Dziękuję udało mi się chyba namówić moja doktor na transfer 2 blastocyst. Kręciła nosem ale powiedziała, że ok.Moje gratulacje! Kolejny kroczek naprzód! Teraz czekamy na zielone światło że strony badań albo mlr
Co do takich kluc, dyskomfortu to u mnie to był zawsze objaw zbliżającej się miesiączki. Ja bym się nie niepokoiła.
Powiem Ci, że ja nie mam bolesnych miesiączek wcale ( nie czuję nic przed i w trakcie) a ten ból był mocny i trzymał mnie 3godziny non stop dlatego się przestraszyłam .. na szczęście po magnezie i progesteronie przeszedł ..ufff