reklama
Wytlumaczcie mi, po co bujać do tego stopnia lub w ogóle dziecko w wózku?
Mam taką jedną mamuske w szkole i jakwidzeco ona robi to aż mam ochotę jej coś powiedzieć.. Buja i buja tym wózkiem, jakby chciała mózg dziecku obić..jak walnieta góra dol a ta gondola to jakby zaraz miała wylecieć w powietrze..
Nie znam się, jestem przeciwniczka bujania, chustania i cudowania.. Tak jak usypiania na rekach.. I co, w domu też się tak buja??
Za to twarde zawieszdnie do dupy. W, oim jest mega twarde ale gondola ma wbudowany system bujakowy lekki do tłumienia. Niestety jeszcze jej nie mierzylam.
Te wózki co piszecie, to ja lubię stare silvercrosy, można tu za grosze kupić bo babki tez dla maluszków na moment dają j tak spacerują od mamy do mamy.
Coś w ten deseń.
Mam taką jedną mamuske w szkole i jakwidzeco ona robi to aż mam ochotę jej coś powiedzieć.. Buja i buja tym wózkiem, jakby chciała mózg dziecku obić..jak walnieta góra dol a ta gondola to jakby zaraz miała wylecieć w powietrze..
Nie znam się, jestem przeciwniczka bujania, chustania i cudowania.. Tak jak usypiania na rekach.. I co, w domu też się tak buja??
Za to twarde zawieszdnie do dupy. W, oim jest mega twarde ale gondola ma wbudowany system bujakowy lekki do tłumienia. Niestety jeszcze jej nie mierzylam.
Te wózki co piszecie, to ja lubię stare silvercrosy, można tu za grosze kupić bo babki tez dla maluszków na moment dają j tak spacerują od mamy do mamy.
Coś w ten deseń.
Załączniki
D
Deleted member 158337
Gość
Lilith żadna z nas nie chce bujać do takiego stopnia jak mówisz chodzi raczej o delikatny ruch wózkiem przód tyl, to jest tylko i wyłącznie kwestia indywidualna, tak samo jak są podzielone zdania apropo dawania dziecku smoczka. Przeciwniczką bujania na rękach jestem ale jeśli chodzi o wózek nie mam nic przeciwko. Chodzi głównie o dzień a nie noc.
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
Haha to tak przód tył to i na innych wózkach robilam bo to chyba naturalny matczyny odruch z wózkiem w ręku i to nawet jak dzieciak wyrośnie.
Z tym, ze no te wózki to jadąc same się tak bujaja jak bujaki i jak piękne icudne dla maluchów nie są to dla mnie to nie akceptowalne, bo co jak się maluch przyzwyczai i będzie chciał i później w tych leciutkich bujaczkach zasypiać?
A ta baba to szalona jakaś powagą.. Bo ja nie neguje bujania, każdy robi po swojemu po prostu ale u niej to siup jakby chciała malucha z gondoli wywalić aż koła podskakuja i widzę, że to już samo w sobie z łatwością się buja a ta dawaj..
Z tym, ze no te wózki to jadąc same się tak bujaja jak bujaki i jak piękne icudne dla maluchów nie są to dla mnie to nie akceptowalne, bo co jak się maluch przyzwyczai i będzie chciał i później w tych leciutkich bujaczkach zasypiać?
A ta baba to szalona jakaś powagą.. Bo ja nie neguje bujania, każdy robi po swojemu po prostu ale u niej to siup jakby chciała malucha z gondoli wywalić aż koła podskakuja i widzę, że to już samo w sobie z łatwością się buja a ta dawaj..
D
Deleted member 158337
Gość
Nie ma reguly. Są dzieci bujane które nie dostają histerii w momencie kiedy bujanie się kończy, a są i dzieci nie bujane które od tak nagle sobie tego życzą.
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50F przy użyciu Tapatalka
Możliwe, ja tego u moich nie znam. Za to przez lata sporo się nasluchalam i naczytalam o nadmiarze bujania. I nie mowa teraz o wózkach a ogólnie.
Zawsze są jakieś minusy i plusy. Bo znowu lepsze to, niż te matkitu, co woza maleństwa w parasolkach rozkladanych na płasko. Nie wiem jak to w Pl wygląda ale to plus tutejsze hartowanie było dla mnie szokiem..
Zawsze są jakieś minusy i plusy. Bo znowu lepsze to, niż te matkitu, co woza maleństwa w parasolkach rozkladanych na płasko. Nie wiem jak to w Pl wygląda ale to plus tutejsze hartowanie było dla mnie szokiem..
katerineczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2011
- Postów
- 677
Milagros wyraziłam się niefortunnie ta sama buda do tych dwóch różnych stelaży, ale i gondola i spacerówka mają osobna budę. Tzn kujemy gondole a potem cała spacerowkę spinaker
Lilith podoba mi się ten wózek ze zdjęcia , taki retro. U nas takie kosztują krocie.
