reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

Dzięki dziewczyny jesteście kochane że tak szybko odpisałyście. Jestem spokojniejsza,tym bardziej, że też Wiktorowi idą czwórki, 3 wierzchołki już się przebiły ale jeszcze po jednym w każdym i wyjdą całe.
Na wszelki wypadek skonsultuję to z lekarzem.
 
reklama
Dziewczyny mamy problem, chodzi o kupki.
Wczoraj Nati zrobiła mi kupkę ze śluzem w kolorze brązowym. :-:)-(Od soboty robi codziennie z czego się bardzo cieszę, bo wcześniej robiła 2-3 na tydzień.
No a co najważniejsze to w czasie wypróżniania bardzo płacze, mam wrażenie jakby ją brzuszek wtedy bolał, bo kuca, skacze, tuli się.:-( A kupka nie jest ani twarda ani bardzo luźna, taka w sam raz i jest w niej sporo nieprzetrawionych resztek jedzenia. Wcześniej kupki były jak plastelinka, tylko że twarde.
Nie jest to biegunka bo zrobi jedną lub dwie na dzień.
A tak to cały dzień jest spokojna, bawi się żadnych dolegliwości.
Dzisiaj był też śluz ale już mniej.
 
Aniajw śluz w kupce może oznaczac jakąś alergię pokarmową. Tyle mi się kojarzy z naszych przejść kupowych. Niestety więcej nie umiem Ci pomóc. Być może to po jakichś lekach, antybiotykach, itp...Oczywiście zalecam konsultację z lekarzem, bo to najbezpieczniej.​
 
Dziewczyny ja nie wiem czy jest czym sie martwic,sluzowka jelita z pewnoscia wydziela jakis ''nawilzacz''by to co ma sie wydalic gladko wychodzilo.W doroslych odchodach tez mozemy to zaobserwowac i nie martwi to nas tak samo jak nie strawione pokarmy.Wiem ze u dzieciaczkow wszystko jeszcze dojrzewa ale...no wlasnie jak cos nas martwi to najlepiej skonsultowac z lekarzem.Ja niejednokrotnie obserwuje sluz w kupach Amelii,nie kazdorazowo ale czesto i jestem pewna ze nic jej nie dolega.Przybiera na wadze,rosnie,rozwija sie,robi postepy na wielu plaszczyznach ,jest wesola...mysle ze to jest w duzej mierze wyznacznikiem szeroko pojmowanego zdrowia...
Oczywiscie mozna dobrze wygladac,usmiechac sie tyc i byc bardzo chorym,jak moja mama ale ona jest dorosla i nie narzeka poprostu, u dzieciaka takie cos nie przejdzie,cos dolega to daje sygnaly.
Anijaw mam nadzieje ze Twoje dziecie jest zdrowe jak rybenka:-)
Buziaki :*
 
Po południu zrobiła drugą kupkę, bez śluzu UFFF.
Ale mnie zastanawia jedno, dlaczego taka jest niespokojna jak ma iść kupa (biegała to od taty do mnie szlochając), a w momencie wypróżniania płacze. Kupkę zrobi i jest oki, jakby nigdy nic.
Tak sobie myślę, że może się boi, bo pamięta zatwardzenia i ból. Kurcze nie wiem, jak tak dalej będzie płakać to w poniedziałek idę z Nati do lekarza.
Pewnie panikuję, ale chyba jak każda matka.
 
No jasne ze idz,skoro placze przy wyproznianiu to cos moze byc nie tak ale nie musi.Jestem dobrej mysli!Powodzenia!
 
Aniajw-ja tez mysle ze najlepiej skonsultowac sie z pediatra, jednak cos ja boli skoro placze i jest niespokojna. A skoro piszesz ze kupka jest normalna (ani luzna ani twarda) to moze ja jakies skurcze lapia lub cos takiego. Lepiej to szybko wyjasnic, najwyzej uslyszysz ze jestes przewrazliwiona mamuska :-)
 
Aniajw, mnie się wydaje że ona pamięta ból który miała przy zatwardzeniu i jak czuje że coś idzie to płacze tak na wszelki wypadek, bo się boi. Ale jak mówią dziewczyny - chcesz być spokojna - idź do lekarza.
 
Aniajw doczytałam że Nati miała problemy z kupką. Powiedz mi co Ty jej dawałaś na zatwardzenie? Bo u mnie zaczęły się problemu odkąd zaczęłam Wiktorię sadzać na nocnik:-( Staram się jej dawać jabłka i śliwki, ale to niewiele pomaga:-(
 
reklama
Kingug-na zatwardzenie dajemy: probiotyki, jogurty, kefiry, sliwki, mozna dodac oliwke do obiadku, a jak juz nic nie pomoze to laktuloze (syrop, do kupienia w aptece bez recepty).
 
Do góry