Ja 10tego wizyta i będziemy rozpisywać stymulację. Mam już nawet wszelkie dokumenty w domu do nowej procedury. Trzymajcie kciuki bo prawdopodobnie to nasze ostatnie podejście. IV mnie tak przetyrało, że chyba nie znajdę siły na więcej. A właściwie dziecko już mam więc nikomu nic nie muszę udowadniać. Byłoby miło gdyby się udało, a jeśli nie to mamą już jestem...Dziewczyny piszcie jak tam u Was, jak Wasze dzieciaczki Kaja i MamoAniola no i która co zaczyna w styczniu!
Powiem wam nawet że chyba ciężej jest się zdecydować mając w domu nastolatka, bo dopiero od niedawna poczułam co to znaczy tak naprawdę dziecko. Nie zrozumcie mnie źle, ale wspomnicie moje słowa jak wasze będą nastolatkami. To minie szybciej niż wam się wydaje. A zaangażowanie w wychowanie wzrośnie na 200%. Jak to ktoś mądry powiedział: małe dzieci mały kłopot, duże co raz większy.
Ps. Nie wierzę że to już 15t
Najgorsze za tobą