A co do bujania. To z niko tez o tym nie myślałam kupiłam normalny wózek i myślałam że jakoś będzie. A tu się okazało ze mały uwielbia bujanie i np jak nie przy mleku to właśnie tak zasypial. Kupiłam huśtawke plozy do łóżeczka. A z wózkiem miałam te nieszczesna teutonie to dopiero go trzeslo na wybojach, strasznie twardy wózek jak niemiecki VW. I teraz chce się już przygotować żeby na spacerach tez usypial a i w domu też mi się czasem przyda.
Lilith podoba mi się ten wózek ze zdjęcia , taki retro. U nas takie kosztują krocie.
A co do bujania. To z niko tez o tym nie myślałam kupiłam normalny wózek i myślałam że jakoś będzie. A tu się okazało ze mały uwielbia bujanie i np jak nie przy mleku to właśnie tak zasypial. Kupiłam huśtawke plozy do łóżeczka. A z wózkiem miałam te nieszczesna teutonie to dopiero go trzeslo na wybojach, strasznie twardy wózek jak niemiecki VW. I teraz chce się już przygotować żeby na spacerach tez usypial a i w domu też mi się czasem przyda.
Katerineczka no te są śliczne i im bardziej okazałe tym ładniej i dostojniej się prezentują.
Moje dzieciaki po prostu spaly o swoich porach czy na początku cały czas wiadomo. Bez bujania czy chusiania, mleka etc. Odkladane, patulone z grajkiem zapadaly w sen. Juz kiedyś pisałam, że ja jestem przeciwniczka hustawek i innych wynalazków, mimo iż Keejti fajno mi to wyjaśniła. Dla mnie to p,US chodzik to zbędny bajer.
Tyyyylko. Ja mam swoje doświadczenia i złe przejścia z Judyta w początkowym okresie, jak po cc bylam na miesiąc w łóżku uwiazana a ona bujaj i trzymaj na rekach czy w wózku..dramat, przez to dużo dłużej dochodzilam do siebie i frustracja była ogromna.. Nigdy w życiu nie byłam tak wycienczona, plus goraczka, bromergon na nawał i inne cuda.. Po wprowadzeniu języka niemowląt się wyprostowalo.. I stanęłam na nogi.
Moje dzieciaki po prostu spaly o swoich porach czy na początku cały czas wiadomo. Bez bujania czy chusiania, mleka etc. Odkladane, patulone z grajkiem zapadaly w sen. Juz kiedyś pisałam, że ja jestem przeciwniczka hustawek i innych wynalazków, mimo iż Keejti fajno mi to wyjaśniła. Dla mnie to p,US chodzik to zbędny bajer.
Tyyyylko. Ja mam swoje doświadczenia i złe przejścia z Judyta w początkowym okresie, jak po cc bylam na miesiąc w łóżku uwiazana a ona bujaj i trzymaj na rekach czy w wózku..dramat, przez to dużo dłużej dochodzilam do siebie i frustracja była ogromna.. Nigdy w życiu nie byłam tak wycienczona, plus goraczka, bromergon na nawał i inne cuda.. Po wprowadzeniu języka niemowląt się wyprostowalo.. I stanęłam na nogi.
reklama
Keejti-93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2016
- Postów
- 2 517
Ja też muszę sobie język niemowląt przypomnieć a może i za dwulatka się wezmę. Mój tak spi do tej pory że odkładam i idzie spać i uważam że tak jest dobrze. I przy drugim też tak będę robić. I bujaczek pewnie też kupię, a może bardziej leżaczek ten bb żeby mieć w ciągu dnia gdzie odłożyć na pewno nie do usypiania.
Wiecie co jestem sfrustrowana, kolejny dzień szukam wózka i dosłownie nic. Chyba cały internet przeszukalam. Muszę kupić dosłownie już bo rama w moim pękła i się nie nadaje do niczego. Moj mówi idź kup jakikolwiek. Ale ja wiem ze to ma być wózek na dłużej a jeszcze przez te ciążę taka niezdecydowana. Chyba albo muszę wziąć pod uwagę uzywke albo zwiększyć budżet
Wiecie co jestem sfrustrowana, kolejny dzień szukam wózka i dosłownie nic. Chyba cały internet przeszukalam. Muszę kupić dosłownie już bo rama w moim pękła i się nie nadaje do niczego. Moj mówi idź kup jakikolwiek. Ale ja wiem ze to ma być wózek na dłużej a jeszcze przez te ciążę taka niezdecydowana. Chyba albo muszę wziąć pod uwagę uzywke albo zwiększyć budżet
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 300
- Wyświetleń
- 30 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 78
- Wyświetleń
- 18 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 130 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 646 tys
Podziel się: