reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Imiona dla styczniowych maluszków!!

reklama
Karoli a nie może być Antonio?;-)

Yol_o oczywiscie, ze nie moze byc. Na drugie tak bedzie mial na imie;-)
Teraz to juz dla zasady nawet nie moze byc. Bo jak bym sie zgodzila na to imie, to tesciowa by wygrala i nastepnym razem moje zdanie by sie w ogole nie liczylo.
A ja biore jednak tez troche pod uwage narodowosc wloska. Jesli chodzi o wloskie matki mezow to naprawde trzeba uwazac.
Moja tesciowa jest w porzadku, interesuje sie mna (wnukiem), kupuje mi zawsze ulubione moje rzeczy do jedzenia (typowe dla regionu Campania), ale to tylko tesciowa i dystasik zachwuje.
Ona czworke dzieci udzila, imiona im nadala. Teraz ja swoje bede rodzic i tez mu imie nadam.
Co prawda mo Giusppe ma imie po dziadku, ale to imie akurat jest ladne.
 
Karoli, bądź twarda ... w końcu to Wasze dziecko i macie z M prawo nazwać je jak chcecie !!! Mi się z Twoich typów najbardziej podoba Luca :tak: ale Matteo też ślicznie :-)
a na potrzeby teściowej zawsze możesz wymyślić jakąś ciekawą polską tradycję, np. że imię po dziadku przynosi pecha ;-)
U nas, gdyby był chłopiec, miałby imię po teściu, ale tylko dlatego, że się nam podoba (głównie mnie ;-)) ... i znowu nasłuchaliśmy się, że jest tyle ładnych imion i po co powtarzać ...
Zuzi co prawda żadnej w rodzinie nie ma, ale też co chwilę ktoś kręci nosem ... że popularne, że znają głupie Zuzki, że są ładniejsze imiona ... rodzinie nie dogodzisz :no:
 
Yol_o oczywiscie, ze nie moze byc. Na drugie tak bedzie mial na imie;-)
Teraz to juz dla zasady nawet nie moze byc. Bo jak bym sie zgodzila na to imie, to tesciowa by wygrala i nastepnym razem moje zdanie by sie w ogole nie liczylo.
A ja biore jednak tez troche pod uwage narodowosc wloska. Jesli chodzi o wloskie matki mezow to naprawde trzeba uwazac.
Moja tesciowa jest w porzadku, interesuje sie mna (wnukiem), kupuje mi zawsze ulubione moje rzeczy do jedzenia (typowe dla regionu Campania), ale to tylko tesciowa i dystasik zachwuje.
Ona czworke dzieci udzila, imiona im nadala. Teraz ja swoje bede rodzic i tez mu imie nadam.
Co prawda mo Giusppe ma imie po dziadku, ale to imie akurat jest ladne.

Wiesz co może i masz rację, ja nie wiem jak postępować z włoską teściowa, bo z polską ledwo sobie radzę;-)To Wy macie wybrać a nie teściowa. A moja propozycja wynika z fascynacji tym imieniem
 
Wiesz co Jol? bo ludzie to sa potwornie zlosliwi i dlatego tak mowia. Nie wiem, chyba z takiego gadania czerpia radosc albo co:szok:
Najlepiej to dalabym mu polskie imie hihihihi MARCIN (moje ulubione, zawsze kochalam sie w Marcinach), a to by sie zdziwili. Tylko, ze niestety ja sobie moge jak bede w szpitalu przykuta do wyra, a moj G. bedzie malego rejestrowal:cool2:
 
Yol_o oczywiscie, ze nie moze byc. Na drugie tak bedzie mial na imie;-)
Teraz to juz dla zasady nawet nie moze byc. Bo jak bym sie zgodzila na to imie, to tesciowa by wygrala i nastepnym razem moje zdanie by sie w ogole nie liczylo.
A ja biore jednak tez troche pod uwage narodowosc wloska. Jesli chodzi o wloskie matki mezow to naprawde trzeba uwazac.
Moja tesciowa jest w porzadku, interesuje sie mna (wnukiem), kupuje mi zawsze ulubione moje rzeczy do jedzenia (typowe dla regionu Campania), ale to tylko tesciowa i dystasik zachwuje.
Ona czworke dzieci udzila, imiona im nadala. Teraz ja swoje bede rodzic i tez mu imie nadam.
Co prawda mo Giusppe ma imie po dziadku, ale to imie akurat jest ladne.

Alez ja ten post nieskladnie i nieladnie napisalam:zawstydzona/y: Az sie wstydze za moje zdania :szok:
Gdzie sie podziala moja dbalosc o skladnie i ortografie:szok:
 
Wiesz co Jol? bo ludzie to sa potwornie zlosliwi i dlatego tak mowia. Nie wiem, chyba z takiego gadania czerpia radosc albo co:szok:
Najlepiej to dalabym mu polskie imie hihihihi MARCIN (moje ulubione, zawsze kochalam sie w Marcinach), a to by sie zdziwili. Tylko, ze niestety ja sobie moge jak bede w szpitalu przykuta do wyra, a moj G. bedzie malego rejestrowal:cool2:

Popieram, Marciny są the best :rofl2:
A co byś powiedziała na Martin :-):-):-) prawie jak Marcin i będzie mógł udawać, że jest z południowego tyrolu ;-)
 
moi teściowie kręcą nosem na Filipa, ale mój ,mąż im powiedział, ze i tak wpływu na to mieć nie będą, to mogą sobie darować:-):eek:
 
reklama
Mi sie Filip bardzo podoba:-)
Ta wloska mama to jest taka troszke mozna powiedziec, ze mila, ale trzeba uwazac i raczej oczy i uszy miec szeroko otwarte;-)
I mysle, ze ona troszk swoje dzieci osaczyla. Ale dzieki za milosc mojego G. do mnie, bo dzieki temu jest mi z nia latwiej. Tylko on biedny jest miedzy mlotem a kowadlem.
 
Do góry