reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

reklama
Swoją drogą od narodzin Wiktora nie mieliśmy ani jednego dnia bez kupy-nawet więcej ani jednego dnia poniżej 3 kup dziennie-więc jakby nie zrobił to bym się denerwowała strasznie
 
kurcze, Misiek od kilku dni jest jakiś marudny, nie cały dzień, ale w porównaniu do kilku dni temu, bardzo mało się śmieje, na dodatek na rękach też mu źle. jak sam wieczorem bardzo ładnie zasypiał, tak teraz ryczy po odłożeniu do łóżeczka i budzi się co 2 (max. 3) godziny :baffled: ktoś mi chyba dziecko podmienił
 
Dzisiaj przed wyjściem na spacer, już wszystko spakowane, Piotruś w 2 warstwach polarków, przykryty kocykiem (ja ubrana) - poszłam jeszcze po nakrywkę na wózek. Wróciłam i nachyliłam się, żeby ją założyć. No i spacer się oddalił - musiałam wyłuskać Małego z ciuchów i potem z qpy. Przez tyle warstw przeleciał odorek, a to był właściwie spory kleks.
Już się boję jego qp po zwykłym jedzeniu ;-)

Kachasek może to ząbki? Podczas ząbkowania dzieciaczki mogą mieć nawet gorączkę, nie mówiąc o wypiekach i ogólnym rozdrażnieniu...
 
brawo Piotruś:-D

Esiu obawiam się, że to mogą być ząbki. temperaturę mierzyłam: 37,0 więc gorączki nie ma. teraz śpi sobie smacznie (oby jak najdłużej)
 
Kachasek, u mnie to samo, dlatego współczuje ci strasznie.
Karolina od dwóch tygodni w dzień niespokojna a w mnocy co chwilę popłakuje przez sen. Doszło do tego, że, aby troszkę pospać biorę ja donas ok. 5.00 rano. A jeszcze niedawno tak pięknie spała w nocy, budziła dwa razy na jedzonko, właściwie drugi raz już rano o 6.00. A teraz... :baffled:. Mam nadzieję, że niedługo to znów się zmieni i będzie jak dawniej, bo zaczynam już chodzic na rzęsach. Dziś włożyłam jej po kąpieli Viburcol, mam nadzieję, że pomoże. Póki co to na razie nie było żadnego poruszenia, oby tak dalej. Idę odsypiać .. ;-)

A kupki u nas też od jakiegoś czasu "dobrze wyczuwalne" ;-):-D, a po marchewce pomarańczowe :tak:
 
Kurcze Laura ma chyba pleśniawki na ustach i jedna kropeczka jest na języku. Naszej pediatry dziś nie ma, musimy czekac do poniedziałku, ale kupiłam aftin i będę smarować. Ale z tego co pamietam powinnam też chyba brodawki tym smarować bo to zaraźliwe?
 
Kotku tak, musi mama i dziecko leczyc sie w tym samym czasie bo jak nie to bedziecie sie tak na wzajem zarazac. Ja mialam lekarstwo dla malej i podawalam 4 razy dziennie na jezyczek a mialam tabletki dla mnie.
 
reklama
Do góry