reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

In vitro 2022

Strusio mamy podobne historie😁
Ja planowałam czwarty transfer pod koniec czerwca. Miałam przyjąć antybiotyk od immunologa, odczekać cykl i startować. A tu niespodziewanie dwie kreski na teście😂

Ja miałam podobnie. Na początku szybka strata 3kg przez jadłowstręt, potem gdzieś do 22-24tc waga trzymała jak zaklęta. Jak już ruszyła to przybieram z 1,5kg na każdym pomiarze przez wizytą🤣

Dodajesz mi otuchy. Ja mam termin na styczeń, mam 37 lat i zastanawiam się czy rodzić CC czy SN.
Mąż mnie namawia na SN, bo CC to jednak operacja.

Nie przyjmowałam heparyny do transferu, ale Estrofem i progesteron po prostu odstawiałam.
Haha 😁 identyko. Ciąża niespodzianka🥰. Pamiętam, że w tym cyklu szłam na monitoring bo zastanawiałam się czy po poronieniu moje owulacje wrócily ( bo miałam kilka cykli po wywołaniu bez owu 😬)i czy wrześniowy transfer robić na cyklu sztucznym czy naturalnym. Akurat trafiłam w dzień owu na monitoring. Gin kazał się starać ...więc się staraliśmy choć tak bez przekonania, że może się udać - ja myślami byłam przy transferze w kolejnym cyklu 😜. Kazał mi też gin popić koniecznie wina bo to odblokowuje mózg ( a ja nie pije alkoholu). Także w dzień owu popilam jak nigdy wcześniej 🤣🤣...może to pomogło 🤣

Dziś byłam na USG i już jest kilogram więcej😁
 
reklama
Hej Dziewczyny! Jestem nowa, ale przeczytałam wiele wątków na forum 🙂 Może będziecie mnie wstanie pocieszyć i pomóc.
9.11 miałam transfer, beta 18.11- 34.4, 24.11-273, 28.11- 1949.7, 1.12- 4212.4. Wg kalkulatora przyrost prawidłowy. Niestety, w ubiegłą sobotę zauważyłam brązowo- szarą wydzielinę, a dzisiaj i wczoraj lekko różową. Oczywiście dzwoniłam do Profesora i powiedział, że to się zdarza po przyjmowaniu lutinusa (3x1). Progesteron kilka razy mierzyłam, za każdym razem powyżej 40. Wizytę mam wyznaczoną na 9.12.
W 2020 roku w wyniku ciąży pozamacicznej usunięto mi lewy jajowód. Obawiam się powtórki 😔
Podpowiedzcie czy u Was także wystąpiły takie plamienia? Co o tym myślicie?
 
Hej Dziewczyny! Jestem nowa, ale przeczytałam wiele wątków na forum 🙂 Może będziecie mnie wstanie pocieszyć i pomóc.
9.11 miałam transfer, beta 18.11- 34.4, 24.11-273, 28.11- 1949.7, 1.12- 4212.4. Wg kalkulatora przyrost prawidłowy. Niestety, w ubiegłą sobotę zauważyłam brązowo- szarą wydzielinę, a dzisiaj i wczoraj lekko różową. Oczywiście dzwoniłam do Profesora i powiedział, że to się zdarza po przyjmowaniu lutinusa (3x1). Progesteron kilka razy mierzyłam, za każdym razem powyżej 40. Wizytę mam wyznaczoną na 9.12.
W 2020 roku w wyniku ciąży pozamacicznej usunięto mi lewy jajowód. Obawiam się powtórki 😔
Podpowiedzcie czy u Was także wystąpiły takie plamienia? Co o tym myślicie?
Nie miałam plamien więc do tego się nie odniosę ale na Twojm miejscu poszłabym koniecznie do lekarza to sprawdzić. Jeśli Twój lekarz nie ma terminów to do innego. Bardzo bym się bała. Ale to ja. Trzymam kciuki.
 
