Wychodzi na to że babcia mi dziecko przestymulowała, bo w niedzielę mała nie spała jak byliśmy u niej a ona ją nosiła , dużo do niej mówiła i pokazywała dużo rzeczy np. Choinkę, co się dzieje za oknami, noc i kolejny dzień po wizycie to była tragedia a teraz jest ok.Może to kolki?