anp
mama Alexa
I ja mowie Wam dzien dobry!
Jakos mam ostatio checi i sily na porzadki,juz posprzatalam sobie caly dol wiec mam juz w sumie wekend,jeszcze tylko dzis iweczor i jutro do pracy i wolne..heheh kocham weekendy.
Anetka ciezkie noce ostatnio masz,,,,jak Kuba sie czuje.Ciezko z tym dywanem,a doczyscilas bo wiem po sobie ze jak bylam dzieckiem i tez mi sie raz zdazylo zwrocic na czarny dywan,to niestety ale plama zostala.Oby u Ciebie zeszlo.A Filip moze tez przechodzi jakis skok,chociaz moj Alex ostatnio tez caly czas ze mna,mam czas jak spi tylko.Ale jakos dzis mimo ze mi przeszkadzal to bawiac sie na przemian z nim zdazylam posprzatac.
A co do spanie z rodzicami to moj maly spal na poczatku w lozeczku ale jakos co chwile sie budzil,pozniej zaczelismy go brac do lozka i tak zostalo,wygodniej dla nas i dla niego tez fajnie.Nie powiem ze czasami chcialabym zeby spal sam w lozeczku,ale jakos zmieniam szybko zdanie i jednak spi z nami,mamy duze lozko wiec nie jest to uciazliwe.A co do tego to moja mama zanim jeszcze sie urodzil mowila nie ucz dziecka spac z wami bo pozniej bedziesz miala problem,a tesciowa odwortnie ze lepiej jak dziecko czuje bliskosc wtedy jest inne w pozniejszym zyciu.Oczywiscie w dzien maly spi w kojcu na dole i nie musze przy nim lezec,czyli nie jest tak ze sam nie umie spac.
Iskierka ja rowniez 3mam kciuki,zeby Twoj maz znalazl szybko prace.
Astrid jak Twoje bolesci,a co Ci sie stalo,bo nie zagladam na tamten watek jakos wole na ten.Zdrowka!
Karola jak to zla matka,,,, kazdy ma tylko jedna matke,wyjatkowa i niezastapiona!Ja nie widze roznicy pomiedzy tymi szkolami,chyba ze tak jak Anetka wlasnie jasli zalezy komus na tym zeby nie jezdzic co chwile po pociechy do szkoly.
Jakos mam ostatio checi i sily na porzadki,juz posprzatalam sobie caly dol wiec mam juz w sumie wekend,jeszcze tylko dzis iweczor i jutro do pracy i wolne..heheh kocham weekendy.
Anetka ciezkie noce ostatnio masz,,,,jak Kuba sie czuje.Ciezko z tym dywanem,a doczyscilas bo wiem po sobie ze jak bylam dzieckiem i tez mi sie raz zdazylo zwrocic na czarny dywan,to niestety ale plama zostala.Oby u Ciebie zeszlo.A Filip moze tez przechodzi jakis skok,chociaz moj Alex ostatnio tez caly czas ze mna,mam czas jak spi tylko.Ale jakos dzis mimo ze mi przeszkadzal to bawiac sie na przemian z nim zdazylam posprzatac.
A co do spanie z rodzicami to moj maly spal na poczatku w lozeczku ale jakos co chwile sie budzil,pozniej zaczelismy go brac do lozka i tak zostalo,wygodniej dla nas i dla niego tez fajnie.Nie powiem ze czasami chcialabym zeby spal sam w lozeczku,ale jakos zmieniam szybko zdanie i jednak spi z nami,mamy duze lozko wiec nie jest to uciazliwe.A co do tego to moja mama zanim jeszcze sie urodzil mowila nie ucz dziecka spac z wami bo pozniej bedziesz miala problem,a tesciowa odwortnie ze lepiej jak dziecko czuje bliskosc wtedy jest inne w pozniejszym zyciu.Oczywiscie w dzien maly spi w kojcu na dole i nie musze przy nim lezec,czyli nie jest tak ze sam nie umie spac.
Iskierka ja rowniez 3mam kciuki,zeby Twoj maz znalazl szybko prace.
Astrid jak Twoje bolesci,a co Ci sie stalo,bo nie zagladam na tamten watek jakos wole na ten.Zdrowka!
Karola jak to zla matka,,,, kazdy ma tylko jedna matke,wyjatkowa i niezastapiona!Ja nie widze roznicy pomiedzy tymi szkolami,chyba ze tak jak Anetka wlasnie jasli zalezy komus na tym zeby nie jezdzic co chwile po pociechy do szkoly.