jej na to: Przecież lubi Scooby-Doo, a tam też starszą. A ona mi na to: Ale mamusiu, przecież Scooby-Doo nie jest potworem! No i bądź tu mądry, oglądać takie bajki lubi, ale przebrać się za czarownice nie chce.
 
Ostatnia edycja:
Kasiad to fajny pomysł może faktycznie Oliwka myśli ze ty się nigdzie nie wybierasz i jesteś nie daleko :tak:

co do stroju wróżki to skrzydełka i różdżki idzie kupić w każdym zabawkarskim ....ja Emilce jedynie sukienkę wypatrzyłam (na drugie urodzinki ją w to ubrałam )do tego i całość miałam za 20zł :tak:
 
w sumie niby duszki diabełki jakieś potworki są chyba na topie .... chociaż nie wiem czy takie dzieci się w coś strasznego przebiera :-D
 
reklama
Dzięki Rozalka za stronki :-)
Oli masek się nie boi, ale pewnie w jakimś stopniu budzą w niej niepokój, bo chyba by nie ubrała, natomiast patrzeć może. Kapelusz jej pokazałam podobny na Allegro i twierdziła, że jest ładny i by go ubrała, a ten w sklepie nie był ładny! No i bądź tu mądry.
Duszek Kacperek to fajny pomysł, tylko jak go zrobić :confused: Nie chciałabym, żeby przez strój miała całą buzię zakrytą, bo pewnie zdjęcia będą robić. Zresztą pewnie nie chciałaby chodzić z zakrytą buzią.
U nas w lumpiku w środy są nowe dostawy, to polecę zobaczyć, tylko pracuję, więc będę mogła iść ok 16tej dopiero :confused2:jak coś fajnego będzie to pewnie wykupią.

edit:
Znalazłam takie coś:
776348199


Może by coś w tym stylu, tylko z mordką duszka Kacperka?
 
Ostatnia edycja:
Do góry