Hej Dziewczyny! Jestem nowa, ale przeczytałam wiele wątków na forum 🙂 Może będziecie mnie wstanie pocieszyć i pomóc.
9.11 miałam transfer, beta 18.11- 34.4, 24.11-273, 28.11- 1949.7, 1.12- 4212.4. Wg kalkulatora przyrost prawidłowy. Niestety, w ubiegłą sobotę zauważyłam brązowo- szarą wydzielinę, a dzisiaj i wczoraj lekko różową. Oczywiście dzwoniłam do Profesora i powiedział, że to się zdarza po przyjmowaniu lutinusa (3x1). Progesteron kilka razy mierzyłam, za każdym razem powyżej 40. Wizytę mam wyznaczoną na 9.12.
W 2020 roku w wyniku ciąży pozamacicznej usunięto mi lewy jajowód. Obawiam się powtórki 😔
Podpowiedzcie czy u Was także wystąpiły takie plamienia? Co o tym myślicie?
Nie byłaś jeszcze na USG? Warto zrobić. Przy becie tysiąc jest już widoczny pęcherzyk ciążowy.
 
Jak w ciazy miałam plamienia a mojego lekarza nie było, to leciałam do innego, żeby sprawdzić czy jest ok. Jeżeli jesteś po in vitro to w klinice maja Twoje dokumenty unijny lekarz moze Cię przyjąć i pomoc. A jeżeli nie, to jest masa innych lekarzy. Powodzenia
 
Haha 😁 identyko. Ciąża niespodzianka🥰. Pamiętam, że w tym cyklu szłam na monitoring bo zastanawiałam się czy po poronieniu moje owulacje wrócily ( bo miałam kilka cykli po wywołaniu bez owu 😬)i czy wrześniowy transfer robić na cyklu sztucznym czy naturalnym. Akurat trafiłam w dzień owu na monitoring. Gin kazał się starać ...więc się staraliśmy choć tak bez przekonania, że może się udać - ja myślami byłam przy transferze w kolejnym cyklu 😜. Kazał mi też gin popić koniecznie wina bo to odblokowuje mózg ( a ja nie pije alkoholu). Także w dzień owu popilam jak nigdy wcześniej 🤣🤣...może to pomogło 🤣

Dziś byłam na USG i już jest kilogram więcej😁
To u nas zapłodnienie nastąpiło nieświadomie😂 Ja już straciłam nadzieję w plemniki męża i naturalne poczęcie. Nawet pierwsze objawy brałam za skutki uboczne przyjmowanego antybiotyku, a brak @ w wyznaczonym dniu za rozregulowanie cyklu😁
Test zrobiłam dopiero po 4 dniach od braku okresu. Pamiętam, że z kilka minut się zastanawiałam w Rossmanie czy jest sens kupować ten test, bo na pewno nic nie wyjdzie. Byłam na 100% pewna, że wyjdzie białe okienko😀
Hej Dziewczyny! Jestem nowa, ale przeczytałam wiele wątków na forum 🙂 Może będziecie mnie wstanie pocieszyć i pomóc.
9.11 miałam transfer, beta 18.11- 34.4, 24.11-273, 28.11- 1949.7, 1.12- 4212.4. Wg kalkulatora przyrost prawidłowy. Niestety, w ubiegłą sobotę zauważyłam brązowo- szarą wydzielinę, a dzisiaj i wczoraj lekko różową. Oczywiście dzwoniłam do Profesora i powiedział, że to się zdarza po przyjmowaniu lutinusa (3x1). Progesteron kilka razy mierzyłam, za każdym razem powyżej 40. Wizytę mam wyznaczoną na 9.12.
W 2020 roku w wyniku ciąży pozamacicznej usunięto mi lewy jajowód. Obawiam się powtórki 😔
Podpowiedzcie czy u Was także wystąpiły takie plamienia? Co o tym myślicie?
Plamienia na początku ciąży są dosyć częste. Trzeba to jednak zawsze sprawdzić. Może uda Ci się dostać wcześniej do swojego lekarza albo idź do innego na USG.
 
Hej dziewczyny, nocą przyszedl wynik bety 9dpt -beta 13.4 , niby przyrosla 75%od środy , ale to chyba nadal niziutko😞
 
reklama
Do góry