reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jestem na świecie ;-) Porady i Rady....

adudz82 Pani doktor mi powiedziała, że dziecko karmione piersią może robic kupkę 7-8 razy na dzień, lub przez tydzień wogóle i to norma, no chyba że płaczę z powodu brzuszka, ale jeśli nie to 2-3 kupki dziennie mogą byc.

BeataZ miękkie piersi nie oznaczają że masz mniej pokarmu, poprostu wszystko się unormowało, ja też takie teraz mam.
 
reklama
Kolor pokarmu mi sie zmienil bo mialam jasno zolty a teraz bialy z woda:baffled:, nie wiem jaki ma kolor jak ona dluzej possie bo wtedy pije pokarm drugiej fazy. Ostatnio pisalam ze mam nawal pokarmu a teraz mam cycki jak flaki. Dziewczyny czy to ze sa bardziej miekie znaczy ze mam malo pokarmu? czy moze sie juz wszystko unormowalo bo wczesniej mialam jak skaly...:confused::confused:

To normalne że kolor mleka się zmienia, najpierw karmiłaś siarą, ona jest żółta a teraz masz już mleko właściwe, które jest białe. Zawsze na początku karmienia leci rzadsze mleko, ono ma za zadanie zaspokoić pragnienie dziecka, później mleko jest treściwsze i nim się dzidź najada. Spokojnie;-)
Moje piersi też zmiękły. Produkcja przystosowała się do potrzeb dziecka.
 
Dziewczyny, pisałam wcześniej o problemach z karmieniem (je cały czas, ulewa, wieczorem jest niespokojny, płacze) i śluzie w stolcu. Okazało się, że może to być uczulenie na mleko krowie. Podobno to dosyć częste. Muszę wyeliminować ze swojej diety produkty mleczne, wszelki nabiał. Mam wrażenie, że jest trochę lepiej od wczoraj, ale nie chcę zapeszać. Też myślałam, że mam za mało pokarmu, ale okazuje się, że to zupełnie inny problem. Podobno mleko i jego przetwory najczęściej uczulają. Oczywiście w żadnym razie nie mogę jeść czekolady i orzechów.

Współczuję, przerabiałam ten temat ze starszą córką. Dieta matki karmiącej bez nabiału to jest jakaś masakra, ale da się przeżyć. Ja chyba od 4 miesiąca zaczęłam rozszerzać wtedy swoją dietę stopniowo o jogurty i młoda już nie śluzowała.
 
dzieki dziewczyny juz sie troche uspokoilam, bo bardzo sie martwilam czy moja kruszynka dostaje wystarczajaco mleka z moich flaczkow. dziwne bylo dla mnie ze jednego dnia mam bolace skaly a nastepnego normalne piersi. myslalam ze zanim wszystko sie unormuje minie kilka tygodni a tu tak szybko bo w tydzien:-)
 
No a dziewczyny powiedzcie mi co mam zrobić... Bo mój Skarbek nie chce jeść w dzień. kręci się wierci i placze przy tym ... od czasu do czasu coś tam połknie ale to gdzieś ok 20ml i dzisiaj jeszcze to wszystko zwymiotował i chyba jeszcze to co wczoraj jadl też zwymiotował... nie wiem co mam robić i strasznie się boje o niego :(

Ja na Twoim miejscu poszla bym do pediatry jak najszybciej, albo przynajmniej do pielegniarek zwazyc malenstwo. Jesli z waga bedzie ok. to nie masz sie czym martwic. jesli jednak bedzie tak jak z moja Lenka , ze je za malo i nie przybiera na wadze to lekarz pewnie zaleci odpowiednie badania w kierunki infekcji, bakterii..
Nie wiem jak karmisz, ale jesli tylko z piersi to moze Twoj Skarbek zle lapie cyca , albo ams zmalo pokarmu., Jesli jednak z butli malo je to tym bardziej idz do lekarza. Jak odciagasz pokarm i dajesz z butli to zapisuj ile je i co ile. To lekarzom sie bardzo przydaje w diagnozie:tak:
Lena wlasnie dzis dostala skierowanie do szpitala na patologie noworodkow, ze wzgledu na za maly przyrost wagi i te podejrzenia infekcji i bakterii. Tez zaczela mi ulewac i wymiotowac jak na sile jej chce wepchnac wiecej jedzenia.

