reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

jak sobie radzic z dolegliwosciami Maluszków

Efilo Zosia powala na kolana, mimo choroby nadal pełna energii ;-).
Anni, Dzagud ale temat rozwinęlyście :-D. U nas czekolada działa niestety zatwardająco :-(.
 
reklama
Franus chory :-( Ma zaczerwienione gardło i wysoka goraczkę. Albo podłapał angine od starszego brata albo przez gadanie na spacerze ;-) Taki bidulek marudny :-( Do tego cieknący katar :-(
 
U nas tez pojawil sie problem i jutro idziemy do lekarza.Amelce z tylu glowki po prawej stronie na wysokosci uszka zrobila sie spora opuchlizna i wyczuwam guzek(mam nadzieje ze to węzel chlonny)Jak to dotykam to niby ja nie boli ale tak spuchlo ze hoho.W zwiazku z tym mam pytanie.Nie wiecie moze czy takie cuda mogą byc skutkiem ząbkowania?ponoc wlasnie u Amelii duzo ząbkow idzie na raz.Ale i tak sie martwie co to moze byc.
 
Dzagud i jak udało sie zaszczepić Madzika?

Iszatr jak dzisiaj Franio? To silny chłopiec i pewnie chorobie łatwo skóry nie sprzeda.. :tak:

Elmaluszek ja nie słyszałam o takim skutku ząbkowania, ale kto wie.. Oby to nic groźnego. Buźka dla Amelii :-)
 
Ja jestem przerażona tymi choróbskami. Jak jedne się wyleczą maleństwa to do następnych się coś przyplącze. Mi się znowu Wojtuś nie podoba, bo się taki jakiś przeźroczysty zrobił. Oczka takie jakby zasinione. Stwierdziłam, że to chyba z braku świeżego powietrza, bo ostatnio tak nieładnie u nas było na zewnątrz że siedzieliśmy w domu. I zaczęłam mu znowu dawać Kidabion (omega3 + witaminki). Wczoraj padał śnieg z deszczem, ale wyszliśmy na chwilkę do sklepu. Dzisiaj też zimno i wieje, ale słońce chociaż świeci to chyba wyjdziemy na chwilkę.
NO NIECH JUŻ BĘDZIE WIOSNA!!!:tak::tak::tak:
 
No to my wreszcie zaszczepione! Hurrrraaaa! Bo mi już te zaległe szczepienia spędzały sen z powiek. Niby lekarze mówili że póki roczek Magda nie skończy to jest czas (potem już trzeba powtarzać od nowa), no ale w końcu do tego roczku nie tak daleko. No i się udało dziś. Magda dostała kombinowaną - taką jak na początku, bo do tego co miało być na przełomie 5 i 6 miesiąca doszła żółtaczka z 6/7 więc nie było sensu kłóć dwa razy. Zapłaciłam więcej, ale co tam. Madzia zniosła bardzo dzielnie szczepienie. Nawet nie płakała, co mnie bardzo zdziwiło.:tak:
No a jutro wizyta u alergologa. Zobaczymy co tam nam lekarz powie.
Aha, waga Madzi z dziś 9270 g.
 
A Amelka zlapala jakas infekcje czy wirus.Tak doslownie powiedzzial mi lekarz wiec znowu sie martwie bo przeciez nic konkretnego tu sie czlowiek nie dowie.Na szczescie mamy juz dawno planowana wizyte w szpitalu u pediatry 11 marca wiec osobiscie go przycisne bo juz mnie wkurzaja ci lekarze.Wyobrazacie sobie ze dokturka wogole nic mi nie powiedziala zebym jakiekolwiek leki podawala?dla mnie to czysta kpina.Dopiero jak z torby wyjęlam leki ktore przywiozlam z polski i zapytalam czy dobrze bedzie jak zastosuje "IBUFEN" to mi powiedziala ze lepiej CALPOL.No nie wierze jak tak mozna.A dzidzius taki biedny i caly dzien spi i prawie nic nie je.Tak mi smutno.

I co myslicie ktory lek lepiej podac Amelce?Chyba polski no nie

Prosze o rade
 
Acha a ten Calpol to jak u nas Apap dla dzieci (moze tez w pl jest ta sama nazwa) i dlatego nie wiem ktory bedzie skuteczniejszy.Poradzcie prosze
 
Elmaluszek, trzymam kciuki za zdrówko malutkiej. A co do leku to chyba nie to wiekszego znaczenia... Wiadomo ze lekarka nie zna polskich leków i się obawia ich zalecania. Poczytaj ewentualnie skład jednego i drugiego, najbezpieczniejszy składnik leku to wapń - moze ten calpol na tym bazuje.:confused: I dawaj małej duzo picia zeby sie nie odwodniła.
 
reklama
Dzieki Emilla zaraz popatrze na sklad obu.Z tym piciem to jestem przerazona bo murmelia nic nie chce pic.No ale moze jak sie zle czuje to troche mi podpije.Mam nadzieje.Jeszcze raz dzieki za rade
 
Do góry