reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

In vitro 2022

reklama
Dzięki :-) Nie ukrywam, że szukam jakiegoś wątku, w którym dziewczyny nie są już mamami po in vitro... ;-) Takiego prawdziwego "IVF 2022".
Oj jak dziewczyny się zbiorą ( przenieśliśmy się z innego forum) to na pewno odnajdziesz wiele odpowiedzi na nurtujące Cię pytania 🙂
Wiele wsparcia i mądrych rad 🙂
Sama jestem mamą już, nasza założycielka po raz drugi będzie mieć dzieciątko dzięki tej metodzie. Wiele dziewczyn jest w ciąży. Kilka przygotowuje się do stymulacji lub transferu.


Jak coś , wał jak w dym🙂💪
 
Madame JS, myślę, że dobrze się tu poczujesz. 🤗 My 'poznałyśmy' się na Kafeterii, gdzie co roku otwierany był nowy wątek. Dolaczaly dziewczyny, które w danym roku podchodziły do procedury czy transferu, ale cały czas udzielały się również dziewczyny z watkow z poprzednich lat. Niektórym udało się zajść w ciążę dzięki ivf, niektórym przydarzył się naturalny cud, niektóre nadal walcza... Generalnie co dziewczyna to inna historia. Ja dołączyłam do forum w 2021, kiedy podchodziłam do drugiej procedury i generalnie żałuję, że zrobiłam to tak późno, że nie znalazłam takiego miejsca wczesniej. To przy pierwszej procedurze było najwięcej wątpliwości, nadziei, złości, żalu itp. czułam, że osoby z mojego otoczenia nie do końca potrafią to zrozumieć. Tutaj znajdziesz zrozumienie i ogromne wsparcie. Wiem co mówię, bo ciążę z pierwszego transferu drugiej procedury straciłam, a na wsparcie dziewczyn absolutnie zawsze mogłam liczyć!
 
Ale przecież wszystkie możecie się tam przenieść. A jak zależy Wam na starym składzie to może stwórzcie swój prywatny wątek. Bo na forum robi się straszny bałagan jak jest kilka lub nawet kilkanaście wątków dotyczących tej samej sprawy.
Niewykluczone, że później się przeniesiemy. Natomiast narazie chcemy się odnaleźć na nowym (dla nas) forum, niezakłócając innych wątków i rozmów. Nie wiem jak to działa, bo jestem na babyboom pierwszy raz, ale prywatny wątek jest pewnie wątkiem zamknietym. Tego też nie chcemy, bo zależy nam na tym, żeby dolaczaly również nowe osoby - tak po prostu, bez specjalnych zaproszeń 😊
 
Ale przecież wszystkie możecie się tam przenieść. A jak zależy Wam na starym składzie to może stwórzcie swój prywatny wątek. Bo na forum robi się straszny bałagan jak jest kilka lub nawet kilkanaście wątków dotyczących tej samej sprawy.
Jasne, ze można. Ale tutaj dziewczyny sie juz znają, ciezko wdrozyc sie w watek. Pięknie mamaaniola to wytlumaczyla.
Niewykluczone, że później się przeniesiemy. Natomiast narazie chcemy się odnaleźć na nowym (dla nas) forum, niezakłócając innych wątków i rozmów. Nie wiem jak to działa, bo jestem na babyboom pierwszy raz, ale prywatny wątek jest pewnie wątkiem zamknietym. Tego też nie chcemy, bo zależy nam na tym, żeby dolaczaly również nowe osoby - tak po prostu, bez specjalnych zaproszeń 😊
 
Ale przecież wszystkie możecie się tam przenieść. A jak zależy Wam na starym składzie to może stwórzcie swój prywatny wątek. Bo na forum robi się straszny bałagan jak jest kilka lub nawet kilkanaście wątków dotyczących tej samej sprawy.
Dajcie dziewczynom najpierw sie zebrac, a pozniej jak bedzie przeszkadzal kolejny wątek o in vitro to bedziemy myśleć.
 
reklama
Do góry