JO _ANNA - ja na chwile obecna nie moge jesc surowych warzyw i owocow , orzechow, czekolady. wszytsko gotowane musze jesc :-( na szczescie nabial chyba jescze moge jesc :-)
 
Ostatnia edycja:
Oj strasznie Wam współczuję tej diety. Pamiętam jak jeszcze w wątku głównym pisałyście o czereśniach, truskawkach i objadaniu się a ja jechałam na gotowanym kurczaku. Ale to minie, powoli zaczniecie jeść coraz więcej rzeczy. Mi już niewiele zostało rzeczy, których jeszcze nie próbowałam.
 
Stopi69 już się uspokoiło ... położna stwierdziła ze poprostu miał zły dzień i nie miał ochoty jeść w taki upał... :)) mam mu dawać tylko herbatke zeby się nie odwodnił :)

No ja niestety nie karmie piersią a też mało co jem ... Moja dieta dość skromna 4 dni same owoce i 4 dnia same warzywa :) i ciągle woda mineralna niegazowana :) zobaczymy co z tego będzie :)
Narazie się dobrze czuje ... to dopiero drugi dzień

Pozdrawiam
 
hej dziewczyny, mam pytanie odnośnie snu maluszka. Moja córcia ma 2 tyg i jak zasypia to co chwilę się wierci, stęka, przeciąga się albo otwiera oczko i cmoka przez sen. czesto się wybudza i zdarza się że spi po 10-20 min a czasem po 3,5h. u Was też tak jest? ponoć maluszkom rozwija się coś w mózgu i dlatego tak sie dzieje, ale ja i tak jestem niespokojna, a nie chcę od razu leciec do pediatry dlatego pytam Was:-)
 
e-mama- zdaje sie, ze mamy ten sam problem. Mój też miał sluz w kupce. Poza tym jego kupka jak robił, to wyglądała jakby sie pieniła. Lekarz tez podejrzewa nietolerancje mleka. Musiałam odstawic cały nabiał. Sluzu juz nie ma, ale na poprawe chyba trzeba poczekać, bo dopiero od wczoraj nie jem. Kazano mi pić mleko dla dzieci AH czy HA. Jakos tak. Kupiłam z Nestle NAN. Ochyda, ale czego sie nie robi dla malenstwa. Poza tym moge jeśc produkty sojowe tzn. jogurty itp ale z soi. Teraz nagorszy problem to bilirubina. Nadal wysoka 12!Wprawdzie jako u wcześniaka karmionego piersia jeszcze moze byc,ale martwi mnie że nie spada. Czy któraś ma taki sam problem?
 
reklama
AsiaJan- ja jestem przeciwniczka karmienia na zadanie od poczatku maly mial cykl ze je co 3 godziny (jak spal to go budzilam) i teraz sam chodzi jak w zegarku. Nauczyl sie juz ze wieczorem je kapiel, potem jedzonko i spanie do rana - dzis jednak obudzil sie kolo 4 wiec chyba wieczorna porcja byla za mala... A ile Hania zjada za dnia? Ja jak oblicze ze zjadl w ciagu dnia kolo 650 to wiem ze nocka bedzie przespana :) Moja polozna kazal mi notowac o ktorej i ile daje wiec wiem dokladnie ile zjada dziennie :) Hanusia po prostu potrzebuje wiecej niz moj maly chudzina (szczuplutki po tatusiu ale ladnie przybiera wiec nie narzkam poki co...)
 
Do góry