KasiaGot
Zaangażowana w BB
Tak nam przekazano i tak zrobiliśmy. Może faktycznie trafiliśmy na niedouczona panią urzędnik.
To że w ambasadzie można starać się o pesel to nie wiedziałam. Moja siostra 4 lata temu nie mogla tego zrobic, musiała lecieć to PL.
A co do polskiego aktu urodzenie to nikt chyba takiego nie wyda jak dziecko urodziło się za granicą.
To że w ambasadzie można starać się o pesel to nie wiedziałam. Moja siostra 4 lata temu nie mogla tego zrobic, musiała lecieć to PL.
A co do polskiego aktu urodzenie to nikt chyba takiego nie wyda jak dziecko urodziło się za granicą.
Ostatnia edycja: