reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Imiona dla naszych dzieciaczków

reklama
Tak ten czas leci jak szalony! :-D Czuje się, jakbym dopiero wczoraj robiła test!;-)
A ja myślę że będzie chłopak. :-D Ale jeśli będzie dziewczynka to też będę sie czieszyć. :tak:
 
Jeśli będzie dziewczynka to nazwiemy ją Amelka. A chłopca.... tu się pojawia problem... Żadne imię nam się szczególnie nie podoba. Hmmm... może Mikołaj
 
U nas prpozycje na dziewczynke obecnie sa takie, Nelly, Pola, Sara, Kaya
Na chlopca to chyba tylko Adrian,
ale pamietam ze Patryk mial byc Kacper a jak sie urodzil, to Pat bardziej do niego pasowalo i imie sie zmienilo.
 
powiem Wam, że tak sobie ostatnio myślę, że gdybym miała syna, to trochę bym się rozczarowała, bo ja z samymi chłopakami się wychowywałam i zawsze brakowało mi płci pięknej w życiu :zawstydzona/y:, że nie wspomnę, że nie miałam jakiejś relacji nawet z własną matką..
chyba się rozpłaczę, jak lekarz zobaczy na usg siusiaka :-D

ale z drugiej strony właśnie jestem ofiarą, że matka chciała innej płci (chciała syna) i potem mnie gorzej traktowała tylko z uwagi, że jestem dziewczynką (mimo, że ma też syna, no a teraz koniecznie chce wnuka! eh:baffled:)
więc wiem jakie to może być krzywdzące,
dlatego jak okaże się, że to syn, to popłaczę i tak nad niesprawiedliwością mojego życia:eek:,
ale kochać go będę i tak jak księcia :-D
 
reklama
Prawie każdy ma w głębi serca jakieś oczekiwania co do płci.Jeśli nawet się nie przyznaje. Może czasem się rozczaruje.
Ja też chciałam córę a mam syna i powiem wam że nie oddałabym go za 1000 najpiękniejszych dziewczynek :-):-)Kocham go ponad wszystko.
Teraz chciałabym córę,a co będzie czas pokaże. Wydaję mi się że jest to kwestia przyzwyczajenia się do sytuacji.:tak:Ochłonięcia i pogodzenia się z nią.
 
Do góry